musze jechac do polskiego sklepu nakupic kapusty na bigos
wedline tez mam zamowiona i ciasta osbieram w sobote bo sie nie bede bawic w pieczenie 
Miszka jakby miala 40 stopnie to bym od razu pojechala do szpitala z nia bo wiem ze ten durny GP mi nic nie pomoze to chyba wogole lekarze nie sa ja juz sama nie wiem
musze jechac do polskiego sklepu nakupic kapusty na bigos wedline tez mam zamowiona i ciasta osbieram w sobote bo sie nie bede bawic w pieczenie
musze jechac do polskiego sklepu nakupic kapusty na bigos
wedline tez mam zamowiona i ciasta osbieram w sobote bo sie nie bede bawic w pieczenie 
Dobry wieczor :)
Biedna Iga
ja sie zastanawiam czy ten katarek (a wlasciwie lejaca sie woda)z noska Niny przez jeden dzien to nie bylo jakies uczulajace, bo czy katar przechodzi po jednym dniu?
Dupiasci Ci lekarze w ogole ja czesto bywalam u lekarzy i jak widze jak oni przepisuja, za kazdym razem to samo, kazdemu, czasem nawet nie popatrza. Niech ich zczysci :P tyle kasy zarabiaja to chociaz by mogli cale zycie sie ksztalcici byz na biezaco :))
A krostki niech znikaja precz od Igi!
Zirca a dodajesz kleiku dla konsystencji? Kurde u nas lekarze mowia, ze sloiczku zdrowsze w okresie zimowym i wiosennym, bo warzywa w sklepach to sama chemia, pryskane itp.. ale czy te do sloiczkow to nie chemia? Nie wierze ze oni dbaja o to zeby warzywka byly z upraw ekologicznych .. ja chcialabym sama jej robic, ale najchetniej zrobilabym na raz z 20 sloiczkow, zamknela i odlozyla - ale tak sie chyba nie da, prawda? Moze zapasteryzowac takie? :D Glupi pomysl ..
No a ja po uczelni - bylam tam cale 30 minut, babka powiedziala, ze nie bedzie mi robic problemow z zaliczeniem :D bo oczywiscie nie bylo mnie ani raz na cwiczeniach jeszcze wiec chwala jej za to
No i tak mi sie chce do ludzi, ze nie moglam sie rozstac z kolezanka i bym gadala i gadala :D ALE dzis spotkalam sasiadke (w ogole na moim nowym osiedlu sa sami mlodzi, bo to nowe bloki i mnostwo mam z dziecmi) no i ma 2 miesiace starsza coreczke :) tak milo od czasu do czasu z kims porozmawiac :) mam nadzieje, ze bede ja spotykac czesciej! :D A w piaskownicy bawila sie inna sasiadka (w ciazy) z malutkim chlopcem :D strasznie zajebiscie biegal i sie przewracal po piasku :D i ja tez kiedys poznam! Tylko jakos nie umiem tak podejsc i zagadac :P ale jak Nina bedzie wieksza i bedziemy obie latac za maluchami to bedzie latwiej :P
Poza tym Nina dzis szaleje - byla dwa razy na spacerku, raz ze mna (ponad 2h) raz z tatusiem (kolejne 1,5h) No i chyba zaczne jej ubierac same spodenki i skarpetki - Jak Wy ubieracie dzieciaczki? U nas dzis bylo 24 stopnie a mala miala rajstopki, spodenki, skarpetki, body i bluze .... a czapke sciagnelam bo za goraco.. ja chodzilam w bluzce na ramiaczkach wiec chyba za cieplo ubrana - jutro idzie w sukience, rajstopkach i bluzce, wezme kocyk na wszelki wypadek, bo skoro w domu mamy 20 stopni, to chyba glupota jest ubierac ja dwu warstwowo na 24 stopnie? Boje sie zeby mi sie nie rozchorowala, kiedys bylam odwazniejsza, ale jak widzialam jak sie meczyla z katarem i kurcza paczka oddychac w nocy nie mogla i trzeba bylo sciagac, albo slychac bylo takie charczenie (harczenie?
