SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[sylwia77]

wisienka24 ale Szymek Ci fajnie śpi. Patryk chodzi spać o 22 i budzi się koło 7.
Na wczasach tak fajnie długo spał. Tez chodził spać o 22 ale budził sie kolo 9. Niestety jak tu wrócił przestawiło mu się tak jak było wcześniej.

Nie pochwaliłam się wam, że 16 sierpnia jedzimy do Ustki jak się pogoda nie skiepści. Znajomy prowadzi ośrodek w samym lesie. Wychodzi się przez furtkę, przechodzi przez wydmę i już jest się na plaży. Mamy duży domek 6-osobowy i jedziemy razem ze szwagrem i siostry dziećmi. Zeby tylko pogoda była.

Jest może ktoś w tym terminie nad morzem?

Patryka próbuje uczyć sikania na nocnik, ale on dalej niechętnie siada. W dzień chodzi w majteczkach, ale jak się zesika to płacze. Nie wiem, czy on jeszcze nie czuje, że chce sikać, czy o co chodzi?? Smieszny jest, płacze jak mu poleci po nóżkach, jakby coś złego zrobił.

Ale dobrze macie z rodzicami, że wam dzieci zabiorą. Moja mama pilnuje Patryka jak ja jestem w pracy i w weekendy to już jej się nie chce.
Teściowa przyjeżdża na cały sierpień (niestety) i też będzie nonono truć za przeproszeniem.

[wisienka24]

Sylwia, my sie wybieramy nad morze w sierpniu, ale nie mamy jeszcze ustalonego ani terminu, ani miejsca. A ten Twoj kolega ma wiecej domków do wynajecia? Moze bysmy sie zalapali

[Yvone]

Oczywiście w końcu się posprzeczaliśmy o nowe mieszkanie. Mój M chce robić wszystko sam, a według mnie to bez sensu, ponieważ będzie robił bardzo długo, a ja go wolę mieć w domu niż na nowym mieszkaniu. Już się przesunęła wyprowadzka na koniec września, a on mi wczoraj mówi, że możemy jeszcze na tym mieszkaniu mieszkać w październiku i że on zaplanował dzisiejszy dzień w domu, jutro przytnie dwie płytki, a pojutrze skosi działkę. Zdenerwował mnie i zaczęłam na niego krzyczeć, że w takim tempie, to do Bożego Narodzenia się nie wyprowadzimy, bo albo się pracuje albo nie i że od przyszłego tygodnia to sobie sama pojadę tam robić, bo jego ślimacze tempo to mnie do szału doprowadza.
W sumie niepotrzebnie się denerwujemy i kłócimy, bo mamy się wspierać. Cel ten sam, ale droga różna do niego. Ech, szkoda gadać.
Zazdroszczę Wam wakacji. My nigdzie nie jedziemy, bo mieszkanie i etos pracy na własnym mieszkaniu A najgorsze, że wcale mnie nie przekonują jego zapewnienia o szybkim zrobieniu, ale poczekam i wrócę do rozmowy za miesiąc.
MArtuuniu to niezły masz młyn. Sylwia, ja Ci powiem, że ja chętnie bym dała Amelkę do dziadków na parę dni, ale niestety mój chłop nie, (czego nie rozumiem) i to ani do jednych rodziców ani do drugich, czym też mnie irytuje. Ale zacznę to powoli zmieniać.
Wisieńko teściowa najprawdopodobniej nie wie, o co chodzi z dietą i pewnie myśli, że nie ma potrzeby stosować jakiejkolwiek. Starszym ludziom ciężko wytłumaczyć. Najważniejsze, że skapitulowała i że kocha Szymka. Teraz jak nie mieszkacie razem będzie lepiej.

[79anita]

Witajcie:)
Sylwia Ustkę polecam bo ma bardzo piekna plaże a tez samo miasteczko jest mila miejscowoscią. Szkoda ze ja juz mam wczasy za soba...
Yvon a ja ci meza troche zazdrosze przynajmiej cos umie bo moj jest beztalencie a tez bym kuchnie zrobila i latwiej by bylo gdyby koszt robocizny odszedl...
Wisienko powodzenia z dieta... jak szykujesz sie juz na urodzinki:) bo my imprezujemy jako pierwsze:)
Martunia wlasnie co to za interes zaczynasz bo ja juz nie wiem co robic kasy brakuje zero odzewu na moje cv byl dzisiaj znajomy moze zalatwi mi takie okcje promocyjne na ktorych mozna troche zarobic a tez mozna znalesc prace jak sie jezdzi. Rysiek ma jutro rozmawe w sprawie pracy jak ja marze o tym zeby pracowal na miejscu... trzymajcie kciuki...

[martuunia1]

Hej Dziewczyny!!

