cześć. moje starsze dziecko ma już 6 latek no i zastanawiam się nad zapisaniem jej na jakieś zajęcia z angielskiego. myślicie, że to dobry pomysł? czytałam ostatnio taki artykulik /link usunięty przez moderatora/
piszą tam, że małe dzieci najlepiej, ale z drugiej strony to chyba też strasznie męczące, nie? dla dziecka. chce się bawić, a musi się uczyć. no niby piszą, że ta nauka dzeci jest w formie zabawy. czy ktoś ma z tym już jakieś doświadczenie? wiecie, co to są te szkoły Talking Kids, CoolKids Method, metoda Helen Doron, Speak.pl Kids? Na czym konkretnie polegają te metody uczenia dzieci języków? myślicie, że warto?