- ostatnio czuje ze wale duzo bykow, ale po swietach zabieram sie za czytanie ksiazek, wiec sie poprawie :)
No i we czwartek jada do nas male buty Nike :D:D:D prezent od dziadka, nie moge sie doczekac, jak beda za male to sie rozplacze, bo pisze ze wkladka na 9 cm a Nina ma 9,5, ale mierzyl tatus w srodku i na zew i ma 12 cm, czyli tyle ile za duzy but Niny ktory jej spada.. wiec powinno byc dobrze :P jak nie to postawie sobie za szybka :P zawsze mnie rozbrajaly te malutkie buciki - sama bym ich nigdy nie kupila to szkoda pieniedzy na takie drogie buziki, ale dziadek niech kupuje :D hihihi
Ach i zrobilam dzis na obiad marchewke z groszkiem w sosiku! :) Mojemu mezowi zamarzylo sie danie z czasow przedszkola :) i zamiast mowic, ze pyszna to powiedzial, ze ziemniaki niedosolone :[ gdzie ta wdziecznosc? Musialam dopytywac czy dobre :P a ziemniaki nie byly malo slone- tylko ja nie sole zbyt duzo, a on pali! Wiec pewnie ma zepsuty zmysl smaku :)
Zabkow u nas dalej brak - chociaz ja je wyczuwam pod palcami, a za nic nie da sie tam zagladnac, ale jak juz jakos tak zerkne jak sie smieje albo cos to wydaje mi sie, ze nie widac.. jeszcze sie okaze ze zauwaze po kilku tygodniach zabki ktore juz dawno wyszly.. A i moje dziecko mnie dzis rozwalilo - cala spocona jestem po przebieraniu jej bo jak tylko sciagne pieluche to mi ucieka, wrocila do raczkowania, juz sie nie czolga tak duzo, ale teraz juz zapieprza szybko, robi co prawda z 5 kroczkow, spada i kolejne 5, ale potrafi ze 3metry przejsc w kilkanascie sekund :) no i dzisiaj patrze z kuchni co ona wyprawia w lozeczku, a ta kleknela na kolanka i raczkami trzyma sie u gory, w pozycji kleczacej jak w kosciele krzycze do niej - co ty wyprawiasz? a ona smieje sie i po chwili BACH i walnela do tylu 
kurde nie wiem co mam z nia zrobic ale ona mi wali ta glowa tak, ze z tylu ma juz czerwone zadrapanie i na nosku strupek no ale chyba nic na to nie poradze.. rozplakala sie oczywiscie okropnie. Normalnie jeszcze patrzy jak ja reaguje, a tutaj az sie zapowietrzyla i tak krzyczala bez glosu :O juz nawet lozeczko nie jest dla niej bezpieczne 
((
[ Dodano: 2009-04-07, 23:01 ]
Oj chyba dzis przesadzilam :D czasem tak sobie pisze i pisze, co mi siedzi w tej glowie i nagle sie tego tyle zbiera
nonono ze mnie!! Dzis 7 wiec wszystkiego najlepszego dla Antka!!!!!!
Biedna Iga
ja sie zastanawiam czy ten katarek (a wlasciwie lejaca sie woda)z noska Niny przez jeden dzien to nie bylo jakies uczulajace, bo czy katar przechodzi po jednym dniu? Dupiasci Ci lekarze
w ogole ja czesto bywalam u lekarzy i jak widze jak oni przepisuja, za kazdym razem to samo, kazdemu, czasem nawet nie popatrza. Niech ich zczysci :P tyle kasy zarabiaja to chociaz by mogli cale zycie sie ksztalcici byz na biezaco :)) A krostki niech znikaja precz od Igi!
Zirca a dodajesz kleiku dla konsystencji? Kurde u nas lekarze mowia, ze sloiczku zdrowsze w okresie zimowym i wiosennym, bo warzywa w sklepach to sama chemia, pryskane itp.. ale czy te do sloiczkow to nie chemia? Nie wierze ze oni dbaja o to zeby warzywka byly z upraw ekologicznych .. ja chcialabym sama jej robic, ale najchetniej zrobilabym na raz z 20 sloiczkow, zamknela i odlozyla - ale tak sie chyba nie da, prawda? Moze zapasteryzowac takie? :D Glupi pomysl ..
