Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

30 mar 2008, 22:26

Mezulek daje Wiki flache a ja tt hihihi ,u nas tez idzie kolejny zabek ale teraz bez marudzenia jest okejo :ico_oczko: Jutro mam pod opiekla Arusia na 2 lub 3 godzinki bo brat chce w biurze polisy powypisywac to Arusiek u nas :ico_oczko: asiula26, no to moze cos wykombinujesz :ico_sorki: :ico_sorki: oby bylo by fajowo :-D !! EDYTKO oby Wikusia juz nie marudzila i byla grzeczniutka i kochaniutka :ico_oczko:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

30 mar 2008, 23:14

hej hej

tak dlugo czekalam na upragnione slowa lelka i dzis nas zaskoczyl wreszcie hehe ot tak rzucil: MAMA TATA BABA DADA :ico_szoking: KARUZELA hehe :ico_puknij: chyba sie zapedzilam hehe... nie no na ostatnie slowo przyjdzie czas... nie?
a tak na serio... slodkie to bylo na maxa...
a potem jakby przekornie (po mamusi zapewne) kiedys adas mowil do niego MAMA ten powatrzal TATA i na odwrot hehe
maly kochany szkrabek!!!!

co do spania.. hmm
mialo byc godzinke krocej a ja chyba ze trzy dluzej spalam hehe

wstalam dopiero po 13tej na nowy czas :ico_szoking: :ico_wstydzioch:
pod koniec adas dolaczyl bo biedny niedospal z lelkiem
i kiedy drzemalismy sobie to lelek ponad godzinke pieknie sam w lozeczku sie soba zajmowal
dopiero kiedy minela pora obiadowa glosno nas obudzil.. na rosolek :ico_brawa_01:


no wiec wracajac do dnia... leniwie minal
no ale potem pojechalismy do centrum do kosciola
po nim na pyszna kawke
i odwiedzilismy jeszcze znajomych
od godziny jestesmy wdomu
lelek wykapany. mleczko wypil i wyl w lozeczku
wiec siedzi teraz obok i operuje kabelkami w oczekiwaniu na znuzenie hehe
tatus dziala w kuchni
mialam dzis zrobic obiadek nowy, udka faszerowane sliwka suszona i owiniete boczkiem. zapiekane
no ale wybylismy w porze obiadowej z domu.
wiec adas cos na jutro takiego przygotowuje hehe
tzn mieso marynuje hihi

a pogode mielismy dzis boska :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Juli witaj wreszcie. oj zaniedbujesz nas :ico_nienie: super ze wszystko sie uklada.. tylko rozlaki wspolczuje. a na dlugo tym razem Duzy pojechal?? :ico_noniewiem:
a spacerowka ladna!!
wiesz ja tez myslalam ze lelek oleje raczkowanie, bo minelo dobrych kilka tygodni od momentu kiedy ustawil sie do raczkowanie , do czasu kiedy sprawnie zaczal sie poruszac na czwoarakch hehe
i sie zaczelo!!!
normalnie w coagu kilku dni zalapal takie postepy :ico_szoking:
wstaje o wszystko juz, siada z kazdej pozycji...
zostawilam go wlasnie na drugim koncu pokoju a juz stoi przy mnie i ciagnie mi za kabel od laptopa... :ico_olaboga:
:ico_olaboga:
i jaki ma zwycieski wyraz twarzy z usmiechem na czele :ico_brawa_01:

frydza kochany ten malutki dominik... az sie chce znow urodzic takie malenstwo hehe

chyba tylko moj Adam jest chetny w kazdej chwili
oczywiscie chcemy poczekac
ale on na sama mysl juz szczesliwy hehe

aniu a co za zmiany u was??
wpadaj czesciej bo smutno bez was :ico_placzek:

kamila gdzie jestes?? juz wieczor. czekam na ciebie hihi

madzia super ze zakupy udane.. tez mialas byc wieczorem :ico_nienie:
:-D

pilnuje porzadku a co hihi

zaraz zmykam ugotowac obiadek na jutro lelkowi bo rano chcemy wyjechac szybciej do miasta
nie wiem ale chyba wam nie podawalam..

