czyli nie jestem samaPowiem Ci, że znam wielu znajomych którzy ślicznie sobie razdzą z kalendarzykiem i umieją sobie wszystko zaplanować.ć tak jak chcą.
Ja jaki raz sobie nie przygotowałam termometru pod poduszkę to tez miałam lenia i nie chciało mi się wstać i od tego czasu codziennie wieczorem już wszystko szykuje i prawie na spaniu mierze i jest ok. Czasami zdarzy mi się przysnąć ale zazwyczaj dzwoni mój małżonek z pracy z zapytaniem jak tam dziś nasz wykresik i już hehezrezygnowałam szybko, bo zapominałam zcasem mierzyc temperatury
teraz nie prowadzę obserwacji. Karmię piersią i póki co nie mam jeszcze okresu ale jak tylko cykl wróci to zapewne wrócę do obserwacji.A teraz nie prowadzisz obserwacji?Ja od kilku lat (przed zajsciem w ciąże) obliczałam dni płodne i niepłodne i metoda się sprawdzała. I córcię też udało nam się zaplanować idealnie.
Jeśli nie wiesz na czym polega NPR to jak mogłaś tą metodę stosować??? Bo nie rozumiem???Ja nawet nie wiem na czym polega ta metoda NPR,, niby sie uczylismy w poradni rodzinnej przed slubem, ale nasze pierwsze dziecko jest owocem tej metody wlasnie.
Jakiego ryzyka nie ma??? Bo wpaść używając prezerwatyw zawsze można i też trzeba być tego świadomym.sa najlepsze nie ma ryzyka
Właśnie nie wiesz...wiesz...wybaczJa nawet nie wiem na czym polega ta metoda NPR
To zależy od tego co nazywasz ryzykiem ...jeśli dziecko tutaj się mijamy się na całej lini. Ja raz pomyślałam o moim dziecku "ryzyko, wpadka" i to prześladować mnie będzie do końca życia, wstyd mi za to. Teraz dopiero wiem, że trzeba pokory wobec ludzkiego życia. Dla mnie nie ma ryzyka- dla mnie jest dar.sa najlepsze nie ma ryzyka
Wróć do „Ginekologia - Położnictwo”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości