beda pasowacFajnie... jak przyjade do Ciebie na wakacje, to bedziemy sie mogly wymieniac ciuchami![]()
aa nieee... sorry, Ty masz ze 3 rozmiary mniejsze... glupia ja...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()


i mnie sie tak wydaje... tak sobie o tym myslalam i w sumie Maja od poczatku byla kladziona na dywanie i mogla bez oporow robic, co chciala... u nas, jak jeszcze nie mielismy dywanu, to maly czasami (rzadko) lezal na kocyku, a glownie w bujaczku.. no i sila rzeczy, nic nie robil, a ja narzekalam, ze on lezy jak klodamy poki co jestesmy troche opznione w tych wszystkich etapach rozwoju... czasem mysle, ze to przez to, ze Su nie jest puszczana na podloge (tzn. jest nieraz jak jej porozkladam koce). Moze wtedy szybciej by sie wszystko ruszylo...

ale od czasu, jak zaczelam go "puszczac" na dywan codziennie, prawie non stop, to tak przyspieszyl z rozwojem fizycznym, ze nie nadazam za nim

Pati85, no u nas w sumie wychodza 4 posilki mleczne i 1 bezmleczny.. i jak na moje oko, to ten schemat jest wykonalny, ale tak, jak pisze Iwona, Erik rosnie, przybiera na wadze, wiec na pewno go dobrze karmisz

hmm.. tutaj tak jest, ze wiekszosc kaszek jest glutenowych (Nestle itp.), a jak jest bezglutenowa, to jest wyraznie na niej napisane... na glutenowych nic nie jest napisaneskad ja wezme kaszke zbozowa glutenowa tutaj?