Dzieciaczki marcowe 2007

[gozdzik]

witajcie z wieczorka sensibel, faktycznie straszna tu cisza my dzis z Juleczka byłysmy na spacerku kupiłam jej butki Gucio sa super
Juli bardzo sie podobaja widze ze o wiele pewniej sie w nich czuje moze wreszcie sie przełamie i zacznie chodzić
my jeszcze nie spimy bo po południu zrobiła sobie drzemke noi teraz psoci ile wlezie ale zaraz i my bedziemy szły sie myc
a my w Niedziele bedziemy robic zaległy roczek dzis umyłam sobie dwa okna zmieniłam firaneczki i odrazu lepiej

[Aga26]

Witajcie z wieczora

Faktycznie tutaj pustki panują
My dzisiaj większość czasu spędziliśmy poza domkiem. Najpierw był spacerek a później mój mąż zabrał Emi na miasto a ja w tym czasie połazikowałam z mamą po sklepach
Wiecie co weszłyśmy z mamą tak z głupoty do salonu ślubnego i chyba znalazłam suknię na ślub w poniedziałek jestem umówiona na przymiarkę
Strasznie mi się spodobała bo jest całkiem inna niż tradycyjna suknia ślubna
Hihi już nie mogę doczekać się poniedziałku

gozdzik oczywiście z niecierpliwością będziemy czekać na zdjęcia z roczku i przy okazji możesz wrzucić fotki bucików
nana mam nadzieję że zdasz relację jak Ci minął pierwszy dzień w pracy
becia a Ty gdzie się podziewasz ?? Jak remoncik ?? Skończony już ??

[nana]

Elooooo
Sorki,że już wczoraj nie wdepłam ale już szykowałam wszystko na dziś.No więc nastawiłam sobie budzik na 5:20 żeby ze spokojem wszystko zrobić,ale wstałam dopiero o 5:45,hi,hi.ale spoko daliśmy radę!!!Całość z dojazdem do pracy zajęłam nam 45min,także nie jest źle Najgorsze jest to,że wczoraj na wieczór Michaś dostał temperaturę 38,8 Więc trzeba było zadziałać jednak antybiotykiem a tak nie chciałam Rano miał juz stan podgorączkowy,ale jeszcze troszkę za dnia fikała!Teraz już na szczęście nie ma Ale żeby było śmieszniej to budzę dzisiaj rano Maksia a ten cos taki ciepły,mierze mu temp.a on stan podgorączkowy więc panadolik poszedł w ruch!W przedszkolu było oki,ale jak przyjechałam z nim do mamy to dostał znów,więc dostał panadol przespał sie i wstał jak nowo narodzony A w pracy oki,nawet nie wiem jak mi zleciały te godziny Jak przyjechałam to Michaś spał,ale ponoć był kochany i mamcia nie miała z nim problemów,nawet z podaniem leków,także super

Karola-gratuluje nowego autka Ale biedn y Macio z tym jedzenie,tak to jest jak cosik dolega dziecku,mój Micho tez teraz z tym jedzeniem bebla

Aga-no nareście się dałaś słyszeć ale masz racje póki taka ładna pogoda trzeba wykorzystać!Wielkie brawa dla Emi za zębole

Ojjj Zuzka tez chora,to witaj w klubie Aaa kyszzzzz choróbska!!!
no to jak Julka ma nowe deptacze,to teraz tylko ztczyć zeby je w pełni wykorzystała,czego z serducha życzę
Dobra ja śmigam sie myć i do spania pasi do jutyrka

[Duszka]

KUKU WITAM Z WIECZORKA

melduje sie zwarta i gotowa do pisania i odwiedzania was codziennie jak tylko bedzie to możliwe ,niewątpliwie stwierdzam ,ze jest piękna pogoda i wszystkie kozystamy ze słoneczka i ciepełka ,[size=200]AMI[/size] zdrowa ma apetyt ,nawet widze wizualnie ,ze nabiera masy pokazała sie nam druga bródka no i sama w sobie cięższa jest ,a my mamy 12 zębolów i juz idą nastepne tym razem 3

