Sierpień 2009

[Tagar]

jej, a ja myslalam ze to tylko wybrane chlopy o wszystkim zapominaja...
moj to ciagle wychodzi z domu bez portfela albo telefonu
a jak mu cos waznego daje i prosze zeby schowal do torby na moich oczach to sie na mnie obraza i kladzie ekspresyjnie na stol po czym... no oczywiscie ze wychodzi i to zostawia.... łazja jedna...

a jedno co go rozni od pozostalych - nie kolekcjonuje tylko wrecz przeciwnie, wszystko wywala... co mnie zaskoczylo bo cala moja rodzina to rodzina kolekcjonerow - mam to ma nawet fartuszki i gacie po babci bo moze kiedys sie te szmaty przydadza...

Tweety... fajnie masz... ja juz nie mam sily w ogole sie poruszac...brzuch mnie tak ciagnie i boli wszystko ze juz tylko odliczam dni do konca lezac na jednym boku... grrrr jak ja nie lubie ciazy...

u nas wreszcie jakies sloneczko wyszlo!!!

[mariquita]

Witajcie dziewuszki
Ja juz teoretycznie mam wakacje jestem prawie szczęśliwa
Zaliczyłam dzis egzamin z filozofii na 4,5 i egzamin z marketingu na 4,0
Miałam wielkie chęci na stypendium, ale mam za mało piątek no i uczyć mi sie nie chciało
Ale teraz wkońcu troszkę luzu...chyba poleżę brzuszkiem do góry...

aaaa....i stawiam za kolejny tydzień

[margolcia]

ja tylko na momencik bo po 20 jedziemy autko postawić do mechanika na wymianę oleju i filtrów przy okazji ręczny nam naciągnie a jutro ok południa sobie go odbiorę
weekend minął super od piątku była babcia zapraszała mnie na następny weekend do siebie bo chciała by abym odwiedziła ją jeszcze nierozpakowana
póki co się wybieramy zobaczymy tylko co ginka mi jutro powie i kedy umówi się ze mną na USG bo od kilku dni czuje małego całkiem nisko i wewnątrz tak jakby w szyjce mam takie dziwne uczucie( nie wiem do czego je porównać ) jedynie dzisiejszy dzionek taki nudny strasznie był bo deszcz padał nie można było nigdzie wyjść niedawno się wypogodziło
mariquita, gratuluje kolejnego tygodnia
Tagar, moj R. to też zapomina a ja teraz w niewiele róznię się od niego

[Renia0601]

mariquita, za ocenki, super

ja jutro zawodowy mam

[megi5566]

mariquita, za kolejny tydzien, no i za zdana sesyjke... teraz lez do gory brzucholem... moze Ci go troche przybedzie
Renia0601, zawodowy to chyba pikus, co?

[Tagar]

malutkaniunia nie moge patrzec na Twoj suwaczek bo o jej... u Ciebie to lada moment, szczegolnie jesli mialas wczesniej problemy z szyjka... tzn oczywiscie super ze to lada moment, ale chyba zaczynam sie za Ciebie denerwowac! jestes spakowana? jej... normalnie stresuje sie za Ciebie!

w ogole dziewczyny cos slabo piszecie... jak ja juz mam czas nadrobic to widze ze sie opuszczacie! ale to chyba przez dwie najwieksze objadaczki i zakupowiczki - Izus i Betina - gdzies sie podzialy i teraz nie ma kto stukac tych 10 stron na dzien!

[margolcia]

bo o jej... u Ciebie to lada moment, szczegolnie jesli mialas wczesniej problemy z szyjka... tzn oczywiscie super

ostatnio podczas badania była zamknieta i lekarka nic nie mowila czy sie skrocila ale tak jak mowie ostatnie dni to chodze i czuje dziecko strasznie nisko a wieczorami i w nocy takie dziwne uczucie mam wszyjce i nie wiem do czego moge je porownac

jestes spakowana?

jeszcze nie mam wszystko ale nie mam chceci aby sie spakowac moze zrobie to w tym tygodniu

[megi5566]

Tagar, alez Ty sie nie denerwuj, bo zaraz wszystkie zaczniemy panikowac
Ja tam juz nei patrze na suwaczki ani Beata_Tychy ani malutkaniunia88.

I w ogole, jak rano zagladam i widze, jak to leci, to mnie sie slabo robi
A Ty, Tagar, jeszcze siedzisz na bombie matko... a ja jeszcze nawet nie mam nic kupionego ale w e wtorek ide na zakupy, zeby przynajmiej na wszelki wypadek miec do szpitala badziewia

[ Dodano: 2009-06-14, 20:55 ]
mbuuu... nikogo nie ma... to ja tez zmykam

[izuś_85]

wróciłam

hehe poszliśmy do tej castoramy rano, kupiłam farby do ścian i do drzwi

ale jakoś tak wyszło, zę nie chciało mi sie w domu samej siedzieć i pojechałam z Łukaszem na mieszkanie robić uwielbiam remonty to jest mój żywioł, nie jeden facet chyba nie moze pochwalić sie takim doświadczeniem jak ja

troche sie napracowałam i od razu lepiej sie czuje jak rozruszałam stare kosci, pierwszy raz dziś gładzie szlifowałam kolejny punkt moge sobie do cv wpisać we dwójke robota nam sie paliła w rękach, poszlifowaliśmy ściany, zagruntowaliśmy a na koniec pomalowaliśmy całą kuchnie i cały przedpokój

teraz została łazienka i podłoga w przedpokoju i Łukasz bedzie mógł sie wprowadzić

[ Dodano: 2009-06-14, 21:38 ]

w ogole dziewczyny cos slabo piszecie... jak ja juz mam czas nadrobic to widze ze sie opuszczacie! ale to chyba przez dwie najwieksze objadaczki i zakupowiczki - Izus i Betina - gdzies sie podzialy i teraz nie ma kto stukac tych 10 stron na dzien!

ech, no weekendy zawsze tak cicho jest... ja zaglądam wtedy jak Przemek jest w pracy bo jak jest w domu to zawsze razem, na spacer z psem, do znajomych, do knajpki jakiejś, na piwko, na grilla... my nawet jak w domu siedzimy to wszystko razem robimy nie ma tak u nas ze jak oboje w domu jestesmy to jedno z nas przy kompie a drugie coś tam...
a Betinka pojechała do Milówki na weekend z Kubą

[ Dodano: 2009-06-15, 05:50 ]




pierwsza
widze ze dziś śpicie chociaż wy dobrze bo ja sie już zdązyłam wybudzić ale jak chwilke posiedze na forum to mze zasne później

[olala]

ja tez juz sie witam, niestety juz ze śmierdzącego Poznania. Koniec wakacji.