hej
ja tylko na chwilę sie zamieldować , ze nie wiem kiedy się pojawię
bo zjechała się rodzina i teście , w niedzilę chrzciny a więc zamieszanie w domu
WESOŁYCH ŚWIĄT
buziaczki
u mnie tak samoja na swieta nic a nic nie robilam bo wszystko dostalismy i wedliny i bigos i salatki i placki. ja sobie tylko posprzatalam
niunia wazy 4800 i posdkoczyła troche w tych siatkach centylowych
poprosimy fotki nie było problemu z usypianiem w łóżeczku? ja myślę jak to będzie - mój śpi w kołysce, usypia bujany, jak wyrośnie to ciekawa jestem czy bez kłopotu sie przestawi....łóżeczko rozłożone mały juz w nim śpi...
ja bym narazie ze smakowymi nie szalała, powolutku mu wprowadzisz. najlepiej wprowadź najpierw takie ogólnodostępne żebyś później nie musiała wyprawy pecjalnie po kaszki robić....czy przyzwyczajać go do jednych i drugich??
ja tez tak wyglądam - brzuzek mam nadal ciążowy - dlatego kupiłam 2 pary spodni przystępnych cenowo i materiałowych - jak zrzuce to albo przerobie albo oddam komuś. materiałowe łatwiej niż dżinsy przerobić...ja to ciągle wyglądam, jak w 6 miesiącu,
fotki będą, tylko nie wiem, czy dziś zdążę mały raczej jest usypiany w różnych dziwnych miejscach np. na fotelu albo sofie w salonie, a czasami w naszej sypialni na naszym łóżku, do kołyski więc suprr mocno nie był przyzwyczajony, tylko ja miałam takie bolce do zablokowania funkcji bujania i one cały czas były, bo właśnie nie chciałam bujać stwierdziłam, że bujania to mu na naszych rączkach raczej wystarczypoprosimy fotki nie było problemu z usypianiem w łóżeczku? ja myślę jak to będzie - mój śpi w kołysce, usypia bujany, jak wyrośnie to ciekawa jestem czy bez kłopotu sie przestawi....
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość