Sabcia, no niby tak ale wiesz mnie już po prostu wszystko boli czy siedzę czy chodzę czy leżę nie ma znaczenia
bigottka, ja takie bole miałam juz 20 tyg nie wiem czy pamietasz jak mowiłam ze ciezko mi smigac do pracy miałam dokładnie tak samo jak teraz i tak było do 28 tyg a w jakims 33 tyg te bole wrociły i jest tak cały czas takze mysle ze tak juz bedzie do samego porodu nie zostaje nam nic innego jak czekac az niunia zdecyduje sie wyjsc
Ja staje sie relaksowac ostatnio czytam ksiazki leze z nozkami do gory nie pomaga za wiele ale co zrobic trzeba czekac
a nie zostało nam wiele takze damy rade
Ja staje sie relaksowac ostatnio czytam ksiazki leze z nozkami do gory nie pomaga za wiele ale co zrobic trzeba czekac
a nie zostało nam wiele takze damy rade
Witam po dośc długaśnej przerwie ale zrozumcie mnie kochane cioteczki mam mało wolnego czasu ... 
choć nie martwi mnie to bo mam najsłodsze zajęcie na świecie latam od lekarza do lekarza i całe tabuny specjalistów musimy zaliczyć ale narazie jest ok 
mała dziś była ważona i waży bagatelka 2380 choć nadal nie przekroczyła 50 cm. Jest grzeczniutka i kochana - poprostu bezproblemowa - życze wam takich pocieszek- ale każdej dopiero w terminie żeby mi się przed terminem nie rozsypywać 
Magduś 33 - ja bym to sprawdziła u innego specjalisty wiesz niektórzy lekarze nie wiedzą co widzą na usg - moja Ida wyszła ze szpitala i niby usg główki było ok a neurolg zrobił usg i okazałosię że miała krwawienia w mózgu i ma cystę która niby pod koniec ciązy sie wchłania a u niej przez to że tak wcześnie się urodziła sie nie wchłoneła
mam nadzieje że te zmiany nie wpłyną na małą bo tego nawt lekarze narazie nie wiedzą Myśle że ten lekarz co robił to usg mógł się pomylić sprawdzto u innego - jestem z Tobą i wierze że wszystko będzie ok
bigottka, - sto lat kochaniutka :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Co do skurczy to powiem tak ja jestem ofiarą badania skurczy przez ktg które ich nie pokazywało, choć były razem z bólami krzyżowymi i co urodziłam w 6 mc bo uważali że mi się wydaje że jak ktg nie pisze to ich nie ma
lekarze wiedza że czasami skurcze są a ktg ich nie widzi to przecież maszyna - a kobieta czuje najlepiej sama - obserwuj się kochaniutka
emikaw85, - czasami tak jest że pod koniec ciązy dzidzia więcej śpi bo już nie ma gdzie figlować i sa takie okresy bez ruchów. Ale najlepiej jak gin to stwierdzi
cAŁUJE WAS WSZYSTKIE :ico_buziaczki_big: i obiecuje że jak znajde czas to wstawie foteczki moich gwiazdek, a teraz uciekam szykować kąpiel dla starszej
choć nie martwi mnie to bo mam najsłodsze zajęcie na świecie latam od lekarza do lekarza i całe tabuny specjalistów musimy zaliczyć ale narazie jest ok mała dziś była ważona i waży bagatelka 2380 choć nadal nie przekroczyła 50 cm. Jest grzeczniutka i kochana - poprostu bezproblemowa - życze wam takich pocieszek- ale każdej dopiero w terminie żeby mi się przed terminem nie rozsypywać Magduś 33 - ja bym to sprawdziła u innego specjalisty wiesz niektórzy lekarze nie wiedzą co widzą na usg - moja Ida wyszła ze szpitala i niby usg główki było ok a neurolg zrobił usg i okazałosię że miała krwawienia w mózgu i ma cystę która niby pod koniec ciązy sie wchłania a u niej przez to że tak wcześnie się urodziła sie nie wchłoneła
mam nadzieje że te zmiany nie wpłyną na małą bo tego nawt lekarze narazie nie wiedzą Myśle że ten lekarz co robił to usg mógł się pomylić sprawdzto u innego - jestem z Tobą i wierze że wszystko będzie okbigottka, - sto lat kochaniutka :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Co do skurczy to powiem tak ja jestem ofiarą badania skurczy przez ktg które ich nie pokazywało, choć były razem z bólami krzyżowymi i co urodziłam w 6 mc bo uważali że mi się wydaje że jak ktg nie pisze to ich nie ma