Nawet nie wiecie jak te 2 tygodnie szybko zleciały z
remoncikiem to nie tak prędko robimy wszystko pokolei od podstaw cała chatę -zaczelismy od pokoju chłopaków(pokój jest obszerny swobodnie pomieszczą sie we dwóch z gratami i jeszcze bedzie luz ,a my ukradliśmy troszke im tego pokoju i stawiamy ścianke ,zeby powiekszyc przedpokój ,żeby weszła nam zabudowa szafy ) wogóle meksyk bo zrywamy podłogi, tynki , no wsio wsio od podstaw-zatem to jeszcze troche potrwa , teraz męzu musi kaski zarobic ,zeby było na wszystko bo stoi rozgrzebane to to i za jakis miesiac znowu ruszamy dalej orka bleeee

wszystkie foteczki przecudowne

[size=200]gosiu[/size] taki mi chumor zrypałaś tym szybkim powrotem do pracy-niemyslałam ,że to tak szybko nastapi

NO TO DOBRANOC

[Aga26]

Witajcie z rana

Nocka spokojna. Emilka obudziła się o 6.30 więc nie było najgorzej. Teraz oglądamy bajki i za chwilkę będziemy jeść kaszkę
Pogoda taka sobie. Ale mam nadzieję że się wypogodzi

becia współczuję remonciku. Ale za to jak będziecie mieć później ładnie w mieszkanku
nana cieszę się że w pracy Ci szybciutko czas mija. Mam nadzieję że chłopcy Ci szybciutko wyzdrowieją

A ja robię dla wszystkich poranną kawusię

[urmajo]

witajcie

Aga dzieki za pyszną kawkę. Przyda się, bo sama siedzę w pracy i nawet nie ma mi kto zrobić, a ja tez nie mam dla kogo a tak samej to sie nie chce. Nie mam dzis w ogóle zacięcia do roboty. Nawet zaspałam rano pół godziny. Na szczęście nie mam problemów z tego powodu w pracy, bo mam super szefową.

A u nas w porządku. Majka dopiero ok 4:30 wylądowała u nas w łózku. I spała dalej.

W niedziele wybraliśmy sie na zakupy ( zaraz po spacerze) i kupiłam moim dzieciom buty. Żeby tradycji stało się zadość Majce kupiliśmy buciki w Deichmanie. Miki tez miał pierwsze buty właśnie z tej sieci sklepów. A Mikołajowi w CCC.

gozdzik teraz to pewnie Julka zacznie śmigać na całego. Maja też dostała śliczne buciki Gucio od mojej koleżanki, ale ma za wysokie podbicie i nie mieści jej sie nóżka. A szkoda bo są na prawdę piękne.

nana ciesze się, że w pracy czas Ci szybko leci. Już niedługo pewnie zapomnisdz jak to było , jak nie pracowałaś.

becia ale Ami ma juz duzo zębów Majka ma dopiero 8. Remonciku nie zazdroszczę, bo znam ból, ale za to jaka satysfakcja potem.

Aga gratuluję wyboru sukni ślubnej.

A tak w ogóle to wszystkim choróbskom mówimy stanowcze [size=200]NIE!!![/size] Kurujcie dziewczyny te Wasze pociechy.

[sensibel]

Cześć Wam z rańca
Aga, chętnie się poczęstuję
nana, super, ze udało Ci sie wszystko zorganizować, tylko żeby synuś wyzdrowiał
Karolina Zuzka też ok 2 tyg wybrzydza z jedzeniem, czasem przejdę z nią pół domu i nawyciągam róznych "zakazanych" rzeczy az wkońcu się zajmie i zje. A teraz ma uraz, bo myśli, że ciągle jej lek podaje więc kręci głowa
Beti super ze remoncik idzie, męczace że trzeba go robic na raty, ale napwno dacie rade
Gozdzik mozliwe ze Julcia potrezbowała nowych bucików, to teraz tylko patrzec jak będzie zasuwać
urmajo, masz super szefową, to jak się tak nie czeoia możesz częsciej wpadac póżniej do pracy

Zuzia od niedzieli sama staje nareszcie, bo juz miałam wątpliwości czy kiedykolwiek się odwazy. Do tego M. pokazał jej jak to fajnie sie chodzi i teraz kaze się prowadzać. Więc tak łapię ją pod pachy i chodzimy... Kręgosłup mi wysiada, ale cóż....
A teraz jeszcze śpi i mogę na spokojnie zjeść sniadanie.

[ Dodano: 2008-04-02, 09:15 ]
Rany, patrzę na suwak a tu równo połowa ciąży jak tak dalej czas szybko poleci to zaraz będę rodzić. Jakoś przeraża mnie to

[Aga26]

Buuu a u nas pada
Ale za to zaraz przyjedzie po nas mój tato i zabiera nas do pracy. Zostawie Emi z moją mamą a ja śmigam na miasto

urmajo, gratuluje "ludzkiej" szefowej
sensibel, oj tak, szybciutko leci czas. Ale teraz przynajmniej wiesz jak cały poród wygląda. Nie przejmuj się kochana będzie dobrze Wiesz że my tu za Ciebie mocno kciuki trzymamy

A mam pytanko. Ile teraz śpią Wasze pociechy ?? Bo mojej Emilce zdarza się że w dzień już nie śpi albo czasem wystarczy jej 30 minut snu i szalejeje dalej do wieczora. Dziwi mnie to bo wstaje koło 7 i do 20 potrafi wariować. Nie wiem może to przejściowe i znowu zacznie normalnie spać

[gozdzik]

Witajcie u nas nocka cała przespana oby tak dalej
Super dziewczyny ze wreszcie zaczełyscie pisac bo nasz watek marniał w oczach
urmajo, tu mnie zaskoczyłas ze Majeczce butki z gucia nie pasowały ja tez miałam straszny problem z kupieniem butków Julci bo ma wysokie podbicie i zadne buty na nia nie pasowały a własnie Gucie swietnie pasują

http://mygucio.com/images/12.swf my mamy takie tylko inny kolor wrzosowy potem zrobie zdjecia i wam wkleje

[ Dodano: 2008-04-02, 09:57 ]
sensibel, dla Zuzienki ze sie przełamała i zaczeła wstawac hihi moze wreszcie sie kochana doczekamy jak nasze dziewczynki zaczna robic samodzielne kroczki co prawda Jula potrafi juz sama zrobić z trzy cztery kroczki ale tylko jak stoje naprzeciwko niej i sie zapomni
Aga26, moja Juleczka jeszcze w dzień spi po dwie trzy godzinki a Emilka strasznie wytrzymała jest jak potrafi Ci w dzien wcale nie spać szok
urmajo, taka szefowa to skarb

[Duszka]

witajcie

kawa z rana jak śmietana

[size=200]gozdzik[/size] fajne te butki takie inne są

ale jestem pod wrażenie [size=200]gozdzik i aga[/size] ,ze wasze dziołchy to kawał baby i bardzo dobrze

u nas piękna pogoda - słoneczko i ciepełko juz prawie 14 C

[size=200] aga[/size] ja se niewyobrażam tego ,zeby takie małe dziecko nie spało w dzień to jak ona ci wytrzymuje? z mojej to nadal śpioch przeważnie śpi po 2 razy dziennie jeszcze ,ale wtedy jej ograniczam by za długo nie spała, bo potem jest KONGO wieczorami lata do 22 -23 czasem jak sie coś przestawi ,albo nie ma mozliwosci snu to tylko raz dziennie po południu ,ale za to długooooooooooooo

właśnie dusi se [size=200]MELA [/size]kupala fuuuuuuuu ,ale wiecie co zmądrzyła sie wczesniej jak ją sadzałam na nocnik to robiła chociaz siku ale zawsze coś , a teraz nie chce ni huuu.... huu.... dżeeee jape ucieka z nocnika i basta ,zatem ostatnia próba nastąpi latem bedzie wygodniej