Witam raniutko.
Asika82 jeszcze nie wiadomo kiedy Madzia wyjdzie. Powiedieli jej tylko żeby nie liczyla, że wyjdzie po 4 dniach. Z chopcami jest wszystko w porządku i z Madzią (oprócz bólu, ale to normalne), tylko Oluś jest w inkubatorku, więc pewnie jakiś czas poobserwują i do domku.

Najważniesze, że cała trójeczka jest zdrowa i nic się nie dzieje, choć tatuś już pewnie chciałby mieć ich wszystkich przy sobie i nie ma się co
dziwić.
Asiu, oczywiście gratuluję skończonego 36 tc
Królik łobuzie, Ty tak tego Mareczka nie poganiaj

i tak chyba jesteś następna w kolejce, a ja po Tobie
isia nie przesadzaj z tym olewaniem, wiadomo, że ostatnio wszystkie żyjemy narodzinami chłopców Madzi, a poza tym zwróć uwagę, że coraz mniej czasu spędzamy na forum. Nikt Cię nie ignoruje. Wracaj tu i nie fisiuj
ejustysia ja czuję się nawet dobrze, tylko mnie boli spojenie łonowe, mój gin twierdzi, że to bardzo dobrze i niech boli....ech faceci...

Torbę już spakowałam i czekam cierpliwie na narodziny małej...a doczekać się nie mogę. Jednak wytrzymałam tyyyle miesięcy, wytrzymam jeszcze trochę.
Dziewczyny, czy Wam też drętwieją ręcę? Mi okropnie, szczególnie prawa.