No a ja po uczelni - bylam tam cale 30 minut, babka powiedziala, ze nie bedzie mi robic problemow z zaliczeniem :D bo oczywiscie nie bylo mnie ani raz na cwiczeniach jeszcze wiec chwala jej za to
No i tak mi sie chce do ludzi, ze nie moglam sie rozstac z kolezanka i bym gadala i gadala :D ALE dzis spotkalam sasiadke (w ogole na moim nowym osiedlu sa sami mlodzi, bo to nowe bloki i mnostwo mam z dziecmi) no i ma 2 miesiace starsza coreczke :) tak milo od czasu do czasu z kims porozmawiac :) mam nadzieje, ze bede ja spotykac czesciej! :D A w piaskownicy bawila sie inna sasiadka (w ciazy) z malutkim chlopcem :D strasznie zajebiscie biegal i sie przewracal po piasku :D i ja tez kiedys poznam! Tylko jakos nie umiem tak podejsc i zagadac :P ale jak Nina bedzie wieksza i bedziemy obie latac za maluchami to bedzie latwiej :PPoza tym Nina dzis szaleje - byla dwa razy na spacerku, raz ze mna (ponad 2h) raz z tatusiem (kolejne 1,5h) No i chyba zaczne jej ubierac same spodenki i skarpetki - Jak Wy ubieracie dzieciaczki? U nas dzis bylo 24 stopnie a mala miala rajstopki, spodenki, skarpetki, body i bluze .... a czapke sciagnelam bo za goraco.. ja chodzilam w bluzce na ramiaczkach wiec chyba za cieplo ubrana - jutro idzie w sukience, rajstopkach i bluzce, wezme kocyk na wszelki wypadek, bo skoro w domu mamy 20 stopni, to chyba glupota jest ubierac ja dwu warstwowo na 24 stopnie? Boje sie zeby mi sie nie rozchorowala, kiedys bylam odwazniejsza, ale jak widzialam jak sie meczyla z katarem i kurcza paczka oddychac w nocy nie mogla i trzeba bylo sciagac, albo slychac bylo takie charczenie (harczenie?
- ostatnio czuje ze wale duzo bykow, ale po swietach zabieram sie za czytanie ksiazek, wiec sie poprawie :) No i we czwartek jada do nas male buty Nike :D:D:D prezent od dziadka, nie moge sie doczekac, jak beda za male to sie rozplacze, bo pisze ze wkladka na 9 cm a Nina ma 9,5, ale mierzyl tatus w srodku i na zew i ma 12 cm, czyli tyle ile za duzy but Niny ktory jej spada.. wiec powinno byc dobrze :P jak nie to postawie sobie za szybka :P zawsze mnie rozbrajaly te malutkie buciki - sama bym ich nigdy nie kupila to szkoda pieniedzy na takie drogie buziki, ale dziadek niech kupuje :D hihihi
Ach i zrobilam dzis na obiad marchewke z groszkiem w sosiku! :) Mojemu mezowi zamarzylo sie danie z czasow przedszkola :) i zamiast mowic, ze pyszna to powiedzial, ze ziemniaki niedosolone :[ gdzie ta wdziecznosc? Musialam dopytywac czy dobre :P a ziemniaki nie byly malo slone- tylko ja nie sole zbyt duzo, a on pali! Wiec pewnie ma zepsuty zmysl smaku :)
Zabkow u nas dalej brak - chociaz ja je wyczuwam pod palcami, a za nic nie da sie tam zagladnac, ale jak juz jakos tak zerkne jak sie smieje albo cos to wydaje mi sie, ze nie widac.. jeszcze sie okaze ze zauwaze po kilku tygodniach zabki ktore juz dawno wyszly.. A i moje dziecko mnie dzis rozwalilo - cala spocona jestem po przebieraniu jej bo jak tylko sciagne pieluche to mi ucieka, wrocila do raczkowania, juz sie nie czolga tak duzo, ale teraz juz zapieprza szybko, robi co prawda z 5 kroczkow, spada i kolejne 5, ale potrafi ze 3metry przejsc w kilkanascie sekund :) no i dzisiaj patrze z kuchni co ona wyprawia w lozeczku, a ta kleknela na kolanka i raczkami trzyma sie u gory, w pozycji kleczacej jak w kosciele
krzycze do niej - co ty wyprawiasz? a ona smieje sie i po chwili BACH i walnela do tylu kurde nie wiem co mam z nia zrobic ale ona mi wali ta glowa tak, ze z tylu ma juz czerwone zadrapanie i na nosku strupek no ale chyba nic na to nie poradze.. rozplakala sie oczywiscie okropnie. Normalnie jeszcze patrzy jak ja reaguje, a tutaj az sie zapowietrzyla i tak krzyczala bez glosu :O juz nawet lozeczko nie jest dla niej bezpieczne (( [ Dodano: 2009-04-07, 23:01 ]
Oj chyba dzis przesadzilam :D czasem tak sobie pisze i pisze, co mi siedzi w tej glowie i nagle sie tego tyle zbiera
nonono ze mnie!! Dzis 7 wiec wszystkiego najlepszego dla Antka!!!!!!
czesc dziewczynki Igol juz zdrowy
szaleje od 8 obroty kwiki,wrzaski 
ale lepiej tak niz jak chora byla tylko marudzenie
U nas pogoda taka se...znaczy sie wiaterek a ja zaraz jade na poczte bo to juz ostatni dzwonek kartki powysylac
wczoraj wieczorem sie nawypisywalam
do tesciowej tez kartke wysylam zebym nie musiala dzwoniec i gadac z na
yoanna Ninka juz sie pewnie nie moze doczekac nowych bucikow
A tych zadrapan nie unikniesz jak Ninka jest taka ruchliwa-ale wierz mi lepiej miec ruchliwe dziecko niz taka lezaca klode
jeszcze kwestja tygodni i po calym domu bedziesz za nia biegac
aaaa no i kawka dla wszystkich
Witam sie i ja dzisiaj
yoanna, ja kurka tez nie wiem co małemu ubierac, ja tak jak ty chodziłam wczoraj w krotkim rekawku i spodniach 3/4 a mały miał spodnie, skarpetki buciki, body z krotkim rekawem i na to taki sweterek z dlugim rekawkiem jak na zdjeciu, ale nie wiem czy nie za ciepło mu było, no nie płakal, ale tak sie zastanawiam czy on odczuwa tak samo ciepło jak ja, no i czy jak ja jestem w krotkim rekawie, to jemu tez moge załozyc
mmarta81, no to super ze juz jest wszystko oki
U nas dzis znowu cieplutko, ale jakies chmurki sie porobiły, podobno jakies burze głosili wieczorkiem
yoanna, ja kurka tez nie wiem co małemu ubierac, ja tak jak ty chodziłam wczoraj w krotkim rekawku i spodniach 3/4 a mały miał spodnie, skarpetki buciki, body z krotkim rekawem i na to taki sweterek z dlugim rekawkiem jak na zdjeciu, ale nie wiem czy nie za ciepło mu było, no nie płakal, ale tak sie zastanawiam czy on odczuwa tak samo ciepło jak ja, no i czy jak ja jestem w krotkim rekawie, to jemu tez moge załozyc
mmarta81, no to super ze juz jest wszystko oki
U nas dzis znowu cieplutko, ale jakies chmurki sie porobiły, podobno jakies burze głosili wieczorkiem
dla Antka za wczoraj
i stawiam od siebie 
bo dziś Al ma 6 miesięcy 
mmarta81, widzę że u Was słuzba zdrowia taka jak w Irlandii
duuuuzo zdrówka dla Guni
yoanna, tak-dodaje kleiku.
wczoraj z rozpędu narobiłam jeszcze ziemniaczki i pietruszkę, wszystko zmiksowane i zamrożone na razie jedziemy na moich produkcjach, chociaż mam już w pogotowiu kilka słoiczków obiadkowych, ale dopiero jak osobno wszystkie warzywka i mięsko wprowadzę.
tak w ogóle, to jaki macie system Kobitki? ja daje Alowi coś skubnąć ok 11 i ok 16-o 11 nowa rzecz, o 16 coś z wczesniej wprowadzonych.
miłego dnia, u nas piękna pogoda, więc pakuje Ala w szmatę i ruszamy
i stawiam od siebie
bo dziś Al ma 6 miesięcy mmarta81, widzę że u Was słuzba zdrowia taka jak w Irlandii
duuuuzo zdrówka dla Guni yoanna, tak-dodaje kleiku.
wczoraj z rozpędu narobiłam jeszcze ziemniaczki i pietruszkę, wszystko zmiksowane i zamrożone
na razie jedziemy na moich produkcjach, chociaż mam już w pogotowiu kilka słoiczków obiadkowych, ale dopiero jak osobno wszystkie warzywka i mięsko wprowadzę.tak w ogóle, to jaki macie system Kobitki? ja daje Alowi coś skubnąć ok 11 i ok 16-o 11 nowa rzecz, o 16 coś z wczesniej wprowadzonych.
miłego dnia, u nas piękna pogoda, więc pakuje Ala w szmatę i ruszamy
Dzien dobry :)
Wszystkiego Najlepszego dla Ala!! :))
Wiola, ja dzisiaj jej ubralam sukienke, na body z dlugim rekawem i rajstopki, przykrylam troche najcienszym kocykiem jaki mam, ale tylko nozki - ja chodzilam w baletkach bez skarpeterk, rajstop itp i bluzce na ramiaczkach i jeansach i za goraco mi bylo .. wiec mala chyba ok. Wczoraj miala rajstopy pod spodniami to chyba przesada :D wiec mysle, ze Filipowi bylo ok, jedna warstwe wiecej powinni miec, wiec tyle jest :D Ale widzialam ze inne laski maja poubierane kurtki, czapki dla dzieci, buty zimowe nad kostke :O i troche sie przerazilam..wiec poczatkowo bez czapeczki a pozniej z.. - ale byly dzieci jezdzacer na rowerkach z czapkami takimi jak zimowe z uszami zamknietymi wiazane pod broda i poczulam niesmak! :) szly z takimi starynu babciami to moze dlatego? Nina wlasnie przyszla do mnie pod stol :D zbiera mi smieci z podlogi :) kochana, robi porzadki swiateczne :) hihi
A dzisiaj poznalam druga sasiadke :D fajno! Lubie je :) zawsze to razniej sie spaceruje :) no i jedna z nich na fitnes chodzila, wiec wie juz jak to wyglada :D to tez plus, moze wreszcie sie zapisze! :) Zaraz przyjedza kolega do nas wiec ide mala nakarmic, zeby byla gotowa :) milego dnia Wam zyczymy :)
[ Dodano: 2009-04-08, 16:01 ]
Ach bylabym zapomniala! Ewidentnie przesiadamy sie jutro na spacerowke! Dzis mala pierwszy raz w zyciu chyba podczas spaceru mi nie spala... tylko siedziala trzymajac sie bokow wozka i ogladala wszystko i nagle zaczela mi stawac na nozki przytrzymujac sie bokow :O probowalam ja polozyc, to sie franca przewracala i na rece i nogi :O no a spacerowka ma pasy wiec ja przypne.. no i nasz spacerek wygladal tak ze mamusia niosla na rece a druga pchala wozek.. a pozniej hustalysmy sie na hustawce pierwszy raz w zyciu :)))
Jutro jade do rodzicow na swieta nareszcie pojdziemy na spacerek do lasu i pooddychamy normalnym czystym powietrzem :))
Wszystkiego Najlepszego dla Ala!! :))
Wiola, ja dzisiaj jej ubralam sukienke, na body z dlugim rekawem i rajstopki, przykrylam troche najcienszym kocykiem jaki mam, ale tylko nozki - ja chodzilam w baletkach bez skarpeterk, rajstop itp i bluzce na ramiaczkach i jeansach i za goraco mi bylo .. wiec mala chyba ok. Wczoraj miala rajstopy pod spodniami to chyba przesada :D wiec mysle, ze Filipowi bylo ok, jedna warstwe wiecej powinni miec, wiec tyle jest :D Ale widzialam ze inne laski maja poubierane kurtki, czapki dla dzieci, buty zimowe nad kostke :O i troche sie przerazilam..wiec poczatkowo bez czapeczki a pozniej z.. - ale byly dzieci jezdzacer na rowerkach z czapkami takimi jak zimowe z uszami zamknietymi wiazane pod broda i poczulam niesmak! :) szly z takimi starynu babciami to moze dlatego? Nina wlasnie przyszla do mnie pod stol :D zbiera mi smieci z podlogi :) kochana, robi porzadki swiateczne :) hihi
A dzisiaj poznalam druga sasiadke :D fajno! Lubie je :) zawsze to razniej sie spaceruje :) no i jedna z nich na fitnes chodzila, wiec wie juz jak to wyglada :D to tez plus, moze wreszcie sie zapisze! :) Zaraz przyjedza kolega do nas wiec ide mala nakarmic, zeby byla gotowa :) milego dnia Wam zyczymy :)
[ Dodano: 2009-04-08, 16:01 ]
Ach bylabym zapomniala! Ewidentnie przesiadamy sie jutro na spacerowke! Dzis mala pierwszy raz w zyciu chyba podczas spaceru mi nie spala... tylko siedziala trzymajac sie bokow wozka i ogladala wszystko i nagle zaczela mi stawac na nozki przytrzymujac sie bokow :O probowalam ja polozyc, to sie franca przewracala i na rece i nogi :O no a spacerowka ma pasy wiec ja przypne.. no i nasz spacerek wygladal tak ze mamusia niosla na rece a druga pchala wozek.. a pozniej hustalysmy sie na hustawce pierwszy raz w zyciu :)))
Jutro jade do rodzicow na swieta
nareszcie pojdziemy na spacerek do lasu i pooddychamy normalnym czystym powietrzem :))
niestety -
slonko2008
- Dorosłem już do Liceum!
