Ja na początku prałam ubranka Lenki w Lovelli (płyn, proszek) ale mała dostała uczulenia więc zmieniłam na płatki mydlane. Z mojej księżniczki wychodzą 2 pralki w tygodniu.
A jeszcze odnośnie proszków, czy któraś z Was ma porównanie między proszkiem a płynem do prania Lovela???? I czy używałyście płynu do płukania tej firmy?