witam! jestem padnieta jak zwylke
dziękuję za kompleciki co do sukieneczki
nie doczytalam ale chyba dobrze zrozumialam ze
Igunia Marty zjadla pająka???
o kurcze współczuje ja bym sie chyba porzygala ze tak napisze !!! ale mój synek ostatnio mało nie zjadł swojej kupki

miał lekko czerwoną pupe wieć przed wyjściem z domu puściłam go z gołą pupą żeby sie przewietrzyla,a w tym czasie prasowałam sobie bluzke na wyjście w pewnym momenie odwracam głowe patrze

a ten gniecie w rączce swoje gówienko i już pakuje do buzi jejku całe szczęście że w ostatniej chwili go dorwałam

i zaraz było kąpanko!!!!bo wszytko było w kupce i nozki i rączki i brzyszek hahhaha!!! ale mojej siostry córcia jadła swoją kupke i chyba jej smakowała

oczywiście została wtedy z tatusiem swoim a ze grzecznie siedziała pod stołem to ten myślał ze ładnie sie bawi a potem jeszcze sie zsiusiała i ładnie to wszystko rozmazała i siorbała przez paluszki!!!! pamiętam że oberwało sie mojemu szwagrowi!!!!!
oj jeszcze przywiozłam swoją bratanice,normalnie jestem w szoku ma 11 lat nie widzielismy jej 3 lat,bo sie rozwiedli a ta wyjechala do swojego miasta jakeis 80 km od szczecina,no i wzięła ślub,ma teraz innego faceta i ta moja bratanica źle mówi o swoim ojcu biologicznym bo tak mamusia nauczyłą

a to mój brat wiem ze nie był dla nich dobry ale nie można tak!!!!! ahhhhh
