to zazdroszcze ze tak malo, ja nawet po 7,8 razy, tym czasami jak zeby dac nupla na uciszenie .Wiolka u nas to strasznie długo trwa, ale co zrobić czekamy.. Ja wstaje średnio 2-3 razy w nocy w tym raz na jedzonko..
U Weronisi tez tak dlugo sie przebijaly Lekarka jak bylam na wizycie jak miala 4,5 miesiaca to mowila ze lada chwila beda zeby bo takie byly juz dziaselka nabrzmiale i juz sie robily takie czasem jak by dziorki co swiadczylo ze sie przebijaja i co dopiero przebily sie teraz nie dawno 22.05 i drugi 26-tego wiec zobacz kochana jak dlugonasz już prawie widać bo dziąsełko już troszkę pękło...
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość