Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

26 lut 2009, 14:52

u nas tzn. w UKnie mozna takiego 0-13 wozic przodem :ico_noniewiem: ...
ale choc Maya jest i byla malustkim dzieckiem to w tym pierwszym foteliku jezdzila tylko do 5,5 mca wiec znaczni krocej niz u Ewcika....warto zwrocic uwage na szerokosc siedzonka..nam poprostu Maya sie nie miescila w bluzie na szerokosc :ico_noniewiem: ...
i dodam ze nie mialam przewijaka tylko taka cerate sztywna-cos co sie umieszcza na przewijaku..przebieralismy na lozku a ze Maya wyjatkowo ruchliwa byla to tez tylko do kilku miesiecy jej posluzylo....moim zdaniem przewijak to nie jest koniecznosc...mozna przyoszczedzic na tym :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

26 lut 2009, 20:42

chyba zacznę się powoli rozglądać za fotelikami, tyle ze nie wiem jak sie montuje taki fotelik tyłem... do tego mamy opla corse 3-drzwiową, wiec dziecko bede wkładać przez przednie drzwi :ico_noniewiem: jakoś Pzremek bedzie musiał to opanować, już jego w tym zmartwienie żeby umieć to montować

a ten fotelik? co o nim myslicie? http://www.autofoteliki.pl/dane1.php?id=230
czemu on jest taki tani?

dochodze do wniosku ze chyba bede przebierać maluszka na kanapie, rozłoze kocyk i nie bede kupować niepotrzebnych bubli... wole dołożyć do fotelika

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

26 lut 2009, 21:42

Mój Wojtuś gdyby nie "wypierdziała" go młodsza siostra chyba dalej by jeździł w tym do 13 kg :-D bo on nie dość, że ma 12 kg to jeszcze jest niziutki.

Jeśli chodzi o montaż przód-tył ,to u nas w instrukcji fotelika pisze, że można i tak i tak tylko inaczej się wtedy go zapina w zewnętrzne pasy bezpieczeństwa.

Awatar użytkownika
Lolka7
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 29
Rejestracja: 29 sty 2009, 19:09

08 mar 2009, 18:01

Nam baardzo się przydał leżaczek. Używaliśmy go od 1miesiąca do 7. Synek zawsze był przy mnie, było mu wygodnie, bujał się zadowolony :-)

Do kąpieli od urodzenia używaliśmy Oilatum, też gorąco polecam, bo po nim nie trzeba natłuszczać skórki maleństwa.

Dla noworodka polecałabym wózek z gondolką, dzidziuś leży wygodnie, macha rączkami, nóżkami:-))

[ Dodano: 2009-03-08, 17:05 ]
jeszcze polecam Bepanten na wszelkie ranki, zaczerwienienia, popekane sutki. Idealny dla mamy i dziecka :-)

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

09 mar 2009, 08:53

U nas bardzo przydał się leżaczek-bujaczek...jestem z tego zakupu bardzo zadowolona.Pozatym mata edukacyjna...u nas czesto używana...;)

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

10 mar 2009, 22:08

lezaczki sa fajne, ale nam nie byl potrzeby, przekladalam raczke w foteliku i byl lezaczek, ale nie bujaczek :-)

Awatar użytkownika
DUSIA555
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2227
Rejestracja: 11 mar 2009, 21:54

12 mar 2009, 17:12

Ja mam to szczęście, że mam cztery szwagierki w tym trzy z nich mają już swoje dzieci. Więc nie muszę się martwić o łóżeczko, wanienkę i ciuszki -już są dla nas przygotowane. Natomiast zastanawiamy się z mężem na jaki wózek się zdecydować. Wybór jest ogromny. Myślimy o wózku wielofunkcyjnym z pompowanymi kołami. Ale czy to dobry wybór i na co jeszcze powinniśmy kupując wózek zwrócić uwagę ? Jaką firmę wybrać ? Będę wdzięczna za podpowiedzi. :-)

