jestem
melduje sie po usg, badanie fajne, sercuszko, mózg, pępowinka, kręgosłup, paluszki- jednym słowem sprawdziła wszystko, nie widziała żoładka
ale to ze go nie widziała nie oznacza ze go tam nie ma, tylko dzidzia za ruchliwa
i od razu wstwiam foteczki
tu mam opis (nie wiem czy widac)
a tu moja kruszynka
strasznie ruchliwe to maleństwo i sie tak wierciło ze zdjecia zrobić nie mozna było normalnego, tu obróciło główke i nie dało zrobic fotki twarzyczki
no a teraz sprawa płci... hmmm... ciężko powiedzieć, siurka nie widać, między nogami jest coś co wyglada jak wargi dziewczynki lub mały woreczek chłopca... wiec pani doktor powiedziała ze nie powie mi teraz że dziewczynka a przyjde za miesiąc a tam jajka bedą dyndać
bardziej sie skałania w strone dziewczynki no ale pewnosci nie ma ze nagle siurek sie nie pojawi na następnym usg
tak wiec jest poprostu dzidzia
dziś rano pisałam ze dzidzia sie ruszała wieczorem tak bardzo ze Przemek czuł- okazuje sie że się obróciła i teraz ma położenie główkowe podłuzne
a było poprzeczne miednicowe- wczoraj sie wierciuch mały ruszał strasznie
nastepne usg mam przed 05. maja
[ Dodano: 2009-04-08, 15:05 ]
ps. płci nie rozpoznała na 100% bo to nie robiła pani ginekolog i tak mi sie wydaje ze cięzko jej było to sprawdzic