witam was kochane cieplutko z zasypanej sniegiem francji
to jest wrecz nieprawdopodobne co sie dzieje... sniegu to ja nie widzialam tutaj przez caly moj okres emigracyjny a mieszkam juz kilka lat
dzis w nocy jak wstalam na siusiu to myslalam ze jestem w innej bajce
wszedzie na dworze bialo
a moj parasol na tarasie pod ktorym kilka dni temu krylam sie od slonka przewrocil sie pod ciezarem zalegajacej pokrywy snieznej (mam nadzieje ze nie polamal
) szok normalnie... chcialam rodzic dzieciatko na wiosne, gdy bedzie cieplutko a tu sie zapowiada zima
emalia, ta wypraweczka jest cudna
juz sie nie moge doczekac jak bedziemy nasze dzieciaczki w tych ubrankach prezentowac na tym wateczku
emilko jak zwykle podziwiam Cie za wytrwalosc i zycze lekkiej pracy...juz nie dlugo
baba_boom... GRATULUJE CI KOCHANA to bardzo dobra wiadomosc
teraz juz mozesz w spokoju oczekiwac na malenstwo
wspolczuje ci tego swedzenia
ja rowniez mam nadzieje ze to nie cholestaza
koniecznie powiedz o tych objawach swojemu lekarzowi