Ja tak na chwilke. Nelinka ma angine Wczoraj w nocy 40 stopni gorączki więc dziś rano poleciłąm do lekarza. Ma antybiotyk...Tak mi jej szkoda!!!Oczywiśćie szaleje jak szalała i wydaję się, że choroba nie robi jej różnicy...Gorączkę ma cały czas. Mam nadzieję że szybko jej przejdzie.

Nelka też śpi od 20.30 do 7-8. O biznesie opowiem innym razem bo nie spałam pół nocy i ciężko u mnie z koncentracją.
Buziakl

[ Dodano: 2009-07-29, 14:22 ]
Anita trzymam kciuki za rozmowe!!!

[wisienka24]

Biedna Nel Mam nadzieje, ze szybko jej przejdzie. Trzymam kciuki, zeby goraczka nie meczyla, to to w sumie najgorsze dla naszych maluchow.


Anita, trzymam kciuki mocno!!!! Ja urodzinek nie planuje jakos specjalnie. Poniewaz jestesmy troszke splukani to bedzie skromnie, a ze Szymek za ciastem nie przepada, tom dostanie swoja ukochana galaretke
Na weekend zabierzemy go na mazury albo do zoo. W sumie doszlam do wniosku ze on ma wszystko kupowane na bieżąco, wiec nawet nie mam pomyslu na prezent

Elu, nie stresuj sie, kochana. wiem ze to latwo sie mowi bo sama przez to przechodzilam i wcale nie bylam wyluzowana ale coz ci moge innego poradzic? glowa do gory!!!

[ Dodano: 2009-07-29, 21:43 ]
aaa, dzis musze POCHWALIĆ swoja tesciowa nie przypuszczalam ze kiedys to powiem.... dzis zadzwonila i zapytala co chce na obiad, powiedzialam ze gotowana piers z kuraka i... byla piers gotowana

[ Dodano: 2009-07-29, 21:49 ]
Aha, dziewczyny zmienilam nr gg bo do starego zapomnialam hasla moj nowy nr 3275677 odezwijcie sie bo nawet nie mam jak waszych nr odzyskac

[Yvone]

Biedna Nelinka. Mam nadzieję, że już jej lepiej.
Wisieńko, to super, że teściowa się stara. Bardzo miło z jej strony. Moja też ostatnio bardziej się stara.
A mieszkanie, no cóż. Czasem mam naprawdę dosyć. Ale jak się powiedziało A to trzeba i powiedzieć B. Najgorsze, że to nowe mieszkanie też jest przewidziane na kilka lat, a potem większe lub dom. Ale teraz o tym nie myślę, bo nie wiadomo jak będzie.
Amelka dzisiaj po popołudniowej drzemce obudziła się i mówi, że chce siostrzykę. Myślałam, że padnę ze śmiechu i pytam, a jak ją nazwiesz, a ona - Diduś.
W samochodzie dzisiaj też śpiewała, ale nie jest ważne jak, ale co. A śpiewała sika z wujka, sika z Łukasza i tak w kółko. Rany, dziecko po traumie i sobie radzi w taki sposób. Jakby ktoś z boku popatrzył, to nie wiem, co by o nas pomyślał.

[Kasia3]

dla SZymonka z okazji urodzinek !!!!!!!!!!
I duze :ico_buziaczki_big: od Zosi !!!!!!!!!!!

[wisienka24]

dla SZymonka z okazji urodzinek !!!!!!!!!!
I duze :ico_buziaczki_big: od Zosi !!!!!!!!!!!

Dziękuję, i oczywiście stawiam z okazji Drugich Urodzinek naszego Szkraba!!!! Ale zleciało, co?

A Szymek dzis wstal i od razu mi sie wydał jakis taki bardziej "dorosly" i wiekszy jakby o kilka centymetrow.

Tylko Bieda mala, dostal jakiejs wysypki na pupci i nie wiem czy to od biegunki czy isc z nim do lekarza? Dzis bede go smarowac sudocremem, a jak nie pomoze to jutro ide z nim do lekarza...

[karolina-ch]

od nas rowniez sto lat dla Szymcia i od Amelusi :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: oby wracal szybko do zdrowia

yvone ale jaja z tym spiewaniem, niezle sie usmialam

mymamy dzis rodzinny dzien, wszyscy w domu wiec gdzies sobie pojedziemy, moze do parku w ktorym jeszcze nie bylismy, potem sie odezwe

wisienko a z tymi prezentami to bardzo slusznie, ja amelce tez nie kupuje nic na urodziny, wyprawie mala bibke, bardziej na slodko, a gdzies sobie moze tez pojedziemy, zoo albo oceanarium a prezenty dostaje bez przerwy od nas, kupoilam jej wczoraj dmuchana sofke, wkleje wam fotki, mysle ze jej sie podoba, odez we sie potem

Sto lat dla Szymonka