Lutowe Dzidzi 2007

[MamciaKochana]

Hej kobeitki, dlugo nic nie pisalam ale za to czytalam na biezaco hihihihi a zawsze za leniwa bylam do pisania hihiihih
zdjatka super ze spacerkow, i widze juz ze dzieciaki za jedzenie lyzeczka sie zabieraja, Julka tradycyjnie ma lyzeczke i miseczke jak je inaczej nie chce jesc i w weekend nas zaskoczyla jak przy spotkaniuz rodzinka chwycila za lyzeczke i wcinala calkiem sama i trafiala do buzki hihih poczulam sie taka dumna
magdzinka historia z kleszczem niezla hihiihihhi
widze kobietki ze sie przygotowujecie do spotkanka, pospieszcze sie bo jak to na weekend majowy to niewiadomo czy miejsca beda, trzeba duzo w przod rezerwowac

a ja wklejam zdjecia Julki





Bardzo trudno mi zlapac jak Julenka maszeruje, a tu sie wlasnie udalo jak sobie szla.


zielona Julka



Przebudzona Julka



W swieta Julka przylazla z cukierkiem czekoladowym, a jaka zla byla jak sie dowiedziala ze wcale go zjesc nie moze hihihih


Z Tatusiem


W czapulce



Zabawa w Kulkach




Zamyslona Julka



Co tam tatus je


Julka na samochodziku







Ksiezniczka ( Julka zaklada sobie te korale czesto na szyje, zrobila je kiedys jedna z dziewczynek ktora sie opiekowalam. W rece Julka ma przytulanke swoja ulubiona bez ktorej nie zasnie hihihih )


Julki urodzinki i Dusnkie ciastko na urodzinki, ja osobiscie srednio za nim przepadam, ale taka tradycja, jak dzieci sie starsze robia to sie je formuje w ksztalcie dziewcyznki lub chlopca i zaaaaawsze odcina glowe wrzeszczac na cala pare, troche barbarzynski zwyczaj. hihihi Urodzinki wyprawialismy u Julki prababki, stary domek i kuchenka jest strasznie niska, ale tak slodko to wyglada, strasznie mi sie podoba taka niska kuchnia hihihi

[qunick]

Jak już pisałąm dostosuję się do większości i rzeczywiści może dwie noce to jest lepszy pomysł
to my na 2 noce!


Ale mi się niemiła historia dziś przydarzyła
Wyszłam z wózkiem i z Niną ze sklepu i szybko przeszłam na druga stronę ulicy żeby przed samochodem dostawczym zdążyć, który wyjechał zza zakrętu. I on podjechał tak blizko krawężnika i dość szybko a tam była taka niedoschnięta kałuża i ochlapał mnie i wózek i Ninę błotem!
No i trudno , ale po tym jak nas trochę wytarłam to przechodziłąm obok zaplecza sklepu gdzie ten gość zaparkował i weszłam tam i pytam gdzie ten kierowca bo mnie przed chwilą ochlapał a ci faceci głuplów udaja i jeden łysy karakan się śmieje pod nosem - normalnie zagotowałam! Ąż mi słów brakło...Mogłam iść na policje z tym ale musiałam ochłonąć i odpuściłam...

[ Dodano: 2008-04-03, 17:39 ]
Mamcia cudne te fotki!


Magdzinka ja miałam podobna sytuację jak Wy z Joasią. TYlko Zuzia była większa i to było lato . Mój mąż spanikował i wysłał mnie do lekarza z przybrudzonym strupkiem - ale też uważam ze trzeba dmuchać na zimne!

Dowiedziałam się też od teściowej o bardzo strasznej sprawie, której finału nie znam :
dziewczyna (matka trójki dzieci) wezwała lekarza do 4-miesięcznej dziewczynki. On stwierdził zap. oskrzeli i skierował ją do szpitala - był piątek. W szpitalu aż do niedzieli nie zrobili z dzieckiem NIC!!! dopiero jak już stan był agonalny przświetlili i to już było bardzo ostre zap. płuc nie reagujące na antybiotyk! uśpili dziecko farmakologicznie i przewieźli do innego szpitala gdzie mu nie dają dużych szans...
Normalnie straszne - znam tą dziewczynę...

[lulu81]

Jeszcze Hekkate, będziesz na spotkaniu i Asiam, musicie być

Aga, fajne fotki jak ślicznie je Wojtus
Która to Twoja mama, myślałam ze to koleżanka albo siostra

Qunick no co za gnój, jejku, z tego kierowcy.
Straszne to jest, ten przypadek z dzidziusiem, mam nadzieje ze nic tragicznego się nie stanie

MamciaKochana, jak zawsze śliczne zdjęcia, Juleńka boska
To ta przytulanka, którą jeszcze w ciąży kupiłaś? Coś mi się tak wydaję
Bylaś u fryzjera? Takie włoski masz ładne

[Eva_1977]

witajcie wieczorkiem...
Qunick... wspolczuje tej kobiecie... (
przerazajace co sie dzieje w szpitalach

Mamciu przesliczne fotki a ta Twoja co masz w podpisie jest rewelacyjna!!!!!!

a my juz po spotkaniu z Aga...
bylo rewelacyjnie... dzieci byly grzeczne, starały sie bawic hihi :D i nawet im to niezle szlo dopoki moj Dominis nie poczul sie panem domu hihi
a co najsmieszniejsze to maja podobne zachowanie w tych samych sytuacjach...
Wojtus jest cudowny... a jaki ma sliczny usmiech...
ja juz sie nie moge doczekac kolejnego spotkania

Aga bardzo Ci dziekuje za to spotkanie... super mi sie z Tobą rozmawiało i mam nadzieje, ze takie spotkania bedziemy mialy czesciej

mam fotki ale wstawie je pozniej bo teraz musze poszykowac dzieci do spania...
na razie papa

[mysiaac]

Czesc sloneczka, dawno mnie nie bylo. Zachowam sie jak szowinistyczna laska, ale ostatnie dwa tygodnie zlecialo mi na poprawianiu niekompetencji meskiej roboty. Elektryka gonilam 3 tyg zeby poprawil robote, w koncu sie okazalo ze i tak powinnam byc wszechstronnie uzdolniona i sie domyslec ze ludziom z firmy energetycznej chodzi o to ze bezpieczniki byly zle zamontowane.
Z czego moj kochany maz zamiast pomoc mi w zalatwianiu sprawy z praem, wolal siedziec na kompie i biadolic ze sie nic nie da zrobic, i zostalam ze wszystkim sama, do wczoraj bo sie z nim strasznie pklucilam, bo ilez mozna wszystko samemu zalatwiac.

Niestety nie bede mogla pojechac na megaspotkanko, kasy brakuje, lekarz nam przepisal masc na patryczka slady pooparzeniowe, ktrej 12 gram kosztuje 120 zl i musze stosowac to przez 3 miesiace 4 razy dziennie, ale i tak kupuje tansze o polowe zamienniki ktore wcale nie odbiegaja jakascia od tej masci, bo to wszystko to samo tylko inna nazwa, zele silikonowe. MASAKRA.

Patrys nareszcie zaczal sam chodzic wczoraj i dzisiaj wiekszosc dnia przechodzil sam, czasami sie podtrzymywal czegos i hehe psa dzisiaj straszyl dmuchanym mlotkiem i sie strasznie smial jak bedny piesio uciekal przed mlotkiem. No i wykombinowal sobie zeby mu co chwile inne buty ubierac. Jak znajdzie buta leci zeby mu ubrac na nozki, hehe, niestety nikt mu nie zmienia bo by krecka mozna bylo dostac.

qunick, o do pobytu w szpitalu podczas weekendu to standardowo, na wszystkie oddzialy jest jeden lekrz o ile jest i ze wszystkim musza sobie pielegniartki radzic co w ciagu dnia jest tylko jedna na oddziale na noc sa dwie. Ech, jak sobie przypomne jakie nudy byly w weekend w szpitalu... horror. A przeciez pielegniarki moze i duzo wiedza ale nie moga wiekszosci lekow podawac bez zezwolenia lekarza, apozniej sie slyszy o tragediach rodzinnyh jak dziecko musi byc w szpitalu i nie ma zadnej pomocy.

[kelly]

Aga0406 (4 osoby: 2+2) data obojetna Osjaków (31.05.-01.06 sobota i niedziela 1 noc)
myszka (3 osoby:2+1) data obojetna ok Osjakow
Katelajdka + mąż+ Bartus czyli 3 osoby, data oprocz 10-11 maj
kelly (3 osoby: 2+1) data obojetna, Osjakow (31.05-01.06 sobota i niedziela 1noc)
qunick (3 osoby 1+2) Osjakow
Eva (2+2) Osjakow, data oprocz 10-11 maj (od piątku do niedzieli 30.05.-01.06)
Magdzinka ( 3 osoby: 2+1) Osjaków,(31.05.-01.06 sobota i niedziela 1 noc)
lulu (1+1) Osjakow, data obojetna \
karolas(4 osoby:2+2) tylko miedzy 22-25maja nam pasuje
Dorota.M.(3osoby:2+1) Osjakow, data obojetna

Dorota ma zepsuty komputer i nie moze sie odezwac do nas ale na spotkanie napisala ze przyjedzie i sie dostosuje i wszystkie was pozdrawia

aga dzieki za zastepstwo:) mnie dzis odwiedzila kolezanka z malborka i caly dzieni spedzilysmy na plotkach i nie moglam do was zajrzec

Magdzinka czytalam historie z kleszczem i myslalam ze pekne ze smiechu:)

karolasco do organizacji miejsca spotkania to niebardzo bo ide do pracy, przyuczam ciocie i musze jeszcze w zwiazku z tym inne sprawy pozalatwiac, ale katelajdka chyba sie tym zajmie

mysiaac dla Patryka

co do Iwony1977 to pisala mi ze nasz podczytuje wiec halo Iwona odezwij sie

Qunick nienawidze takich chamskich kierowcow

Malgorzatka oczywiscie ze bedzie dobrze. napisz nam co sie dowiedzialas

aga Eva ale fajnie ze sie spotkalyscie. czekamy na fotki

mamcia fotki rewelacja

Eva piekne wszystkie Twoje scrapki

[lulu81]

Dzisiaj była świetna pogoda i Fillipek miał pełno roboty na podwórku, hihi
Gospodarz mały

[Małgorzatka]

Hej

No więc jestem po USG i niby wszytsko wyszło dobrze, ale jednocześnie lekarza coś zaniepokoiło i kazał nam kontrolować. Otórz podczas badania stwierdził zbyt duża ilośc wód płodowych , strasznie się zmatrwiłam, bo z tego co wiem może to ozanaczac jakieś nieprawidłowości. Niby z pomiarów nic złego nie wyszło- chociaż w opisie kończyn napisał tak: skrócenie wymiarów kości udowych ! To mnie też dobiło jakoś , ale wiecie jak to jest .. ... W poniedziałek ide do mojego lekarza, zobaczymy co mi powie ...
No i znów na czerwiec mi wyszedł termin ...heheh... Kiedy ja mam kurde rodzić w końcu mi powiedźcie bo juz zgłupiałam całkiem...
A to cały opis badania:


A to buzia :


Mamcia Śliczne zdjęcia!

Qunick Jestem w szoku ...co to się z tymi lekarzami dzieje ?? Oby wszytsko ok było z dzieciaczkiem!

Magdzinka E no dobre... ihiihi!!

[ Dodano: 2008-04-03, 20:29 ]
lulu81 Piękne zdjęcia...ale prawdziwy gospodarz!!!

[ Dodano: 2008-04-03, 20:40 ]
Lece spać, jestem strasznie zmęczona!

[karolas]

DZIEWCZYNY NO TO I JA MAM SMUTNE WIESCI niestety nas tez nie bedzie jednak na tym spotkaniu,ODPADAMY
maz powiedzial ze nie da rady w tym terminie co wasza przewaga by chciala ze to naprawdę nierealne bo on ma cały tydzień wolny ten pierwszy długi weekend i ten drugi tez ma wolny i nikt juz przez to do konca maja nie moze wziąść wolnego (((
takze moje planowania wyjazdu i spotkania sie z wami ju zakończone, tak mi przykro bo chcialam was poznac osobiscie ale coz
Nic spadam bo mam zly humor i ryczec mi sie chce bo poza tym on twierdzi ze mamy braki z kaska i to spore no to prawda i taki wyjazd na dwa dni to ok 500zł tak se wyrzucone a za 500zł to on moze sobie kupic okulary i jeszcze mu zostanie bo musi kupic sobie okulary w koncu bo go w pracy juz scigają . Papa przykro mi naprawdę ale tak przypuszczałam ze ten koniec maja to juz nie wypali wiec mnie wykreślcie z listy

[kelly]

nie wiem co mam napisac...
baz sensu...
spotkanie bez karolas



lulu swietne fotki. maly przystojniacha Ci rosnie. i do tego nie boi sie roboty. juz widze te kolejki lasek czekajace na niego:)