Czy akceptujecie siebie?????

[BLisardi]

Kiedyś, jak byłam w liceum, na początku studiów, bardzo się sobie nie podobałam. Czasem mówiłam nawet, że się "nienawidzę". Teraz to minęło, przytyłam, więc cellulit mi się "rozciągnął" (jakkolwiek to nie brzmi ), kupuje sobie ładne ubrania, stosuje dobre kosmetyki i mam poczucie, że rzeczywiście o siebie dbam i dobrze wyglądam. Może nie jestem miss świata, ale dobrze mi ze sobą. Najważniejsze to uświadomić sobie, że jeśli nie ma się na operację plastyczną, to nie ma co marudzić, bo to i tak nic nie zmieni

[moni26]

Hehe odnośnie operacji plastycznej To kiedyś podczas rozmowy z moim mężem stwierdziłam że jakbym miała coś zmieniać ze sobą to piersi bym sobie powiększyła (chociaż tak naprawdę bym tego nie zrobiła) tylko szkoda że to tyle kosztuje bo jakieś 10 tyś to lekko muszę mieć. Na to mój Kochany stwierdził... że za 10 tyś to on by miał przez kilka lat możliwość dotykania różnych piersi więc taka inwestycja mu się nie opłaca hehe

[daisy m]

Witam:) I ja się wypowiem - mimo, że nie uważam się za jakąś wyjątkowo atrakcyjną kobietę, a raczej często w siebie nie wierzę i mam do siebie krytyczne podejście, próbuję nie przesadzać z samokrytyką i nie myśleć o tym, że wszystko we mnie jest nie tak, a każdą część ciała można byłoby poprawić. Trudno - nie zamierzam nigdy wybrać się na operację plastyczną, chyba, żeby - odpukać stałby mi się jakiś wypadek - i skaleczenie byłoby na tyle uciążliwe - że rzeczywiście nie mogłabym z nim funkcjonować.
Już taka jestem - i jeżeli tylko najbliżsi przyjaciele i mój narzeczony mnie akceptują to znaczy, że nie ma powodów, żeby utrudniać sobie życie i wpędzać siebie samą w kompleksy
pozdrawiam was i trzymajcie się - każda kobieta jest piękna:*

[Zosia83]

W końcu tak dzięki mojemu kochanemu

[impresja_switu]

O, tak, facet potrafi wiele zmienić w podejściu do siebie:)
Ja uważam się za osobę raczej przeciętną, ale w kierunku samoakceptacji:) Bardzo pomaga mi wypełnienie dnia przeróżnymi aktywnościami, które dają możliwość udowodnienia sobie, że można więcej i lepiej:)

[julia.l]

Chciałabym mieć 20kg mniej i mniejszy biust czyli wyglądac jak przed ciążami ale to tylko marzenia

[julia.l]

cyn.inspiration, ja diety, sport i wspomagacze typu Linea stosuje odkąd urodziłam pierwszego synka potem oczywiście przerwa na okres ciąży i karmienie ale po drugiej i tak mniej mam do zrzucenia niż po pierwszej ciąży. Efekty - marne

[julia.l]

Ja herbatki pije cały czas i nic

[moni26]

ale dziewczyny Herbatki wam nie pomogą
diety, dietami... nie ma diety cud... może lepiej liczyć sobie kalorie....
Wiem że w domu jest ciężko ćwiczyć samemu, ale wiadomo że nie zawsze jest czas i jej kasa aby gdzieś systematycznie chodzić... i właśnie w tym momencie najważniejsze jest samozaparcie...
Ja od miesiąca planuję ponownie ćwiczyć 6 Waidera.... obiecałam sobie ze ostatecznie jak wrócimy z wakacji... mam nadzieję że mi się uda

[julia.l]

moni26, przy tym co ja jem liczenie kalorii byłoby juz głupotą a jem mało bo zawsze mało potrzebowałam odżywiać się zdrowo musze ze względu na anemie a ruchu przy dwójce szkrabów do tego z AZS jest co nie miara a herbatki miały tylko jakby to napisać lekko wspomóc

A za ciebie trzymam kciuki