slonko2008,
jeju za drugi zabek. Ja nie wiedziałam ze one moga wychodzic tak dzien po dniu.
My dzis jestesmy po szczepieniu, ale mały jakis wyjatkowo spokojny wiec czopka mu nie dałąm, bo ostatnio to wytrzymac sie nie dało, taki płacz cały dzien po szczepieniu byl.
miszka, oj bidulko, ty sie nam przewrocisz za niegługo, maltuka jakos nie daje ci odpoczac
Pewnie nie macie tam nikogo do pomocy, jak pisałas tez o pracy, to bedziecie musieli z mezem sie zmieniac.
Ja to jednak mam tych tesciow na miejscu i rodzicow w tej samej miejscowosci, wiec zawsze mam gdzie małego zostwic w razie potrzeby.
Tylko ze akurat wszyscy pracuja i nie mam mozliwosci w porannych godzinach go odstawic do mamy czy tesciowej, wiec do pracy nie moge wrocic. Jedynie tesciu na emeryturze wiec teoretycznie mogł by sie małym zajac, ale sie boi
a jeszcze moj szwagier dom buduje wiec pewnie i tescia nie bedzie po całych dniach w domu tylko na budowie.
Zlozyłam juz wniosek o urlop wychowawczy, narazie na rok, a potem zobaczymy.
Potem to by trzeba było o kolejnym maluszku pomyslec
Wiec niby wszyscy sa blisko, a i tak wyglada to jak wyglada
[ Dodano: 2009-03-11, 18:19 ]
to tylko mój taki chudzina!!!
o ludzie jest starszy i waży tylko 6680,kurde mam nadzieje ze jak zacznie teraz już jadac kaszki to nabierze masy
no ja nie wiem od czego to zalezy, niby kazde dziecko prawie tak samo karmione, jezeli flacha to wiemy ile wypiło i kazde innaczej rosnie
no widocznie taki urok maluchow, ze kazde jest inne