No - to jutra puszczaj totka - kumulacja 17 mln jestpodnioslam go oczywiscie :)
Na szczęście ładnie śpi w nocy, czasem na piciu się obudzi. Ostatnio ciągle się chce przytulać, nie wiem czy to pomału zazdrość nie zaczyna się budzić.
No ale teraz jest cicho 
Dla mnie to nowosc,bo on zawsze taki otwarty byl do ludzi a teraz jak go ktos zaczepia, to sie za mnie chowa 
hehe fajnieZa mały nie jest - już tam sobie nieźle w główce kombinuje - ostatnio leżał sobie i stwierdził że jak będzie wiosna i już dzidzia będzie z nami to jak on będzie chciał iść na spacer to z nim nie pójdziemy. Pytam się dlaczego a on na to, że przecież wtedy to będziemy się już tylko dzidzią zajmowaćbo raczej za maly jeszcze zeby przeczuwac,ze jak dzidzius sie pojawi,to bedziesz miala mniej czasu
Przecież nikt mu takich rzeczy nie mówi - widać że główka pracuje...Oczywiście tłumaczę mu że ciągle będzie naszym ukochanym syneczkiem i nim też się będziemy zajmować, będziemy chodzić razem na spacerki itd...Dzieci przechodzą różne okresy - mój też raz był bardziej wstydliwy, raz strasznie odważny. Od dłuższego czasu jest bardzo otwarty, zagaduje każdego, jak mu niedawno odkręciliśmy dodatkowe kółka w rowerku to i w sklepie i na ulicy każdemu się chwalił że już jeździ bez dodatkowych kółekDla mnie to nowosc,bo on zawsze taki otwarty byl do ludzi a teraz jak go ktos zaczepia, to sie za mnie chowa
Jest okropną gadułą - każdy się dziwi bo i ja i mąż jesteśmy raczej mało gadatliwi Oj - będzie piękniefajnie że i ja będę się mogła rozczulać nad swoim skarbem
Czasem jest ciężko ale nie ma niczego piękniejszego niż malutkie rączki przytulające się do ciebie a potem "kocham cię mamusiu" albo jak mój ostatnio ma - "ale jesteś piękna mamusiu" Mąż mi to może mówić codziennie i już tak to nie cieszy - a jak synek powie - za każdym razem się rozpływam Moje się wczoraj tylko poprzeciągało, czekam że może się rozrusza bo właśnie zjadłam śniadankopokopał trochę i znowu chyba śpi...śpioch jeden
Oj - będzie pięknie Czasem jest ciężko ale nie ma niczego piękniejszego niż malutkie rączki przytulające się do ciebie a potem "kocham cię mamusiu" albo jak mój ostatnio ma - "ale jesteś piękna mamusiu"
nie moge sie doczekac takich chwil 
mąż wyjeżdza z samego rana więc czmychnę do mamy bo mi się nie chce samej siedzieć. a sama szykuje się do sklepu, koleżanka zaoferowała pomoc w niesieniu toreb a potem z drugą jadę do sklepu pooglądać mebelki Mi się dziś powódź śniła - ale taka jak z apokalipsy - woda przykrywała wieżowceśnił mi się tylko miał nie wiadomo skąd blond włoski
- ja mialam tak w ciazy z Andrzejkiem,zawsze jak mi sie snila woda-to cos sie dzialo,ale przewaznie bylo tak,ze my ocalelismy i pozniej ktos z rodziny sie poklocil,stracil prace itp.Bardzo sie balam tych snowMi się dziś powódź śniła - ale taka jak z apokalipsy - woda przykrywała wieżowce
.Maz sie smieje,ze da nam popalic,bo synek taki aktywny nie byl w brzusiu i pozniej tez byl raczej spokojnym noworodkiem Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 1 gość
