Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

07 kwie 2008, 13:44

dzięki dziewczynki za odpowiedzi ja na razie zostanę przy starych metodach a jak sie przeprowadzimy to wtedy pomyśle o pokoiku dla Oliwki :-D

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 maja 2008, 00:10

My Antosia niedawno "przeprowadziliśmy" miał 1 i 9 miesięcy. Powiem Wam że bałam się tego bo Antoś nie specjalnie lubił spać w swoim łóżeczku, wolał z nami. Jednak gdy go przeprowadziliśmy to jak ręką odjął, uwielbia swoje nowe łóżko (nie spi już w szczebelkowym tylko na zwykłym łóżku)
Przesypia całe noce, nie budzi się, jest spokojniejszy w nocy, czasem mu się zdarzy że rano przydrepcze do nas i jeszcze z nami pośpi, ale raczej rzadko.
Uwielbia bawić się w swoim pokoju.

Uważam że każdy rodzic musi wyczuć taki moment że to już pora, nic na siłe....no i chyba nie ma uniwersalnej rady.
Nie można tez dziecka zrazić, bo będzie jeszcze większy problem.

Powodzonka.

Awatar użytkownika
katepillar
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 32
Rejestracja: 11 mar 2008, 16:46

05 maja 2008, 20:15

No my niestety jestesmy uzależnieni od innych rzeczy... w ostatniej chwili zdecydowałam się na zmianę koloru w pokoiku (był zielony ... ale okazało się ze jest troche za zimno w tym pokoju i nieprzyjemnie) wiec, jesem własnie na etapie zmieniania koloru scian i najpotrzebniejszych rzeczy, wiec z musu narazie nic nie zmieniamy... ale jak tylko pokoik bedzie się nadawał na przeprowadzkę bede przenosic bachora :P
W koncu ten pokoj to sypialnia "rodziców" :P

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

06 maja 2008, 00:06

katepillar, wszytko fajnie ale nie podoba mi sie jak używasz słowa bachora nawet w cudzysłowie brzmi ono okropnie :ico_olaboga: nie wiem ale mnie aż odrzuciło jak czytałam Twojego posta :ico_noniewiem:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

06 maja 2008, 10:07

ale mnie aż odrzuciło jak czytałam Twojego posta :ico_noniewiem:
mnie też :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
katepillar
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 32
Rejestracja: 11 mar 2008, 16:46

06 maja 2008, 23:01

Przepraszam :ico_noniewiem: nie chciałam nikogo urazić. Poprostu z mężem zarówno do siebie czasami mówimy "brzudulo" albo "potworze" tak... w żartach i u mnie w domu nie jest to ofensywne stwierdzenie. Więc jeżeli kogoś wstrząsneło to jeszcze raz przepraszam i zatrzymam tego typu przezwiska we własnych 4 scianach :-)

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

06 maja 2008, 23:53

katepillar, ja tez używam słowa potworze do swojego dziecka w żartach :ico_oczko: ale bachor to tak jakoś sie kojarzy z kimś niechcianym i źle wpływa na psychikę mam kochających swoje dziecko :ico_oczko: ....no czasem trzeba uważać co sie pisze ale ja mogę wybaczyć to przejęzyczenie jeśli ono tak owe było :ico_oczko: .... nie wiem jak inni :-D

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

10 maja 2008, 23:38

A Antosiek coś ostatnio do nas w nicy "wpada" nie robił tak ale jak przysypia to go zanoszę do jego pokoju i śpi do rana, także nie jest najgorzej.
Chociaż może powininwe świadomi e ponownie zasypiać u siebie... :/

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

11 maja 2008, 11:52

Maggie, Wiesz cio powiem Ci ze mojej koleżanki córka poszła do przedszkola i tez im spać nie chce za bardzo sama :ico_oczko: to chyba jakieś takie odreagowanie dziecka nie wiem ale odrazu jak przeczytałam twojego posta to mi to wpadło do głowy :-D

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

11 maja 2008, 15:57

Może i to jest jakaś myśl....

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość