Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

16 kwie 2009, 12:31

witam i ja
melduję się tylko bo mi tu dziadek napodpisywał umów telefonicznych i teraz muszę się dowiedzieć co i jak za ile i wogóle :ico_puknij:

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

16 kwie 2009, 12:32

widze, ze jeszcze jedną udało się wygrać za 3,69zl:
http://allegro.pl/item604490883_sliczna ... ozm_m.html

ja juz wylicytowałam dosyć bluzek, więcej nie będę więc jakbyście chciały to podaje sprzedawców, u których można wygrac nowe bluzeczki nawet za 1zł:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12907304
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9259957
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6025292

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

16 kwie 2009, 12:35

olala, super zakupki :ico_brawa_01:

i brzuszki jakieś takie małe, co wy jecie że tak mało przybywacie :ico_oczko: mój miesiąc do tyłu wygąda już bardzo podobnie.

i miałam jeszcze o tym cięciu napisać że ja miałam i siedziałam i funkcjonowałam zwyczajnie, także zależy od kobiety. Ja urodziłam Arturka przy drugim partym i właśnie przy cięciu :-D

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

16 kwie 2009, 12:39

Renia0601, i co sądzisz teraz o nacinaniu krocza? masz coś przeciwko temu? ja w tej chwli nie mam wogole śladu po nacięciu i teraz tez będę za nacięciem jeśli to ułatwi i przyspieszy poród. Chociaz nie wiem jak to jest za drugim razem.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

16 kwie 2009, 13:16

i co sądzisz teraz o nacinaniu krocza?
nie mam nic przeciwko. nie wiem jak za drugim porodem ale u pierwiastek robią rutynowo ale jak się mnie teraz zapytają czy ciąć to też się pewnie zgodzę.

Ja to wogóle nastawiałam się na ciężki poród a był leciutki że bym codzień mogła rodzić, po tygodniu już śmigałam śmiało bez żadnych problemów (a moja szwagierka chyba z dwa miesiące plackiem leżała i musieli jej tą krew odciągać bo się zleżała i wogóle miała ponoć trudno). A teraz mam nadzieję że będzie tak samo, chociaż ciąża inna o 180stopni więc i poród może być cięższy, mam nadzieję że nie :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

16 kwie 2009, 13:44

olala, fajne bluzeczki :-D :-D

ech, ja sie naciąć bez powodu nie dam i wybiore taki szpital w którym nie tną rutynowo, no bo po co miec szwy w kroku dla zasady, wcale nie jest powiedziane ze cięcie przyspiesza poród, dla mnie to jest bez sensu

kobiety robią z siebie kaleki totalne i idą na łatwiznę, dawniej kobiety rodziły bez cięcia i bez przykrych doswiadczeń zwiazanych z szyciem i samymi szwami, wogóle to kobiety w mojej rodzine nie były nacinane i rodziły normalnie i jakoś żadna nie pękła i nie leżała przez to na pordówce pare godzin dłuzej

takie moje zdanie, wy miałyscie szczęście ze tak was pozszywali, moja sąsiadka do dziś czuje ból bo zszyli ją na nerwie a położna zauważyła to dopiero po dwóch dniach po porodzie, od jej porodu mineło 9 miesięcy i dalej czuje z tej jednej strony ból przy stosunku

ja napewno zgody nie wyraże na ciecie krocza, i dopóki poród bedzie przebiegał normalnie to nie dam nic sobie naciać tylko dlatego ze lekarz śpieszy sie na kawe

a tak z ciekawości... w jakiej pozycji przebiegały wasze porody? chodzi mi o ostatnią faze porodu gdy wychodzi już główka i całe dziecko

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

16 kwie 2009, 13:50

izuś_85, zaraz po wejściu do sali porodowej najpierw leżałam pół godzinki bo robili mi KTG, później skakałam sobie dwie godzinki na piłce a ostatnie pół godziny to już leżałam, najpierw na boku a na samym końcu już na plecach. Urodziłam przy czwartym skurczu partym.
Chciałam jeszcze skorzystac z masażu w wannie przez skurczami partymi ale juz nie zdążyłam.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

16 kwie 2009, 14:32

ja to trochę leżałam, później sobie chodziłam, przy skurczach mój M masował mi lędźwie co bardzo pomagało, później jak już leżałam na porodówce to na boku do ostatniej chwili Marcin mnie masował na same parte wyszedł a ja wylądowałam zwyczajnie na plecach :-)

Awatar użytkownika
Beata_Tychy
Wodzu
Wodzu
Posty: 14131
Rejestracja: 20 lis 2008, 23:20

16 kwie 2009, 14:33

ja wróciłam z wizyty i co i groszek szatan rośnie szybciutka strasznie
gin zrobił :ico_szoking: jak sprawdził macice i stwierdził ja na 3palce ponad pępkiem
mowi że skoczył nam Krzysiu strasznie :) juhuuuu :ico_brawa_01: nastepna wizyta 6 maja :) a usg kolo 20maja w 30tc! aaaa :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-04-16, 14:37 ]
a no i moje paznokcie u nóg sie mu pogobałay :) ze pomalowane ładnie :)

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

16 kwie 2009, 15:00

wrocilam

beatatychy te kocyki z drewexu sa rewelacyjne gatunkowo tez bede takie kupowac
megi5566 sliczny brzusio
olala ciuszki rewelacyjne

bylam u gina nie za dobre wiesci niose :ico_olaboga:
szyjke mam skrocona o 1,5cm i mam leki na podtrzymanie ,biorac je musze uwazac bo podobno serducho roznie reaguje ,musze dbac o siebie lezec duzo nie wolno mi nic nosic Michalek juz chce powoli wyjsc na swiat a nie moge mu na to pozwolic :ico_placzek:

bylam po lekarzu sie przejsc zeby ochlonac kupilam te leki poszlam do jakiejs knajpki zjesc pierogi po jednym poszlam :513: i tak wygladal moj obiadek :ico_noniewiem: bynajmniej trafilam na dostawe w lumpeksie i kupilam 2 koszulki z dlugim rekawkiem i 3 takie misiowe body sliczne za 10 zl -bynajmniej jedna pozytywna rzecz tego dnia

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość