MONIKAB fr, ja brzuch całkowicie zakrywam i jeszcze na nim poduszke kłade jako podpórke do krzyżóweczek
a szkodzić mi nie szkodzi, , lepiej sie nawet czuje :) co do opalania to fakt wiem, że szkodzi, ale jeśli opala sie brzusio, a nie raz widziałam nad morzem jak ciężarne w bikini na plaży chodziły, ale to to dla mnie przesada, zreszta ja tez staram sie w lekkim cieniu siedzieć.
Wróciłam z zakupów, zła strasznie, szlafrok kupiłam, jestem zadowolona, ale mało awantury nie zrobiłam, ludzie są dziwni, mój mąż nawet kilku osobom zwrócił uwage bo już jego to drazniło, kazdy sie na mnie patrzył, ludzie nawet palcem pokazywali, nie wiem czemu - czy ciąża w dzisiejszych czasach to jakaś zadkość????? Człowiek spokojnie zakupów nie moze zrobić - Boże co w tym dziwnego????? Ja rozumiem małe dzieci jak sobie palcem pokazują, ale dorośli ludzie??????????? Strasznie sie zezłościłam. Do tego czułam sie fatalnie co chwile musiałam podpierać sie wózka bo tak mi słabo było, w głowie mi sie kręciło i duszno mi było, czuje, że ten moment sie zbliża, jakoś to przeczówam, tylko nie wiem czy to przeczucie, że to jutro czy może za 2 tygodnie - poprostu czuje, że już niedługo