anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

15 paź 2009, 09:09

A pogoda paskudna,tesciowa dzownila,ze molo uszkodzone w Sopocie,a jak poszla zobaczyc co i jak,to mowi,ze sie zdziwila,bo plazy nie ma :ico_szoking:
widzialam dzisiaj w TV, niezle zalalo

ja wczoraj po miescie polazilam zimno jak cholera ale jak dobrze sie czulam jak na wolnosci :-D , dzisiaj tez musze z mężem wyskoczyc do sklepu, zawsze troszke ruchu, ale dziecko w szoku jak chodze albo leże niesamowicie sie kreci i rozciaga, dla niej to tez cos nowego :ico_haha_01: no i zapominam caly czas napisac ze juz zmienilismy imie dla niej na Paulina, ciekawe na jak długo, mi sie żadne nie podoba a te chce mój syn :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-10-15, 09:11 ]
ale fajnie juz 8 miesiąc :ico_brawa_01: ale ten czas leci :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

15 paź 2009, 11:11

anetka607, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 8 miesiąc :-D
super, że mimo zimna spacerek udany :ico_haha_01: Należy Ci się po tych wszystkich problemach :ico_brawa_01:
No to będzie Paulina :-D Też ładnie :-)

Ja dziś kiepsko się czuję, bo mnie przeziębienie łapie :ico_zly: Póki co tylko gardło - a raczej jeden migdał mi wywaliło i ciężko mi się przełyka - taki ból :ico_olaboga: w razie co jutro do lekarza pójdę - bo boję się nawet jakichś tabletek na gardło brać - przez ten cukier :ico_placzek: :ico_zly:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

15 paź 2009, 13:23

zmienilismy imie dla niej na Paulina
ślicznie :ico_brawa_01:
ale fajnie juz 8 miesiąc ale ten czas leci
:-D no no leci leci :-) niedługo będziemy przytulać nasze bobasy.
Ja dziś kiepsko się czuję, bo mnie przeziębienie łapie Póki co tylko gardło - a raczej jeden migdał mi wywaliło i ciężko mi się przełyka - taki ból w razie co jutro do lekarza pójdę - bo boję się nawet jakichś tabletek na gardło brać - przez ten cukier
ojej i Ty też :ico_olaboga: idź do lekarza a tymczasem ja na ból gardła dostałam szałwię do płukania i tantum verde...pij dużo bo to ważne.

U mnie lekarz stwierdził zapalenie gradła (wirusowe). Jak się pogorszy mam iść do ginekologa. Ja wcinam jeszcze syropek z miodu, cytryny, cebuli i czosnku (wybuchowa mieszkanka mojego męża) ale koi ten ból. Cieszę się że to nie angina Jem czosnek z chlebem i jakoś to wszytko niweluje ból.

Ale wczoraj przemarzłam i nie wiem co będzie. Po lekarzu pojechaliśmy do apteki i przy okazji kupiliśmy w sklepie obok czosnek, cytrynę itp a mój mąż na tych zakupach zgubił klucze do samochodu i stałam z tym wózkiem z zakupami na zewnątrz bo była już 9 i sklepy pozamykali. Zamówiłam taxi ale z 20 min zrobiło się godzina byłam zła i zmarźnięta. O dziwo dziś mniej boli to gardło więc może mi to wyjdzie na dobre :ico_olaboga:

Zdrówka wszystkim życzę i mykam dołóżka :-)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

15 paź 2009, 13:26

Shiva, nawet Ciebie to choróbsko nie ominęło... paskudna pogoda, to i o infekcję łatwiej. Oby obeszło się bez jakiś poważnych leków. Fajnie, że zapisałaś się do szkoły rodzenia. Ja też bym chętnie poszła, ale jak się orientowałam w cenach, to spasowałam, będę musiała poradzić sobie sama

anetka607, fajnie, że nastrój dobry :-D No i wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 8 miesiąc :-) My z imieniem dla naszej Niuni też byliśmy niezdecydowani :-) Od początku chłopiec miał być Bartosz, a dziewczynka Anna, ale dosłownie dzień przed tym jak się dowiedzieliśmy co będzie zgodnie stwierdziliśmy, że Ania nie będzie pasować jednak do naszej córeczki i mąż wymyślił Wiktoria. Póki co tak zostanie :-D

Ja dziś miałam niemiłą przygodę w markecie... podchodzę z mężem do kasy z pełnym wózkiem, przychodzi do płacenia, a moją kartę odrzuca, więc spróbowaliśmy z Rafała i tez nic, awaryjnie miałam jeszcze kredytówkę, a tam też odmowa... zadzwoniłam więc do banku, a tam info, że mają chwilowe problemy z łącznością. Musiałam wycofać wszystkie zakupy, bo tyle gotówki to przy sobie nie mieliśmy. Siara, no i zmarnowany czas i niepotrzebny stres :ico_zly:

[ Dodano: 2009-10-15, 13:26 ]
no i stawiam za 31 tc :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