Awatar użytkownika
DUSIA555
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2227
Rejestracja: 11 mar 2009, 21:54

12 mar 2009, 17:24

Muszę dodać do mojego posta jeszcze kilka słów, bo czytając go można opacznie zrozumieć, że cieszę się że mam szwagierki tylko dlatego że dzięki nim zaoszczędze na zakupach. Tak więc są to bardzo życzliwe, otwarte naprawdę wspaniałe dziewczyny których po prostu nie da się nie lubić. To osoby które nie wyobrażają sobie nawet jak można się nie podzielić z drugą osobą czymś co mają i co nie jest im już albo przez jakiś czas potrzebne. Wydaje się to być taką oczywistą sprawą ale w dzisiejszych czasach takie zachowanie należy raczej do rzadkości.

[ Dodano: 2009-03-12, 16:33 ]
Gabi po pierwsze bardzo dziękuję za pozdrowienia. Pozdrawiam Cię również gorąco. :ico_haha_02:
Wprawdzie mieszkam w domu jednorodzinnym i nie muszę wózka taszczyć po schodach ale jeśli mamy się szarpać z jego złożeniem to dziękuję bardzo. To co napisałaś daje mi dużo do myślenia. W każdym razie sprawa będzie przedmiotem dyskusji z moim małżonkiem. Bardzo dziękuję za Twoją opinię :-)

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

25 mar 2009, 14:33

DUSIA555, ja twojego posta tez tak nie zrozumiałam, sama dostałam sporo ciuszków od znajomej po dwójce córek, a to nie moja rodzina :)

co do wózka zgadzam się z Gabi.
ja na początku miała roana marite, ale odkupiłam go od siostry mojej kumpeli więc nie wydałam majątku na niego. służyła nam tylko gondola, spacerówki nie używaliśmy, potem kupiliśmy spacerówkę x-landera, ale to tez duzy wózek. chociaż jestem z niego zadowolona bo prowadzimy bardzo aktywny tryb zycia i wózek z duzymi pompowanymi kołami rewelacyjnie sprawdza się w lesie czy w górach :) po jakimś czasie zakupiśmy zwykła parasolkę, głównie z myślą o tym bym mogła spokojnie podróżowac z młodą komunikacją miejską, bo jednak z małym wózkiem łatwiej wsiąść do tramwaju czy wysokiego autobusu.

Awatar użytkownika
DUSIA555
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2227
Rejestracja: 11 mar 2009, 21:54

25 mar 2009, 21:39

DUSIA555, ja twojego posta tez tak nie zrozumiałam, sama dostałam sporo ciuszków od znajomej po dwójce córek, a to nie moja rodzina :)
Być może jestem przewrażliwiona :-)
Dziękuję za Twoją opinię. Jedna z moich szwagierek posiada wózek BREAKER wielofunkcyjny oczywiście jest z niego zadowolona, koleżanka świeżo upieczona mamusia kupiła MIKRUS-a też sobie chwali, kolejna koleżanka jest bardzo zadowolona z QUINNY BUZZ I QUINNY ZAPP. Z tym, że cena tych ostatnich nie należy do niskich. Myślę, że można kupić tańszy co nieznaczy, że gorszej jakości wózeczek. Komfort maleństwa i wygoda użytkowania są najważniejsze. Jak same widzicie ww. wózeczki i wymienione przez Was sprawdzone i każdy z nich innej firmy. :ico_noniewiem: I bądź tu mądry..... Nasz wózek nie musi być "bardzo" lekki mieszkamy w domu jednorodzinnym więc nie będzie konieczne taszczenie go po schodach, samochód też mamy duży więc większy spokojnie się w nim zmieści, z pewnością podstawą będą pompowane koła jakoże mieszkam w górach myślę że często bedziemy robić sobie wycieczki pozatym mój dom znajduje się bardzo blisko lasu miejsce rewelacyjne do spacerów. Mam nadzieję, że zanim córcia się urodzi zdążymy dokonać właściwego wyboru :ico_haha_02:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość