Hej dziewczyny
Udało nam się kupić ostatni zielony wóżek x-lander xq ale jesteśmy szcżęśliwi
Niedługo wkleję zdjęcie:)
A my wczoraj z mężem całkiem niezłe tempo sobie nałożyliśmy - rano sprzątanie, później po wózek a potem szykowaliśmy obiad bo znajomi przyszli:) Było bardzo fajnie a trzymiesięczna córeczka znajomych miała radość bo sobie spała w łóżeczku:) mieliśmy ubaw:)
ziolo007, co do bujaczków to powiem tak - ludzi lubią być bujani dlatego że w brzuszku też się bujaliśmy i to powodowało że się uspokajaliśmy:) Wpływa to przede wszystkim na powrót do wspomnień i rozbudzenie pozytywnych emocji:) Oczywiście każda forma powodowania że bąbelek będzie szczęśliwy jest czymś dobrym, lecz zawsze przyjemności mogą nieść za sobą konsekwencje, np. uspokajanie się jedynie w takim leżaczku, zbyt częste odkładanie dziecka do leżaczka, który mimo wszystko ogranicza rozwój dziecka. Ale wszystko używane w normie jest dobre:) Więc jak macie ochotę to kupujcie:)
Ja też się zastanawiałam nad kupnem, ale póki co nie szaleję, bo wiem, że dzieci lubią leżaczki jedynie na krótką chwilę, bo ich najlepszą zabawą jest czołganie się na podłodze - bo podłoga to najlepsza forma rozwoju maluszka:D
To taki wywód - zboczenie zawodowe
A tak ogólnie dziewczyny jakie plany na dzisiaj - ja mam podobno robić - NIC zobaczymy czy się uda
Miłego dnia