- Posty: 1374
- Rejestracja: 04 maja 2008, 11:40
Witam wieczorem :) Antek dziękuje za zyczenia
Al jestes jużduzy chłopak rośnij nam kochany zdrowo mały jezdzi jeszcze w długim rękawku a pod dołem ma body i obowiązkowo czapke i tez się zastanawiam czy mu nie jest ciepło ale nie płacze .I bądz ty mamo mądra 
my też już jezdzimy w spacerówce mały nie siedzi jeszcze tylko tak bardzej na leżąco w niej jest ale bardziej mu się podoba niż w gondoli no i jest przypięty więc nie wypadnie
My dzis byliśmy w Pszczynie mieliśmy mieć wizyte u neurologa ale okazało sie ze w rejestracji nas nie wpisano do zeszytu dali nam tylko karteczke z datą i godz no i do domu pojechaliśmy z kwitkiem jeszcze niedośc złego Jarek na torach puknoł samochud przed nami samochód przed tym samochodem zachamował ten gwałtownie zachamował a Jarek pomału ruszał bo patrzył czy pociąg nie jedzie no nic się nie stało tylko mała ryska ale facet 300 zł wzioł co za ludzie a my z Antkiem w szoku Jarek całą droge klnoł jak szewc a jeszcze czekała nas droga do ligoty na wizyte u kardiologa .Tam z czekaliśmy z 2 godziny bo tak duzo dzieci było i znowu Jarek się Antoś dalej ma dziurki ale pani dr powiedziała ze to sa takie małe i w miejscu gdzie się nie ich nie operuje następna wizyta dopiero w styczniu
Jak przyjechaliśmy to Antek tak mnie gryzł ząbki na dole ma takie ostre a chciał górne chyba mi pokazać ze idą
Al jestes jużduzy chłopak rośnij nam kochany zdrowo
no własnie to jest pytanie ja też mam zawsze dylemat ale jeszcze nie rozbieram małego do krótkiego rękawka choć sama tak chodzeno nie płakal, ale tak sie zastanawiam czy on odczuwa tak samo ciepło jak ja, no i czy jak ja jestem w krotkim rekawie, to jemu tez moge załozyc
mały jezdzi jeszcze w długim rękawku a pod dołem ma body i obowiązkowo czapke i tez się zastanawiam czy mu nie jest ciepło ale nie płacze .I bądz ty mamo mądra ile ludzi teraz się pozna przez dzieci każdy zagląda do wózka .Ja też dziś poznałam z mama 2 chłopcówA dzisiaj poznalam druga sasiadke :D fajno! Lubie je :) zawsze to razniej sie spaceruje :)
spacerowka ma pasy wiec ja przypne.. no i nasz spacerek wygladal tak ze mamusia niosla na rece a druga pchala wozek.. a pozniej hustalysmy sie na hustawce pierwszy raz w zyciu :)))
my też już jezdzimy w spacerówce mały nie siedzi jeszcze tylko tak bardzej na leżąco w niej jest ale bardziej mu się podoba niż w gondoli no i jest przypięty więc nie wypadnie My dzis byliśmy w Pszczynie mieliśmy mieć wizyte u neurologa ale okazało sie ze w rejestracji nas nie wpisano do zeszytu dali nam tylko karteczke z datą i godz
no i do domu pojechaliśmy z kwitkiem jeszcze niedośc złego Jarek na torach puknoł samochud przed nami samochód przed tym samochodem zachamował ten gwałtownie zachamował a Jarek pomału ruszał bo patrzył czy pociąg nie jedzie no nic się nie stało tylko mała ryska ale facet 300 zł wzioł co za ludzie a my z Antkiem w szoku Jarek całą droge klnoł jak szewc a jeszcze czekała nas droga do ligoty na wizyte u kardiologa .Tam z czekaliśmy z 2 godziny bo tak duzo dzieci było i znowu Jarek się Antoś dalej ma dziurki ale pani dr powiedziała ze to sa takie małe i w miejscu gdzie się nie ich nie operuje następna wizyta dopiero w styczniu Jak przyjechaliśmy to Antek tak mnie gryzł
ząbki na dole ma takie ostre a chciał górne chyba mi pokazać ze idą ja to przed południem daje mu jakis deserek koło 9 czy 10 chodzi mi o jakies owocowe papki, potem w porze obiadowej daje zupke, zazwyczaj koło 13, 14 i potem jako podwieczorek to jakis danonek czy cos jak juz kiedys pisałam, albo kaszka owocowa na gesto z łyzeczkito jaki macie system Kobitki? ja daje Alowi coś skubnąć ok 11 i ok 16-o 11 nowa rzecz, o 16 coś z wczesniej wprowadzonych.
dziekujemy bardzoWiolaslicznego masz synka
tak uwazasz ze sie zmienił, ja tego nie zauwazam, bo codziennie go widuje tylko widze, ze rosnie w kilogramy Spi juz sobie, ale dzis dal nam sie we znaki
slonko2008, dobrze ze nic powaznego sie nie stalo, no ale znowu trzeba bylo kasiurke wyłozyc
yoanna, no to bede go ubierała tak jak dotej pory
A na spacerowke to my juz tez zrobilismy, ale jeszcze tak na niezbyt pionowo, bo mały sam nie siedzi, ale rzeczywiscie mniej teraz spi w wozku, podziwia swiat
Mały spi, ale dzisiaj dał nam sie we znaki
ciagły płacz, wrzask ojejjj mysle ze to zabki bo rece gryzie jak wsciekły zreszta wszystko co sie da.ojaa slonko no to mialas dzien.. moj jest taki nerwus ze pewnie ja bym cierpiala bo on by sie tak wku$%$^ i klal na wszystko i na to ze go wyciagnelam do lekarza niepotrzebnie - on w ogole ze mna nie chodzi do lekarza, czasem sie o to sprzeczamy, bo on mowi - po co! - a jja mowie ze dla towarzystwa, on ze woli posprzatac dom, no i w sumie staje na jego, bo do lekarza mam z 500 metrow :P i tak podjezdzam autem, bo boje sie ze mala bedzie plakac, a u lekarza przyjm,uja na konkretna godzine i nigdy nie bylo obsuniec, wiec po 15 nmin jestesmy w domu.. no ale mimo wszystko, latwiej by mi bylo np jakby mi pomogl uspokajac dziecko, albo ubrac - chociaz daje rade sama ... i jak widze jak sie parki kloca w poczekalniach - ostatnio wlasnie koles taki naburmuszony, po co on tu przyjechal, ble ble ble i dziecko chcialo sie z nim bawic, wylicza kto odpada z gry, wyszlo na niewgo i mowi CALE SZCZESCIE i nos w jakas gazete to wole isc sama :D zeby przypadkiem na nas tak nie patrzyli. Takze podziwiam Twojego meza, ze jeszcze po tym puknieciu tylko klal :P moj to pewnie by palil z 10 szlugensow, klal, poklocil sie ze mna o niewiadomo co :D itd itp :) ale ja zrobilabym dokladnie tak samo *no poza paleniem) :P no wspolczuje w kazdym razie, zwlaszcza tych 300 zl
Ja dzis wreszcie ogladne you can dance.. w ogole nie jestem na biezaco, a lubilam pierwsza edycje :D domek mam posprzatany bo kolega wpadl i przyniosl Ninie wielka kaczuszke i ksiazeczke od 2 lat :P i ksiazeczka bardziej jej sie podobala.. gryzla ja jak oszalala :) jutro wymyje drugi raz podloge i mieszkanko wysprzatane na swieta :D moj m ma umyc jeszcze wszystkie lustra i szkla, lodowke i parawan szklany nawannowy bo ja jakos dziwnie nie umiem i rozmazuje wszystko :D
I juz mam sposob na niejedzenie slodyczy - kupic niedobre mam niedobre ciastka fuj i odechciewa mi sie jesc, a kupowac kolejne (zwlaszcza ze cale pudlo mam) sie nie kalkuluje :D ale na swieta sie najem
Zmykamy ogladac tiwi i milego wieczoru :)
[ Dodano: 2009-04-08, 22:18 ]
achh a co do jedzenia to u nas kolo 11 leci kaszka, pozniej spacer i obiadek (marchewka z ziemniakami teraz leci - wczesniej byly owocki)
Kurde a czy my mamy dawac kaszki, zupki, owocki itp? i to codziennie? :) bo ja jak daje zupki to nie daje owocow ... moze to blad?