Kurczak z wingronami i cukinia
1 piers z kurczka lub 2 udka, bez skory i kosci
150 ml wywaru z kurczaka
8 bialych winogron
1 cukinia
1 lyzka kaszki ryzowej

wszystkie skladniki oprocz ryzu, zagotowac i na malym ogniu utrzymywac przez 10min. wymieszac z ryzem i gotowe
ja bede to zaraz testowac hihi

a tymczasem dobrej nocki papa

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

30 mar 2008, 23:29

Witajcie dziewczyny!!!

no czytam, że u Was też niedziela słonecznie minęła, u nas również, pospacerowaliśmy, pobawiliśmy sie, posmialiśmy się i nawet dziś nie marudziliśmy prawie prawie, no oprócz jednego małego incydentu w pizza hut..no bo dzis postanowilismy zjesc poza domem, tzn Aleczek nigdy wczesniej z nami nie wychodził, no więc pora zacząć bywać, pomyśleliśmy, zeby dziecko nie miało póxniej kompleksów..a dlaczego pizza hut, bo w ciązy nie miałam wielu zachcianek, no oprócz zachcianek w pizza hut :ico_haha_01: no więc zapowiadało sie super, Aleksander cały szczęsliwy że rodzice w końcu cos nowego pokazali, ale czekanie na finałowe wydarzenie sie przeciągało, przeciągało, przeciągało, w sumie to go rozumiem, sama już sie wkurzałam, aczkolwiek czekałam cierpliwie..no wiec za długo to trwało a na dodatek rodzice sami zabrali sie do żarcia a on..on nie dostał nawet kawałeczka no i sie zaczęło..zawył na cały lokal :ico_noniewiem: tak sie wpienił.....ale szybko opanowalismy sutuacje i no i pizze dojedlismy w domu :ico_haha_01:
tak więc ja na razie jestem za jedzieniem w domu, smaczniej, przyjemniej, no i Alek sie nie frustruje :ico_brawa_01:

jezeli chodzi o te moje wczorajsze zapytanie nt kosmetyków wyszczuplających, zadałem je nie wiedząc co mnie czeka w łazience, otóż wczoraj mąż chciał mi koniecznie przygotować kąpiel, w tym czasie ja pisałam na tt, jak sie okazało w łazience czekały na mnie niespodzianki, no własnie nivea goodbye cellulite i bielendy sól z morza martwego z algami, wiec sie ucieszyłam że hoho, no ale ale po chwili pomyślałam skąd u mego męża ten pomysł wyśmienity, no tak, był przy tym jak ja w aptece wypytywałam o te kremy galenic i chyba słyszał ich ceny.. :ico_puknij: no i mnie po prostu wyprzedził, bo kto wie czy nie skusiłabym się, ale ok, ten nivea chyba tez da rade, tzn mi chodzi żeby troche ujedrnic ciałko, poza tym musze zaczął ćwiczyć i ograniczyć słodycze i bedzie ok, a jezeli chodzi o te sól bielendy, super sprawa, kapile w niej rewelacyjna, naprawde polecam, mnie przypadła do gustu, super zapach pomimo ze algi, no i niby ma działanie wyszczuplajace :ico_haha_01:

a mam do Was pytanie - jak rosną ząbki na górze??one sie inaczej wyrzynają niż te na dole??, bo ja się dopatrywałam dopatrywałam i nic nie widziałam, ale teraz cos chyba zauważyłam, ale do końca nie moge zajarzyć, a poza tym Alek nie lubi pokazywać swoich dziąsełek

Edyta - trzymam kciuki zeby Wiki czuła się już lepiej i żeby nie miała powodów do marudzenia :ico_sorki:

Frydza - jaki słodki ten Wasz Dominik, super że już w domciu i że mogliście Go juz poprzytulać :-) podziwiam Cię ze dajesz rade z dwójką dzieciaczków!!!

życzę dobrej nocki wszystkim mamusiom i ich dzieciaczkom

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

31 mar 2008, 00:48

Ala ale ci maz niespodzianke sprawil hihi
moj Adas nigdy by cos takiego nie wpadl hehe on w ogole smieje sie ze mnie ze uzywam jakis ulepszaczy... bo nie dopatruje sie zadnej pomaranczowej skorki
ale wiadomo .. faceci...
i jaja sobie ze mnie robi... typu.. ooo .. i mowi ze juz teraz wie co tak piszczy jak chodze.. to wlasnie ten cellulit.. :ico_puknij:
smieje . a potem bedzie narzekal ze na starosc pupa nie taka gladka hehe

dobra uciekam
obiadek ugotowany
lelek padl dopiero o 23, na kolanach u adama hehe

