starania o Maleństwo po stracie

[lidziasc]

mi sie zachcialo ostatnio pizzy tureckiej z miesem z kebeba

oooooooooooo nie jadlam takiej..nigdy jaka to??

Boszz ta nerka mnie napier*ala ze masakra juz ledwo siedze......do tego mam lekka goraczke 38.03

kurcze nie dobrze soczek z malin i do łóżka nie ma co ryzykowac

ja juz wykompana doczytuje tik taka i zaraz ide do łóżeczka bo jestem padnięta.dzis mialam mega wycisk w pracy potem robota w domu..nareszcie wieczor

[jenny1983]

witajcie dziewczyny,

Lidziu widzę,że Ty w niezłej już formie i niedługo zaczynasz staranie o rodzeństwo dla córeczki.
Podczytywałam Was trochę, ale dopiero dziś piszę.
Niestety ja nie mogę jeszcze po stracie się starać lekarz zalecił 6 miesięcy odczekać.
Mnie niestety kobiety w ciąży i niemowlaki bolą, ale to tylko dlatego,że nie wiadomo kiedy będziemy mogli znów się starać, bo nasza sytuacja finansowa uległa pogorszeniu, ale mam nadzieję,że do sierpnia wyjdziemy na prostą.
Ale mm nadzieję, że przyjmiecie mnie do znów na forum, nie pisałam przez ok 3 miesiące bo było mi za ciężko ale co jakiś czas czytałam sobie co u was się dzieje.
W tym czasie byłam na forum poronienie pomogło mi to, ale za wami tęskniłam.

[AsiaNL]

Allo słonka

Lidziu pizza turecka to jest placuszek pszenny bardzo cieniutki posmarowany pikantnym sosem z papryką i mięsem mielonym, do tego dodaje sie ogorki swierze, pomidora, salate, mieso kebab no i najlepszy w swiecie holenderski sos czosnkowy.... az mi slinka cieknie (mniam)

Jenny1983 My sie chyba nie znamy ale bardzo fajnie ze sie przełamałaś. I tak trzymac!! Ja nawet w dzien poronienia siedzialam na forum poniewaz wiedzialam ze dostane wsparcie od dziewczyn. Dostalam ogromne. Teraz Forum jest jakby czescia mojego zycia nie potrafie sie rozstac z nim a jak jade do pracy to mysle co chwila co sie tam dzieje, czy z moimi kobitkami wszystko ok. Eh moglabym tak pisac i pisac....

[jenny1983]

AsiaNL witaj ja dziś mam wolne:), słońce za oknem, trochę po majówce mam spieczoną twarz, więc chyba narazie posiedzę w domu. Dziś mam w planie sprzątanie mieszkania.

A dla tych co mnie nie znają to mam 26 lat od lipca zeszłego roku staraliśmy się o dziecko w grudniu się udało, ciąża była zagrożona więc byłam na zwolnieniu lek, w lutym w 10 tc ciąża była obumarła i miałam zabieg. Ja wróciłam do pracy męża tego samego dnia zwolnili teraz znalazł coś ale dopiero po 1 wypłacie będzie wiadomo na czym stoimy. Jeśli się uda to od sierpnia staramy się znów o dziecko, a jeśli nie to będziemy musieli to przełozyć na czas nieznany.

[lidziasc]

Lidziu widzę,że Ty w niezłej już formie i niedługo zaczynasz staranie

wiesz nie do konca...
niemal rownoczesnie ze strata fasolki zmarł moj tata nigdy nie bylismy ze soba blisko ale zrozumialam jak b go kocham dopiero po jego smierci...
ból podwujny.ciezko mi jest choc juz nie mam bolącego serca jak dawniej na widok brzuszkow moze sie uodporniłam...
niewiem jak bedzie jak urodzi kolezanka.mialysmy 2 tyg roznicy w terminach...
bede zawsze wiedziec jak duzy był by mój syneczek widząc jej synka...
echhhhhhhhhhhh
przedemna wizyta u ginki ale ciągle cos wypada i nie moge sie do niej wybrac.
chce sie starac ale tez bbb sie boje...

bardzo fajnie ze sie przełamałaś. I tak trzymac!!

w grupie moc i siła
daniej pisalam na upragnionym maleństwie ale teraz wiecej we mnie strachu niz tych oczekiwań

moglabym tak pisac i pisac....

ja tez zwlaszcza jak sie zgramy w czasie i mniej wiecej wszystkie siedzimy i postow przybywa

[ Dodano: 2009-05-05, 08:39 ]
ooooooooooooooooooooooooo

czesc napisalysmy posta w jednej minucie jenny1983,

[AsiaNL]

oj Jenny1983no to masz nie ciekawa sytuacje... Ja zaszlam w ciaze w styczniu a 13 w piatek w marcu (9TC) dowiedzialam sie ze rowniez ciaza obumarła. Od poloznej ( mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuje sie polozna) uslyszalam ze musze tak teraz tydzien czasu chodzic.... z martwym plodem. To byl dla mnie horror. Na szczescie w Poniedzialek 16,03 bylo juz po wszystkim. Szczerze to poczolam ulge bo juz tak dlugo nie moglam chodzic moja psychika siadała. Cale szczescie ze mam tez moje słonka na forumku i zawsze moge na nich liczyc

[lidziasc]

u mnie na podwóru kręca właśnie serial W11.ale zamieszanie...
AsiaNL, pracujesz dzis??

[jenny1983]

Dziewczyny a badania jakieś po poronieniu robiłyście ja miałam tylko badana prolaktynę i jest znów za wysoka mam przypisany diostinex, po którym chyba tyję, ale w moim przypadku to dobrze, bo dzięki niemu ważę już 45 kg:)przy 160 cm.
A teraz czekam na @ powinna lada dzień się zjawić. Wymaz miałam robiony i wyszły bakteria, więc dostałam antybiotyk w maju mam mieć jeszcze cytologię robioną bo kontrolne usg miałam robione i jest oki.

[ Dodano: 2009-05-05, 09:17 ]
Lidziu to Twoje podwórko będzie sławne bo kiedyś chyba w mieszkaniu kręcili u Ciebie?

[ Dodano: 2009-05-05, 09:23 ]
idę i narazie

[AsiaNL]

Lidziu ja dzisiaj znowusz wolne. Wczoraj dzwonilam do szefa i jakies komplikacje w pracy sa takze nie wiem jak to teraz bedzie.
Jak to krecą W11?? żartujesz??

Jenny ja nie mialam zadnych badan. Nic kompletnie.

[lidziasc]

kiedyś chyba w mieszkaniu kręcili u Ciebie?

tak ale masz pamiec dobrą
tak w grudniu.
podworko jest stare odrapane i oblesme a u takiej biednej sasiadki kreca o przetrzymywaniu jakiejs dziewczynki
jak bede znala tytul to wam napisze
Lenia mam strasznego dzisiaj jeszcze w pirzamie siedze.nie wyspałam sie dzis...
dominika mi tak bardzo kaszlała ale dalam jej syrop i przeszlo.na jutro ja chyba zapisze do lekarki ona ma czesto kaszel alergiczny ale ten jest raczej zwykły"chorobowy"