Październikowo-Listopadowe dzieciaczki 2007

[aniawlkp86]

my jak szliśmy z hanią na usg brzuszka to po 2 tygodniach już były wolne terminy i nie musieliśmy prywatnie
ania25a już wiesz co z Alusią??

[ Dodano: 2009-05-30, 09:43 ]
witam
dzisiaj pierwsza to kawkę lub herbatkę stawiam na lepszy dzionek
niunia już wstała, A pojechał do pracy na 10 i nie wie o której wróci a ja nie wiem co cały dzień robić na dodatek ta pogoda zimno jest

[ Dodano: 2009-05-30, 17:25 ]
hej
no co z wami
ja przyjechałam do mamy,bo jakiś festyn jest,ale na razie pogoda do d*** ale zaraz powinniśmy wyjść zobaczyć czy coś ciekawego będzie podobno mandaryna ma być o 21.30 ale pewnie jej nawet nie zobaczę bo się pewnie królewna spóźni,a mi Hania koło 22 spać idzie

[Ika202]

Teraz jestem mieliśmy dzisiaj gości dopiero ostatni poszli a ja już jestem wykończona
I wiecie co dostałam dzisiaj @

[aniawlkp86]

witam
dzisiaj A zabiera nas do restauracji na obiad
pogoda ładna ale duszno i chyba jakaś burza pewnie będzie

dostałam dzisiaj @

a to ja o czymś nie wiem? to się staracie?

[Agnieś81]

Ja też się melduję. Zaglądam tu czasami, ale nie mam czasu, żeby coś skrobnąć
Ania mam nadzieję, że z Alą to nic poważnego.
A ja w czwartek idę z Adasiem do logopedy. Być może czeka nas wizyta u laryngologa, ale dowiem się wszystkiego w czwartek.
Za mną ciężki tydzień, tym bardziej, że chłopaki chorowali. A przez to wożenie dzieci do cioci, to Adaś mi się rozregulował i nie chce spać w dzień no i płacze jak go wkładam do łóżeczka. Bo akurat wiozę ich w czasie, kiedy przypada drzemka popołudniowa.
A mi wszyscy ostatnio "radzą" żebyśmy z Arkiem "szukali" dziewczynki Nawet ostatnio o tym myślałam, ale teraz to nie jest najlepszy moment. właśnie wzięliśmy kredyt i chyba w czerwcu zabraknie nam kasy na życie. Tych opłat, prowizji jest strasznie dużo. Gdzie nie zajdziesz to płać

[aniawlkp86]

witam
u nas koszmarna pogoda
wszystkiego naj dla dzieciaczków

Gdzie nie zajdziesz to płać

no niestety teraz w tym niby kryzysie żyć to sztuka

[Ika202]

No właśnie wszystkiego wspaniałego dla naszych małych skarbeczków i tych dużych no i oczywiście tych w brzuszkach tez :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Pogoda faktycznie straszna a ja chce ciepełko niech to się w końcu poprawi

[ Dodano: 2009-06-01, 12:25 ]

A mi wszyscy ostatnio "radzą" żebyśmy z Arkiem "szukali" dziewczynki

jestem za "szukaniem "waszej dziewczynki A jeżeli chodzi o kasę to podobno na jesień -maksymalnie do końca roku ma się sporo poprawić i wtedy zapowiadają koniec kryzysu oby
A ja wczoraj byłam u koleżanki którą poznałam przez internet ma ona córeczkę 3 lata i dwóch synów (5 m-cy) i jeden z chłopców skarał moje serce ona sama była w szoku że on talk za mną był bo na ogól na widok obcych plączę i Adaś tylko u mnie na rękach siedział i cały czas się do mnie śmiał a jak wychodziłam i oddalam go mamie to zaczął płakać aż mnie serce zabolało

[ Dodano: 2009-06-01, 14:04 ]
A to moje największe skarbeczki z dzisiaj

[myszka105]

Ika202, śliczne fotki

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH DZIECIACZKÓW Z OKAZJIN DZNIA DZIECKA

[aniawlkp86]

Ika202 śliczne masz dzieciaczki

[kilolek]

Hej!
Przez cały weekand nie dostawałam powiadomień i myślałam, ze was nie ma!

Ika, bardzo mi przykro ale glowa do góry, już niedługo...
śliczne te Twoje dzieciaczki, i jaka modelka

Musze się Wam pochwalić, że skończyłam malowanie pokoiku dziecięcego nie było łatwo z tymi dwoma kolorami, ale efekt jest zadowalający, choć daleki od ideału. Jak tylko dojda naklejki to się Wam pochwalę fotkami. Chcialam tez wkleić kilka fotek mojego łobuza ale nie mogę w tym remontowym bałaganie znaleźć kabla do aparatu.

Wczoraj bylismy z Kuba u alergologa w Instytucie Matki i Dziecka. Oczywiście nic nowego. Wizyta trwała 50 minut. I nic przez te 50 minut się nie dowiiedzielismy poza tym, ze lekarka próbuje sobie dorobic w prywatnej klinice, bo przez 20 minut roozmawiała przez telefon omawiając warunki umowy (wyobraźcie sobie, że 100zł za godizne to dla niej malo!!!)Kuba malo nie wyszedł z siebie. Zwłaszcza, ze po drodze strasznie nam się schorowal i zarzygał pół samochodu, oczywiscie siebie calusieńkiego i mnie nie omineło. Całe szczęście mialam uubrania na zmianę, bo Kubie ciągle zdarza się przesikać, albo przekupać, ale i tak był wykończony i potwornie śmierdzący. Po południu przyszli dziadkowie to troszkę się rozruszał. A dzis spał do 8.15, absolutny rekord jak na niego!!

[aniawlkp86]

witam wtorkowo

Musze się Wam pochwalić, że skończyłam malowanie pokoiku dziecięcego nie było łatwo z tymi dwoma kolorami, ale efekt jest zadowalający,

zdolna kobietka jesteś a jakie kolory???

Wczoraj bylismy z Kuba u alergologa w Instytucie Matki i Dziecka. Oczywiście nic nowego.

a to kubusiowi coś dolega??

lekarka próbuje sobie dorobic w prywatnej klinice, bo przez 20 minut roozmawiała przez telefon omawiając warunki umowy (wyobraźcie sobie, że 100zł za godizne to dla niej malo!!!)

a za co ona chce brać taką kasę jak wy niczego się nie dowiedzieliście przez całą wizytę