lekarze wiedza że czasami skurcze są a ktg ich nie widzi to przecież maszyna - a kobieta czuje najlepiej sama - obserwuj się kochaniutkaemikaw85, - czasami tak jest że pod koniec ciązy dzidzia więcej śpi bo już nie ma gdzie figlować i sa takie okresy bez ruchów. Ale najlepiej jak gin to stwierdzi
cAŁUJE WAS WSZYSTKIE :ico_buziaczki_big: i obiecuje że jak znajde czas to wstawie foteczki moich gwiazdek, a teraz uciekam szykować kąpiel dla starszej
edulita, dziękuje kochana za życzenia i super że się odezwałaś 
buziaczki dla słodkiej Iduni i co najważniejsze że jest taka spokojna A co do skurczy to ja już sama nie jestem pewna bo jeden mówi tak a drugi inaczej więc już nie wiem i jestem bardziej zakręcona niż kiedykolwiek i niż słoik na zimę. Najbardziej boli mnie to że mi tak brzuch twardnieje i nawet no-spa nie pomaga jak boli tak boli a o kroczu to już nie wspomnę do tego dochodzą bóle w krzyżu i najlepiej położyć się i nie ruszać bo wszystko boli. Ale żem się wyżaliła i normalnie chyba za bardzo
emikaw85, no to czekamy na każde ruchy małej i pisz jak coś się będzie działo.
buziaczki dla słodkiej Iduni i co najważniejsze że jest taka spokojna A co do skurczy to ja już sama nie jestem pewna bo jeden mówi tak a drugi inaczej więc już nie wiem i jestem bardziej zakręcona niż kiedykolwiek i niż słoik na zimę. Najbardziej boli mnie to że mi tak brzuch twardnieje i nawet no-spa nie pomaga jak boli tak boli a o kroczu to już nie wspomnę do tego dochodzą bóle w krzyżu i najlepiej położyć się i nie ruszać bo wszystko boli. Ale żem się wyżaliła i normalnie chyba za bardzo emikaw85, no to czekamy na każde ruchy małej i pisz jak coś się będzie działo.
emikaw85, no to super widocznie wyczuła że mama się denerwuje o nią i postanowiła dać o sobie znać że wszystko jest ok i że nic jej nie jest więc niepotrzebnie się denerwowałaś ale jak tylko będziesz miała jakieś wątpliwości to śmigaj od razu do lekarza lub do szpitala bo wiesz lepiej być spokojnym i pewnym.
Sabcia, no wiem że niby miałaś te bóle i w ogóle ale moje bóle są takie mocne że jest mi ciężko się nawet przewracać z boku na bok a co dopiero chodzić a od dwóch dni to już w ogóle
Dobra kobietki ja lecę spać bo widzę że większość dawno to zrobiła a ja niestety ostatnio to na bezsenność cierpię zwłaszcza w nocy to już nie wspomnę
Sabcia, no wiem że niby miałaś te bóle i w ogóle ale moje bóle są takie mocne że jest mi ciężko się nawet przewracać z boku na bok a co dopiero chodzić a od dwóch dni to już w ogóle
Dobra kobietki ja lecę spać bo widzę że większość dawno to zrobiła a ja niestety ostatnio to na bezsenność cierpię zwłaszcza w nocy to już nie wspomnę
bigottka, - uważaj słońce na siebie cobyś przed terminem sie nie rozpakował
emikaw85, dla maleństwa widocznie odpoczywało sobie w najlepsze i mamie stracha napędziło
Uciekam się położyć bo dziś w nocy sama jestem z dziewczynkami i musze czujniej spac, jak mój Marcin jest to on wstaje w nocy do małej zmienia jej pieluszke i przynosi aby ją do piersi przystawić lub szykuje butelke. Dziś zaczoł nocki więc będe sama z tym nocnym wstawaniem
Dobranoc
emikaw85,
dla maleństwa widocznie odpoczywało sobie w najlepsze i mamie stracha napędziło Uciekam się położyć bo dziś w nocy sama jestem z dziewczynkami i musze czujniej spac, jak mój Marcin jest to on wstaje w nocy do małej zmienia jej pieluszke i przynosi aby ją do piersi przystawić lub szykuje butelke. Dziś zaczoł nocki więc będe sama z tym nocnym wstawaniem
Dobranoc
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość