Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

23 wrz 2009, 12:05

Witam serdecznie :-D
u mnie pogoda całkiem,całkiem.Słonko świeci,ale jest dość wietrznie.

Mój mąż wrócił wczoraj popołudniu z pracy,no i resztę dnia przespał,a potem na wieczor ja spalam w sypialni a on w salonie na kanapie.Jest chory i nie chce mnie zarazić,ale wydaje mi sie że i tak złapie jakiegoś wirusa od niego.Bidak dziś pracuje cały dzien,jutro dyżur 24h,piątek i sobota też pracuje cały dzień.Nie ma nawet kiedy sie położyć i wypocić pod kołderką po aspirynce.Masakra :ico_olaboga:
a tak ogólnie to dużo ubranek już macie dla Maluszków??
No ja z ubranek dzięki znajomym mam już wszystko.Ostatnio dostałam jeszcze jeden worek ciuszkow i już niczego nie musze kupować.Mogę skupić sie na innych rzeczach :ico_brawa: :064: :ico_brawa:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

23 wrz 2009, 12:13

witam :-)

U nas też słoneczko świeci pięknie :ico_brawa_01: w sumie mi aż za ciepło jest :ico_olaboga:

dziś o 14 mam spotkanie z położną w szpitalu, ciekawe jak będzie :ico_olaboga: ciutkę się stresuje. Oby okazała się fajna :-)

miłego dnia Wam życzę :-D

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 14:12

Ja dzis zmeczona,ciezka nocke mielismy.Synek budzil sie kilka razy z placzem i mowil,ze "pani za oknem jest i autka chce zabrac Andrzejowi" :ico_szoking: Koszmar,od 4-5 to wogole nie spalam,bo czuwalam,zeby byc przy nim jak sie obudzi.NIe wiem czy to pelnia byla?
Do tego bylam w sklepie i dostalam z kasztana w glowe,bo dzis pierwszy dzien jesieni i faktycznie jesienna pogoda - pochmurno i wiatr mocno wieje :ico_noniewiem:
Jak doszlam do miesnego to myslalam,ze sie przewroce,slabo mi sie zrobilo :ico_olaboga:

Szkoda gadac...

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

23 wrz 2009, 16:07

witajcie Kochane :-)
myslalam, ze sobie dzisiaj na forum popisze, bo zajec mialam malo w szkole (wykladowcy wybrali sie na jakas wycieczke integracyjna :ico_noniewiem: ), ale jak tylko przyszlam do domu to sie zaczelo - najpierw potelefonowalam sobie z kolezanka(od kwietnia nie rozmawialysmy :ico_wstydzioch: ), a pozniej to juz tylko gotowanie, sprzatanie, szorowanie wanny, skladanie prania... dopiero sobie usiadlam i trzeba sie wziac za lekcje... 24-godzinny dzien jest dla mnie za krotki :ico_sorki:

przy okazji stawiam :ico_tort: za skonczony 24 tc.

geheimnis, biedny ten twoj mezus, nawet nie ma czasu na odchorowanie...

anusiek, daj znac, jak tam polozna...

iw_rybka, teraz to sie juz jesien zaczyna na dobre, ani sie nie obejrzymy i bedzie zimno i ponuro i zacznie sie zima, brrr... jedynym jej pozytywnym aspektem bedzie spotkanie z naszymi dzieciaczkami :-D

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 16:49

jedynym jej pozytywnym aspektem bedzie spotkanie z naszymi dzieciaczkami :-D
- cudowna perspektywa :-D

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

23 wrz 2009, 17:28

najpierw potelefonowalam sobie z kolezanka(od kwietnia nie rozmawialysmy :ico_wstydzioch: ), a pozniej to juz tylko gotowanie, sprzatanie, szorowanie wanny, skladanie prania... dopiero sobie usiadlam i trzeba sie wziac za lekcje... 24-godzinny dzien jest dla mnie za krotki :ico_sorki:
To ty ładnie szalejesz.Zapracowana dziewczyna,nie ma co.A ja jakoś od kilku dni jakaś osowiała jestem.Nie wiem czemu.Brak mi kompletnie energii i ochoty na cokolwiek.Dzisiaj mąż zadzwonił z pracy,żebym się na spacer wybrała i wykorzystała te ostatnie chwile słońca.A ja nic.Tylko pranie,zmywanie i oprzątnięcie podłogi dzisiaj zrobilam,czyli niewiele. :ico_wstydzioch: Nic mi sie nie chce.Może i mnie łapie jakieś choróbsko :ico_olaboga:
dziś o 14 mam spotkanie z położną w szpitalu, ciekawe jak będzie :ico_olaboga: ciutkę się stresuje. Oby okazała się fajna :-)
No i jak po spotkaniu z położną?Fajna babeczka?
przy okazji stawiam :ico_tort: za skonczony 24 tc.
Gratulacje :ico_brawa_01:
Cytat:
jedynym jej pozytywnym aspektem bedzie spotkanie z naszymi dzieciaczkami :-D
- cudowna perspektywa :-D
Mnie też sie baaardzo podoba ta zimowa perspektywa :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

23 wrz 2009, 17:43

Zapracowana dziewczyna,nie ma co
i tak robie tylko to, co konieczne, a czasu mi na wszystko brakuje, zawsze bylam zle zorganizowana :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

23 wrz 2009, 19:57

dostalam z kasztana w glowe,
no to ładnie Cię jesień przywitała :-)
Jak doszlam do miesnego to myslalam,ze sie przewroce,slabo mi sie zrobilo
może to zmęczenie to tej nocy nieprzespanej :ico_noniewiem:
24-godzinny dzien jest dla mnie za krotki
o to to :-) dla mnie też zwłaszcza jak śpię do południa :ico_wstydzioch:
anusiek, daj znac, jak tam polozna...
położna miła. Jak dzwoniłam to był względny spokój a jak dojechałam to 4 kobitki rodziły i za bardzo nic nie zobaczyłam :ico_noniewiem: Opieka takiej wykupionej położnej w Wawie to koszt ok 1 tyś zł. Wlicza się w to opiekę przy porodzie i w pierwszej dobie po porodzie. Trochę drogo...
Może i mnie łapie jakieś choróbsko
oby tylko przesilenie wiosenne :ico_sorki:
przy okazji stawiam za skonczony 24 tc.
:ico_brawa_01: :-D

Mi dziś nie zbyt humor dopisuje :ico_noniewiem: też jakaś zmęczona jestem i Mały malo się rusza :ico_noniewiem: mam nadzieję że się rozkopie później i będę mogła spokojna i szczęśliwa zasnąć :ico_sorki:

lilo

23 wrz 2009, 20:09

też jakaś zmęczona jestem i Mały malo się rusza
Moje małe też i trochę już się niepokoję :ico_noniewiem:

U mnie czas szybko zleciał, odwiedzili mnie rodzice, potem do przedszkola, zakupy, rodzinny obiad, zabawa no i dzień się skończył :ico_oczko:

iw_rybka mam nadzieję że ta noc będzie spokojniejsza :ico_sorki: A kasztanek trzeba było zatrzymać na szczęście :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

23 wrz 2009, 20:31

no to ładnie Cię jesień przywitała :-)
- he,he,dokladnie :-D
4 kobitki rodziły i za bardzo nic nie zobaczyłam
- no wiesz...moze dobrze,ze za duzo nie widzialas :ico_oczko:
Trochę drogo...
- troche?To rozboj w bialy dzien,taka polozna przychodzi do pracy,dostanie za to wyplate i jeszcze dodtakowo kaze sobie placic 1000 zl ekstra?Za co pytam????Przeciez to jej obowiazek zeby pomoc podczas porodu i po nim,zeby pokazac jak sie karmi piersia :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
U nas bierze 500 zl i nawet ze strachu chcialam zaplacic,bo zdecydowalismy,ze tym razem bede rodzila sama,zeby mezus z synkiem mogl zostac ale przemyslalam sprawe i jednak nie zaplace.Moja siostra urodzila troje dzieci i ani razu nie placila, ani nie rodzila z mezem i jakos milo wspomina porod,wiec ja sie teraz tez nastawiam,ze pojde sama,urodze w milej atmosferze i jakos to bedzie :ico_wstydzioch: A za te 500 zl kupimy wozek :ico_oczko:
A kasztanek trzeba było zatrzymać na szczęście
- podnioslam go oczywiscie :)

[ Dodano: 2009-09-23, 20:36 ]
iw_rybka mam nadzieję że ta noc będzie spokojniejsza
- dzieki,ja tez mam taka nadzieje,tylko przez to wszystko wstalismy dzis o 10.45,w zwiazku z czym Jedrus poszedl na drzemke o 15 i wstal o 18-stej :ico_szoking: I o ktorej teraz mam go polozyc?
No i mezus dzis poszedl na nocke,koniec urlopu i jakos wcale sie nim nie nacieszylam :ico_placzek:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość