MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

08 kwie 2008, 18:34

k@teczk@ zycze Ci kochana z calego serca aby ta @ byla juz ostatnia na wiele miesiecy... trzymam mocno kciuki za ta mala fasoleczke ktora zamieszka w twoim brzusiu
Zulciu, tylko zacisnac zeby i dotrwac do konca... i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze

jak to sie mowi : "jak nie urok to s... ka" - moj synus cos sie pochorowal :ico_placzek:
po obiedzie zauwazylam ze jest jakis "nie swoj", pozniej dostal goraczki... kilka razy mu sie paskudnie odbilo a na koniec zwymiotowal ... teraz umeczony zasnal :ico_noniewiem: nie wiem co to moze byc... innych objawow nie ma... moze cos mu sie do zoladeczka przykleilo i dostal od tego goraczki :ico_noniewiem: mozliwe to jest? do lekarza to nie mam za bardzo po co jechac , bo chyba w niczym mi nie pomoze :ico_noniewiem: co Wy o tym sadzicie? jak moge pomoc Wiktorkowi?

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

08 kwie 2008, 18:59

szczako pewnie :ico_oczko:
Monisiu gorączka przy zatruciu jest możliwa.Ja miałam i moja Zuza też,chociaz raczej rzadko,ale się zdarzała.Natomiast co do zatrucia,to u nas czasem sie zdarza.Na wymioty dobra jest odgazowana cola,bo podobno je hamuje(zalecenie pediatry) i np orsalit,o ile macie we Francji coś takiego.
http://www.i-apteka.pl/p/pl/8642/orsali ... zetek.html
Ale równie dobrze może to być początek jakiejś infekcji,która się dopiero rozwija,np gardła.U Zuzy tak się czasami zaczyna,chociażby ospa,przez 2 dni wymioty i temp. a potem krosty.Wydaje mi się,że musisz przeczekać do jutra.Życzę Wiktorkowi zdróweczka.

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

08 kwie 2008, 19:44

witam was

dziewuszki prosze sie nie wyglupiac,nie chorowac,donosic maluszki do konca i byc dobrej mysli - wszystko sie ulozy i tego kazdej z was z calego serca zycze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Kot@ku
to dostawaj juz ta @ i w koncu ruszcie do pracy i oby ten 1 strzal byl w dziesiatke :-D - uda sie,bo ja czekam a nie moge sie rozdwoic przed twoimi kreseczkami co nie hehe :ico_oczko:

Monisiu powiem ci,ze goraczka moze wystapisc od zoladka jak i moze sie cos kroic,jakies chorobsko,tutaj daja u nas na zatrucia napic sie 7up-ponoc to jedyny napoj,ktory ma cos w sobie,ze pobudza zoladek i jego kwasy
co do twej pociechy Alusi to nie uwazam,ze jest za duza,to moj Natanek prawie 3 tyg temy wazyl bez 30 gram 1600
a ty wyprzedzasz mnie tygodniowo o jakies 2 tyg,wiec teraz moze wazyc podobnie do twojej Alutki

Zulciu tak,pozostalo mi tylko lozeczko i materac,w zasadzie reszte mam ,no oprocz jakis tam drobiazgow

szczako kolczyczki sliczne faktycznie-brawo i uznanie za talent :ico_brawa_01:

wiecie co ja od jakis prawie 3 miesiecy stoje na wadze,przytylam 8,5 kg i tak sobie stoje,i szczerze mowiac nie chcialabym tego za bardzo zmieniac hehe :-D

uciekam poprasowac poprane kolejne rzeczy dla maluszka i obejrzec jakis film i sie zrelasowac
w koncu ciagne 10 dni non stop do wolnego :ico_zly: ,ktore przypadnie w weekend i potulic zalamanego mezusia :ico_olaboga:
do pozniej buziaki kochane

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

08 kwie 2008, 22:45

to znowu ja :) dziekuje kochane za troske... Wiktorek pospal z godzinke i obudzil sie juz jak nowo narodzony ale pobawil sie chwilke i na nowo go zaczelo brac...znow zwymiotowal :ico_placzek: teraz juz spi ale polozyl sie z puistym zoladeczkiem bo nic nie chcial mi jesc...
moze sproboje mu pozniej chociaz na spaniu buteleczke z mleczkiem wcisnac... aj szkoda mi mojego maluszka, bo taki jest nie swoj :ico_placzek: ... zazwyczaj rozpiera go energia i ciezko mu usiedziec w miejscu a dzis biedny lezal mi na kolanach i patrzyl na mnie takim smutnym wzrokiem :ico_placzek: :ico_placzek: w zasadzie nigdy od urodzenia mi nie chorowal i przezywam to teraz jak swiezo upieczona mamusia :ico_wstydzioch:
ale chyba dla matki nawet najlzejsza choroba jej dziecka jest jak noz w serce :ico_noniewiem: mam nadzieje ze to tylko lekkie zatrucie i jutro moje dzieciatko obudzi sie radosne i wypoczete :ico_sorki:
Zulciu, prawde powiedziawszy to slabo sie orientuje w lekach bo u nas w domu chorobska raczej nie panuja... dziekuje za linka... przeszperam internet w poszukiwaniu takiego wlasnie leku na rynku francuskim...jak mu nie przejdzie to wizyta u lekarza nas nie ominie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

08 kwie 2008, 22:59

MONIKAB fr pisze:ale chyba dla matki nawet najlzejsza choroba jej dziecka jest jak noz w serce
-tez tak mam,cokolwiek by sie nie dzialo,nawet slabe przeziebienie a ja juz pelna obaw - nasz los mam :ico_olaboga:

MONIKAB fr pisze:mam nadzieje ze to tylko lekkie zatrucie i jutro moje dzieciatko obudzi sie radosne i wypoczete :ico_sorki:
-tego ci zycze jak i Wiktorkowi-wracaj
smyku do zdrowka
Obrazek

uciekam i juz nie zajrze dzis,wiec sie pozegnam i pozycze wam kolorowych snow i wszystkim duzo zdrowka
do juterka papa

Obrazek

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

08 kwie 2008, 23:07

dziekujemy Emilko slicznie...
odpoczywaj kochana i kolorowych snow :-)

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

08 kwie 2008, 23:20

I ja się już żegnam,śpijcie dobrze,a Wiktorek niech wstanie jutro zdrowiutki,
Obrazek

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

08 kwie 2008, 23:23

dzieki Zulciu, dobranoc ... biore z was przyklad i ja uciekam do jutra :-)

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

09 kwie 2008, 08:18

Obrazek

milusiego dnia kochane,bez trosk i wszelkich dolegliwosci
do po pracy

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

09 kwie 2008, 10:21

Zulciu, MONIKAB fr, emalia 30 - przekochane z WAS babeczki :ico_haha_02:
Emilciu nie wiem czy Twój plan sie uda hihi moje II kreski przed Twoim rozpakowaniem ;););)
zobaczymy :):):)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość