04 maja 2009, 11:45
Zoola ja też zostawiam rodzinie rozporządzenia co mają zrobić jak ja będę w szpitalu.bo maluszek musi wrócićna gotowe.Wracając do teściów to najbardziej wkurza mnie,że nigdy nie podziękowali za pomoc moim rodzicom.tak naprawdę gdyby nie oni nie mielibyśmy gdzie mieszkać i za co żyć.Pomagają nam strasznie.Zorganizowali wesele a teściowie nawet nie powiedzieli głupiego dziękuje.Za to,że ich syn u nas mieszka,że mu pomagają jak mogą, wspierają itp.Mi też nigdy nie podziekowali tylko ciągle pretensje.A ja wiele rzeczy sobie odmawiam żeby spłacać kredyt za samochód.A to tak jakby nie moja sprawa bo kupował go mąż ze swoją ex.Moi rodzice mają 3 córki,3 wnucząt, 2 w drodze i każdemu z nas pomagają jak mogą.A wszystko z firmy mojego taty .Na wszystko musiał ciężko zapracować żeby teraz prosperowała ale było bardzo ciężko na poczatku.A teściowie maja tylko jedno dziecko i nawet nie potrafią sie zapytać czy czegoś nie potrzebujemy, czy nam nie pomóc.A nie ma co ukrywać mają kasę bo nie są w stanie wydać tego co razem dostają.Ja nic od nich nie chce ale czasem mogliby pomyśleć i nie biadolić do moich rodziców jacy oni są biedni bo mają jednego syna i ile ich jego wychowanie kosztowało.Ehh szkoda słów.Ale sobie ponarzekałam.Lepiej mi.
[ Dodano: 2009-05-04, 11:47 ]
anusia mógł.Mi odszedł ponad tydzień temu.Ale jeszcze chodzę z brzuszkiem.Ja miałam żółtawą galaretkę wielkości dużej nakrętki od napoju.