15 paź 2009, 15:07

anusiek, och, to rzeczywiście przemarzłaś :ico_olaboga: wczoraj taka paskudna pogoda była :ico_chory: Oby tylko się Ci nie pogorszyło :ico_sorki: :ico_sorki:
Co do domowych sposobów, to ja nie lubię czosnku i surowej cebuli :ico_placzek: a herbatka z miodem, lub miód z cytryną nie wchodzą w grę przez ten cholerny cukier :ico_placzek: :ico_zly: Póki co będę płukać gardło szałwią :ico_chory:

inia1985, :ico_brawa_01: za 31 tydzień :-D
Z tym bankiem i marketem to rzeczywiście miałaś nieciekawą sytuację :ico_zly:
Co do szkoły rodzenia to u mnie jest to koszt 200 zł, ale postanowiliśmy zainwestować i się dokształcić :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

15 paź 2009, 15:20

imie dla niej na Paulina
- mi sie podoba,moja przyjaciolka to Paulina,ja na nia mowie Paula :ico_brawa_01:
ale fajnie juz 8 miesiąc :ico_brawa_01: ale ten czas leci :ico_brawa_01:
- gratulacje :-D
bo boję się nawet jakichś tabletek na gardło brać - przez ten cukier :ico_placzek: :ico_zly:
- o kurcze :ico_olaboga:
Siara, no i zmarnowany czas i niepotrzebny stres :ico_zly:
- wspolczuje,a tu pewnie jeszcze ludzie w kolejce sie gapia,szukajac sensacji :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
no i stawiam za 31 tc :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
- :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Co do szkoły rodzenia to u mnie jest to koszt 200 zł, ale postanowiliśmy zainwestować i się dokształcić :ico_sorki:
- ja osobiscie polecam,my bylismy w Szkole Rodzenia,kosztowala tez 200zl ale miasto Sopot zwracalo nam 100 zl,wystarczylo pokazac zaswiadczenie,ze jest sie zameldowanym :-D
Zajecia fajne,cudow tam nie ma,ale przede wszystkim taka szkola jest dobra dla przyszlego taty,widzi jak inni tatusiowie sie angazuja i juz nie odbiera zajmowania sie dzieckiem,jako cos nie meskiego :ico_oczko: Przebiera sie maluszka lalke,najpierw mamusie,potem tatusiowie,kapiel lalki i porady jak pomoc zonie podczas porodu.Moj maz w Szkole Rodzenia dowiedzial sie,ze kapiel powinna byc czasem tylko taty i dziecka i wzial to do siebie,bo do dzis Andrzejka kapie i zapowiedzial,ze corcie tez bedzie kapal :-D No i stosowal masazyk na porodowce,ktorego nauczyl sie w szkole :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

15 paź 2009, 15:35

inia1985, :ico_brawa_01: za 31 tc
Shiva, szałwię polecił mi i lekarz i pani w aptece.
ta cała mieszanka wraz z tantum verde naprawdę chyba pomaga bo już nie czuję takiego bólu jak choćby w nocy a i mówienie nie sprawia bólu.

Zgadzam się z Rybką że szkoła rodzenia jest dobra dla przyszłego taty :-) mój też czasem słucha z otwartą buzią. I też mówili że kąpiel to czas taty i dziecka i że umacnia więzi itp.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

15 paź 2009, 15:58

mówili że kąpiel to czas taty i dziecka i że umacnia więzi itp.
- dokladnie,ze mama ma chwile intymnosci jak karmi miersia,wiec tata ma miec swoja chwilke z dzieckiem podczas kapieli :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

15 paź 2009, 16:20

iw_rybka, anusiek, jak najbardziej się zgadzam z tą kąpielą. Bardzo mi się podobało, gdy mój brat kąpał ich córcię. Mała się tak bezpiecznie w jego dużych dłoniach czuła :-D Poza tym mój mąż jest jak najbardziej zadowolony z pomysłu pójścia do szkoły rodzenia :ico_brawa_01: Dla niego to też nie lada przeżycie :-)

Jakoś w ciągu dnia z tym moim gardłem nie jest źle, gorzej w nocy i nad ranem :ico_noniewiem: Zobaczymy co dalej będzie...

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

15 paź 2009, 16:36

taka szkola jest dobra dla przyszlego taty
no pewnie, że tak :-) mój mąż ma już na szczęście wprawę w opiece nad niemowlakiem, tylko ja jestem całkowicie zielona :673: Rafał ma 5 letnią siostrę, także w ma wprawę w przewijaniu i opiece nad bobasem, nawet kąpać potrafi. No i w ogóle ma rewelacyjne podejście do dzieci. Ja to się boję niemowlaków, mam nadzieję, że przy własnym jest inaczej :ico_noniewiem:


anusiek, dobrze, że lepiej się czujesz :-)
Co do szkoły rodzenia to u mnie jest to koszt 200 zł,
ja się dowiadywałam w kilku miejscach i niestety chcą więcej: 350-400 zł. Byłam już gotowa zainwestować, ale przemyśleliśmy dogłębnie sprawę i lepiej spożytkować te pieniądze inaczej, tym bardziej, że teraz mamy trochę więcej wydatków :ico_noniewiem:

Shiva, z tego co wiem, to są tabletki na gardło dla diabetyków, więc chyba Tobie tez nie powinny zaszkodzić.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Bing [Bot], Majestic-12 [Bot], PalmaKaply i 1 gość