Witam po dośc długaśnej przerwie ale zrozumcie mnie kochane cioteczki mam mało wolnego czasu ...
choć nie martwi mnie to bo mam najsłodsze zajęcie na świecie
latam od lekarza do lekarza i całe tabuny specjalistów musimy zaliczyć ale narazie jest ok
mała dziś była ważona i waży bagatelka 2380
choć nadal nie przekroczyła 50 cm. Jest grzeczniutka i kochana - poprostu bezproblemowa - życze wam takich pocieszek- ale każdej dopiero w terminie żeby mi się przed terminem nie rozsypywać
Magduś 33 - ja bym to sprawdziła u innego specjalisty wiesz niektórzy lekarze nie wiedzą co widzą na usg - moja Ida wyszła ze szpitala i niby usg główki było ok a neurolg zrobił usg i okazałosię że miała krwawienia w mózgu i ma cystę która niby pod koniec ciązy sie wchłania a u niej przez to że tak wcześnie się urodziła sie nie wchłoneła
mam nadzieje że te zmiany nie wpłyną na małą bo tego nawt lekarze narazie nie wiedzą
Myśle że ten lekarz co robił to usg mógł się pomylić sprawdzto u innego - jestem z Tobą i wierze że wszystko będzie ok
bigottka, - sto lat kochaniutka :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Co do skurczy to powiem tak ja jestem ofiarą badania skurczy przez ktg które ich nie pokazywało, choć były razem z bólami krzyżowymi i co urodziłam w 6 mc bo uważali że mi się wydaje że jak ktg nie pisze to ich nie ma
lekarze wiedza że czasami skurcze są a ktg ich nie widzi to przecież maszyna - a kobieta czuje najlepiej sama - obserwuj się kochaniutka
emikaw85, - czasami tak jest że pod koniec ciązy dzidzia więcej śpi bo już nie ma gdzie figlować i sa takie okresy bez ruchów. Ale najlepiej jak gin to stwierdzi
cAŁUJE WAS WSZYSTKIE :ico_buziaczki_big: i obiecuje że jak znajde czas to wstawie foteczki moich gwiazdek, a teraz uciekam szykować kąpiel dla starszej