No i moja mala nic nie chce pic.. ani ml!!! Nie wiem co z tym zrobic.. kupuje jej pyszne soczki i herbatki ale nie chce tknac.. no nic od dzisiaj probuje ja uczyc wode, skoro smakowe dla niej nie robia roznicy ale mrtwi mnie to.. dlatego do marchewki dolewam wiode :D i to jest prawie jak sok marchewkowy... tez nie wiem czy dobrze, ale zjada :D wiec i wody troche wiecej dostarcza do organizmu..
[ Dodano: 2009-04-08, 22:21 ]
a Marta a propo plesniawek - to fiolet na wodzie. Nam tak w szpitalu mowili - na alkoholu do pepka, a na wodzie na plesniawki - i powiem Wam ze jak mi cos wyskoczylo w buzi bolacego to potraktowalam fioletem i przeszlo jak reka odjal :) a jak cos mi sie zrobilo na dziasle to tak samo! :) A pozniej jak juz tak poszlo to nawet migdaly jak mialam, chore to smarowalam :P tzn raczej ten jezyczek maly i tam podniebienie ale tez wydawalo mi sie ze pomaga :)
to wole isc sama :D zeby przypadkiem na nas tak nie patrzyli. Takze podziwiam Twojego meza, ze jeszcze po tym puknieciu tylko klal :P moj to pewnie by palil z 10 szlugensow, klal, poklocil sie ze mna o niewiadomo co :D itd itp :) ale ja zrobilabym dokladnie tak samo *no poza paleniem) :P no wspolczuje w kazdym razie, zwlaszcza tych 300 zl Ja dzis wreszcie ogladne you can dance.. w ogole nie jestem na biezaco, a lubilam pierwsza edycje :D domek mam posprzatany bo kolega wpadl i przyniosl Ninie wielka kaczuszke i ksiazeczke od 2 lat :P i ksiazeczka bardziej jej sie podobala.. gryzla ja jak oszalala :) jutro wymyje drugi raz podloge i mieszkanko wysprzatane na swieta :D moj m ma umyc jeszcze wszystkie lustra i szkla, lodowke i parawan szklany nawannowy bo ja jakos dziwnie nie umiem i rozmazuje wszystko :D
I juz mam sposob na niejedzenie slodyczy - kupic niedobre
mam niedobre ciastka fuj i odechciewa mi sie jesc, a kupowac kolejne (zwlaszcza ze cale pudlo mam) sie nie kalkuluje :D ale na swieta sie najem Zmykamy ogladac tiwi i milego wieczoru :)
[ Dodano: 2009-04-08, 22:18 ]
achh a co do jedzenia to u nas kolo 11 leci kaszka, pozniej spacer i obiadek (marchewka z ziemniakami teraz leci - wczesniej byly owocki)
Kurde a czy my mamy dawac kaszki, zupki, owocki itp? i to codziennie? :) bo ja jak daje zupki to nie daje owocow ... moze to blad?
No i moja mala nic nie chce pic.. ani ml!!! Nie wiem co z tym zrobic.. kupuje jej pyszne soczki i herbatki ale nie chce tknac.. no nic od dzisiaj probuje ja uczyc wode, skoro smakowe dla niej nie robia roznicy ale mrtwi mnie to.. dlatego do marchewki dolewam wiode :D i to jest prawie jak sok marchewkowy... tez nie wiem czy dobrze, ale zjada :D wiec i wody troche wiecej dostarcza do organizmu..
[ Dodano: 2009-04-08, 22:21 ]
a Marta a propo plesniawek - to fiolet na wodzie. Nam tak w szpitalu mowili - na alkoholu do pepka, a na wodzie na plesniawki - i powiem Wam ze jak mi cos wyskoczylo w buzi bolacego to potraktowalam fioletem i przeszlo jak reka odjal :) a jak cos mi sie zrobilo na dziasle to tak samo! :) A pozniej jak juz tak poszlo to nawet migdaly jak mialam, chore to smarowalam :P tzn raczej ten jezyczek maly i tam podniebienie ale tez wydawalo mi sie ze pomaga :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość