nigdy sama bym nie zgadła gdzie był mój maż a mianowicie na..... izbie wytrzźwień zwanej popularnie myjką


nawet sobie kochana nie jesteś w stanie wyobrazićale niektórzy ludzie potrafia byc ograniczeni
napisałabym sms-ka , ale chyba za wczesna godzina, choć ona o tej porze to zazwyczaj byłaciekawe co tam u moniki
czuje, że to niedługo u niej będzie, a mi sie dzis śniło, że urodziłam, strasznie dziwny sen - odeszły mi wody i główka mi wyszła z ciemnymi włoskami i sama urodziłam na poczekalni i pojechałąm do domu :) Ale twarzy synka nie zobaczyłam. Ale to musi być fajne uczucie jak wody odchodza- wtedy już wiesz , że to koniec i już tylko chwile dzielą Cie od najcudowniejszego momentu w życiua avanti moze uraczy nas dzis wiadomoscia ze jutro bedzie tulic synka
wczoraj np rodzilam w lesnej górze przy asyście dr wójcika i latoszka !!!!
teraz to Ci zleci jak z bata strzeliłaaaaaaaaaaaaa własnie przeskoc
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość