PO STRACIE .... czekam na cud...

[Karolina2411]

Nie dziekuje żeby nie zapeszyc

Podziękujesz, jak urodzisz Trzeba wierzyć, że będzie dobrze

[AsiaNL]

Karolina2411, Nie wiem czy to jest normalne u kobiet po poronieniu ale ja tak bardzo chce dzidziusia ze normalnie wariuje..... cale szczescie ze wizyta u psychologa juz niedlugo

[Karolina2411]

Na to Tobie z naukowego punktu widzenia na pewno psycholog odpowie... Ale jedne kobiety panicznie się boją kolejnej ciąży, inne, tak jak Ty, kolejnej nie mogą się doczekać...

[AsiaNL]

Niech mi lepiej odpowie dlaczego trzeba tak cierpiec.....Oby na usg nie wyszlo ze potrzebuje czyszczenia bo bedzie zalamka na calego ;/

Mi życie dalo niezle po d****, ale ciagle mam nadzieje ze odwroci sie to na lepsze

Karolina2411, ale ty masz juz dorosłe dzieci szkoda ze moja Zuzia ma dopiero 2,5 roku....

[Karolina2411]

Na to pytanie, kochana, nikt chyba nie zna odpowiedzi...
Noo, dzieciaszki moje duże już... Synuś niebawem z domku wyfrunie...

[ Dodano: 2009-03-24, 14:54 ]

szkoda ze moja Zuzia ma dopiero 2,5 roku....

Ciesz się, że jeszcze taka mała... Mi życie przez palce uciekło, nie wiem kiedy dzieci tak wyrosły... W tym wypadku czas zdecydowanie za szybko leci...

[AsiaNL]

Ciesz się, że jeszcze taka mała... Mi życie przez palce uciekło, nie wiem kiedy dzieci tak wyrosły... W tym wypadku czas zdecydowanie za szybko leci

No w sumie to tak... Jeszcze niedawno chodzilam z brzusiem, potem była taka malunia lezala sobie w lozeczku, a teraz to nawet kluci sie....

Synuś niebawem z domku wyfrunie...

Oj nie zawsze tak jest... no ale kto wie. Moja siostra ma 25 lat, pracuje na siebie i ze swoim chlopakiem mieszkaja u moich rodzicow

[Tweety123]

AsiaNL, ja też bardzo chciałam zajść w kolejną ciążę, zamiast pół roku odczekać zaczęliśmy staranka po 4 miesiącach:)
ale i tak zaszliśmy po pół roku ;)
teraz z ciążą wydaje się być wszystko w porządku, mieliśmy robione usg genetyczne i wszystko było na swoim miejscu, za tydzień mamy połówkowe, mam nadzieję, że tym razem też będzie wszystko ok

[AsiaNL]

teraz z ciążą wydaje się być wszystko w porządku, mieliśmy robione usg genetyczne i wszystko było na swoim miejscu, za tydzień mamy połówkowe, mam nadzieję, że tym razem też będzie wszystko ok

Bedzie wszystko OK bo musi Bede trzymać mocno kciukaski, a Ty sie nie stresuj bo nie wolno

Co do staran powiedziala mi polozna ze moge po pierwszej miesiaczce zaczac staranka, no ale coz jak ja juz bym chciala... Mam nadzieje ze dotrzymam

[Paulina82]

Tweety123, wszystko będzie oki mocno trzymam kciuki &&& Ja nie wiem jak to jest po poronieniach ja musiałam odczekać rok po samym porodzie zaraz chciałam mieć kolejne dziecko ale z czasem zdałam sobie sprawe że nie jestem na to gotowa i wiedziałam że mój partner jest do wymiany wiec rozstanie potem długo dochodziłam do siebie psychicznie bałam się ciąży jak ognia kiedy poznałam mojego E to wszystko potoczyło się samo Oli pojawiła się już po trzech miesiącach była planowanym dzieckiem i wyczekanym ciąza byłą bardzo ciężka dla mnie leżenie i wieczny strach o dziecko wykończyły mnie potem dwa miesiące w szpitalu już do końca ciąży pod obserwacja było wyczerpujące jak Oli się urodziła już cała i zdrowa to ja zamiast się cieszyć popadłam w totalna depresje miałam dużo problemów kiedy Oli przyszła na świat rodzinnych i zdrowotnych po cesarskim cieciu zakażenie rany ból stres zapalenie piersi totalny koszmar dałam rade pierwsze trzy miesiące były naprawdę straszne dla mnie ale teraz to tylko złe wspomnienia i ciesze się że podołałam ale nie wiem czy trzecią ciąże kiedyś przejdę niestety w psychice wszytsko zostaje i jakoś mnie nie ciągnie mam swojego Skarbka tutaj i tam daleko dwoje cudownych dzieciaczków i chyba wystarczy ubolewam tylko nad tym że Oli może być już sama ale naprawdę nie jestem gotowa a minęło już tyle czasu a na wspomnienie ciąży robi mi się zimno ......

[Karolina2411]

Paulinko, gdyby przytrafiła sie Tobie nieoczekiwana ciąża, drżałabyś, ale to już by było faktem i zrobiłabyś tak jak z Oliwką wszystko, żeby szczęśliwie donosić ją do końca... Natomiast świadome zajście w ciążę u Ciebie tak jak mówisz, napawa Ciebie strachem, w związku z tym daj sobie jeszcze czas... Może "dojrzejesz" do tej decyzji, a może już nie... Tylko pamiętaj, nikt Ciebie za to winić nie będzie...