papa

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

31 mar 2008, 10:12

Witam :-D Wiki w nocy dawala koncert placzu :ico_olaboga: bo wczoraj tez bylismy na urodzinach u chrzesniaka mojego meza on ma 3 latka,dzieciaczki dostaly zestaw rowerowy czyli kask i ochraniacze ,dziadki im fundli taki prezent,i oczywiscie Wiki jak zauwazyla ze maja na glowi te kaski to rykkkkkkkkkkk :ico_placzek: ona nie cierpi jak ktos ma cos na glowie masakra!!I mysle ze w nocy jej sie to wspominalo :ico_noniewiem:
madziorka hihi pisze:tak dlugo czekalam na upragnione slowa lelka i dzis nas zaskoczyl wreszcie hehe ot tak rzucil: MAMA TATA BABA DADA KARUZELA hehe
no widzisz doczekalas sie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i postepy to zobaczysz jak teraz dostanie pawer ,wszystko wyciagnie z szafek,wszedzie wstanie,i czadddddddd hihi
Aleksandrowicz pisze:a mam do Was pytanie - jak rosną ząbki na górze??one sie inaczej wyrzynają niż te na dole?
u nas jedynka 1 sie wyzynala dwa tygodnie a teraz jest wielgachna,i widze ze kolejna jedynka idzie!!Takze jedynki dlugo wychodza!!O to mieliscie przeboje na PIZZY no ale coz sie dziwic jak Alus tez chcial a co hihi!!Jesli chodzi o opieke nad 2 dzieci to teraz tylko tak mam bo bratowa jeszcze oslabiona,i braciszek mi podrzuca swojego synka do opieki bo musi isc do pracy na troche,dzis ma mi go przywiezc,jest ciezko z 2 dzieciaczkow ale daje rade pomoc trzeba spoko!!

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

31 mar 2008, 10:44

Dzień Dobry z ranća i zapraszam do wspólnej :ico_kawusia:

madziorka hihi pisze:tez mialas byc wieczorem
przepraszam najmocniej :-D
Madziorka to doczkeałas sie od Lelka słów te nasze maluchy sa przesłodkie hehe

Juli fajnie ze do nas dołaczyłas :): a duzy nono motorem ech szaleniec :): ale dobrze ze jest na miejscu caly i zdrowy ....ciesze sie ze jestes sama z malym bo bedziesz do nas =zagladac heheheh

Aleksandrowicz dziwicie sie ze maly plakal ...zabieracie malego do pizzerii tam zapachy widzi ze jedza a jemu nic :ico_nienie: :ico_nienie: nie ładnie hehehehe :-D

Co do zabkow moj ma dwa na dole i narazie nic wiecej :ico_oczko:

Biedna Wikunia moze faktycznie te kaski jej sie przysnily ehhehe ...dzieci maja swoje fazy :):

My o 14 wychodzimy sobie na miasto i przy okazji o 15.30 umowilam sie z bratowa ze wpadne do nich na kawke P ma popoludniowki to co bede siedziec w domku :):

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

31 mar 2008, 14:54

Witam
Bylismy u lakarza. Tomek dostał jednak antybiotyk. Trudno, ale już tak kaszlał, że się dusił biedaczek. Ale mimo wszystko i tak większość dnia był i jest wesoły. Chyba, ze gorączka atakuje to zaczyna marudzic.
Przy okazji dostałam skierowanie do alergologa.

Natomiast moim żebrem była bardzi zdziwiona. Ale najlepsze, ze kazała mi nie nosic gorsetu bo musi być "pełny oddech". No i weź tu bądź mądry. Kogo ja mam słuchać? Dała mi skierowanie do chirurga, zebym sie upewniła jak postępować.

A ja ogarnęłam z mamcią chałupkę. Jest tak czysto i przyjemnie. No i Jarek sobie zażyczył sałatkę jarzynową bo uwielbia, no to robimy.

Juli fajnie, ze jesteś, ale ciekawa jestem na jak długo. Ostatnio też tak mówiłaś, ze będziesz częściej i nic z tego. Nie ładnie. A właśnie! Napisłam ostatnio do Ciebie maila. Nie dostałaś?? Chciałam, abyś mi jeszcze razprzypomniała jak się wstawia te zdjęcia na allegro bez opłaty. Jakbyś mogła to plisssss...
No i cieszę się, ze jesteś w dobrym nastroju, mimo wyjazdu Dużego.

Frydza, Asia ja nie wiem czy sie nie pomyliłam z datą przyjazdu na Śląsk. Chyba napisałam że kwiecień, ale chodziło mi o 1-4 maj, czyli za miesiąc. No a wtedy na pewno będziecie miały wolne hehe.

Madziorka gratuluje monologu Lelusia. U nas też tak momentalnie Tomek zaczął nagle stawać sam, siadać sam, i bic brawo. Siedzi i kaszcze i sie zaciesza hehe.

madziorka hihi pisze:i mowi ze juz teraz wie co tak piszczy jak chodze.. to wlasnie ten cellulit..


:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
dobre dobre...
Aleksandrowicz pisze:przeciągało, przeciągało, przeciągało

Ja nie wiem co jest grane w tej pizzy hut. U nas tez się tak długo czeka. Czy to jakiś rytuał mają w tym lokalu czy jak?? Trzeba sobie pół dnia zarezerwować.

Co do zębów to faktycznie strasznie długo sie te górne jedynki wyrzynają. Trzeba czekać prawie jak w pizzy hut na jedzenie. No ale skoro tam bywacie, to macie juz trening cierpliwości za sobą hehehe.

Zmykam pomagać mamie w krojeniu jarzynowej bo az mi głupio, ze ona sie zabrała a ja klikam w najlepsze.

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

31 mar 2008, 15:03

Arus spi,Wiki zapatrzona w babe lily to mam chwilunie :-D
magda26 pisze:My o 14 wychodzimy sobie na miasto i przy okazji o 15.30 umowilam sie z bratowa ze wpadne do nich na kawke P ma popoludniowki to co bede siedziec w domku
ty juz pewnie na klachach :ico_oczko: milego popoludnia :ico_oczko:
-indigo- pisze:Frydza, Asia ja nie wiem czy sie nie pomyliłam z datą przyjazdu na Śląsk. Chyba napisałam że kwiecień, ale chodziło mi o 1-4 maj, czyli za miesiąc. No a wtedy na pewno będziecie miały wolne hehe.
hihi tez tak mylalam ze to maj!!,i musze obmyslec jak to bedzie bo ponoc chrzciny Dominisia beda wtedy to musze cosik pomoc ale jakos wykombinuje czas no musze dla wassssssssssssss :-D :-D ,oby TOmus szybko wyzdrowial i ty tez Kamilko :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: duzo duzo zdrowka rzycze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

31 mar 2008, 18:42

Jestem pogoda przecudna spacer 3 h uffff padnieci na maksa ale fajnie bylo przy okazji kupilamn sobie super torebke tylko ze brazowo zlota hehe a nic nie mam brazowego wiec dokupilam 2 opaski brazowa i zlota hehe

A dzisiaj widzialam mame z dzieckiem a dziecko ubrane w kombinezon zimowy i czapke welniana plus szalik :ico_zly: :ico_zly: dziecko plakalo biedne a moj Marcinek lajtowo body rajstopki spodnie bluza i bezrekawnik i czapeczka cienka i heja na miasto :): machal sobie stopkami i zadowolony byl na maksa :):

Kamilko duzo zdrowka dla Tomusia :):

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

31 mar 2008, 19:05

Hejka!
Kamilko, dużo zdrówka dla Tomeczka, mam nadzieję, że szybko Go wykurujecie.
Magda, ja byłam dziś na spacerze z kumpelą; Jej synek ma 5,5 miesiąca i też był ubrany w zimową kurteczkę. A u nas chyba z plus 15 ... Usprawiedliwiała się, że jeszcze nie kupiła cieńszej. Chociaż w sumie Kacperek nie protestował.
Juli, fajnie, że się odezwałaś! A co z Waszym wyjazdem za granicę??
Aleksandrowicz, ja używam kremu a raczej balasamu antycelulitowego avonu. Jest skuteczny, ale w połączeniu z ćwiczeniami :ico_oczko: Chociaż widzę, że temat już nieaktualny :-)
Frydza, Dominiczek śliczny i jakie ma włoski :ico_szoking:
Madziorka, gratuluję postępów Lelusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dziewczyny, więcej nie pamietam, bo czytam na raty :ico_oczko:
U nas tak: jutro wracam do pracy - w sumie się cieszę, bo teraz moje "biuro" jest na lotnisku i tam są fajni ludzie (czytaj młodzi) a w sztabie jednostki zostały wredny szef naszej komórki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Jutro rano co prawda mam się z nim spotkać żeby obgadać jak będę pracować (w jakie dni, etc), a później z bezpośrednim przełożonym jedziemy już do siebie. Moje kumpele już się nie mogą doczekać hihi. Poza tym dziś odebrałam wszystkie dokumenty z ośrodka szkolenia kierowców i mogę się zapisywać na egz - zrobię to w czwartek lub pt, bo te dni będę miała raczej wolne. Jestem jednak trochę niepocieszona, bo nabliższe terminy są na połowę maja! Nic to, najwyżej wykupię sobie kilka dodatkowych godzin i pojeżdżę trochę przed samym egz. Aha, tak mi się przypomniało, że ścięłam i pofarbowałam włoski, ale fotek nie mam bo Krzyś przeinstalowywał system i zapomniał wgrać z powrotem katalog ze zdjęciami. No i najważniejsze - w pierwszej połowie grudnia czeka nas wielkie wydarzenie :ico_oczko: !!!!!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość