witam sie!
i na chwilunie tylko dzieki kochane miszka i Martusia mam nadzieje ze tak sie stanie ze w koncu cos otworze swojego zabaczymy Moja Ada powiedziala ze jestem jakas dziwna od pewnego czasu ale co ja mam zrobic deprecha daje sie we znaki i nawet ona to zauwazyla
Dzis pogoda znow piekna w krotkim rekawku zasowalysmy ale czuje sie okropnie oprocz deprechy mam katar cos drapie mnie w gardle i jestem zmeczona wiec lece do lozia moze jutro cos wiecej napisze
Dziewczynki to racja ze przezywalysmy ciaze i porody jak swoje tak jak i teraz kiedy dzieciaczki np zachoruja to myslimy jak o swoich i martwimy sie np miszka mnie czasem sen z powiek spedza to jak slysze ze twoja niuniusia znow jest chora bo naprawde wiem co to znaczy i dlatego tym bardziej sie martwie i taksamo ogromniascie sie ciesze kidy wszystko jest ok i dzieciaczki kolejnego dnia robia postepy w swoim rozwoju a tu jest przodujaca NinusiaYoanny i ogolnie ale jesli chodzi o ciaze to najbardziej przezywalam Marty i nie wiem dlaczego ale tak bylo Wiec tak czy siak jestesmy sobie bardzo bliskie czasem swoim znajomym nie mowie tego co wam pisze a to dlatego ze jest mi tak dobrze i zagladalabym chetnie tu czesciej ale ten moj stary zrzedzi jak do kompa zasiadam czesciej n i druga sprawa jak wiadomo dzieciaczki czasem mi na to nie pozwalaja ale tak jak zirca czasem czytam ale nic nie pisze bo weny mi brak A wlasnie kochana moja weronisia tez ma glace z meszkiem i pojedynczymi wloskami a teraz naprawde dobranoc