witam
Kacper juz 3 tydzień nie chodzi do przedszkola ,pochodził aż cztery dni ( już nie wiem czy wam pisałam

), miał oskrzela,już jest ok,miał antybiotyk a potem bańki,teraz juz nie kaszle i w poniedziałek pójdzie do przedszkola,mógł już teraz iść,ale pani dr powiedziała że jak ma z kim zostać to żeby jeszcze został
właśnie zaczęłam dawać mu kidabion,w tamtym mroku tez brał no i actimelki pije
też zastanawiałam sie nad szczepieniem ale własnie nie wiadomo bo różne są reakcje i chyba sobie daruje
ja wczoraj dostałam kilka kwiatuszków i czekoladę

widziałam że dzieci nosiły kwiatki i w innych grupach,ale uważam że to jest zbędne,choć miłe
Tymoteusz ładne imię,mamy w grupie chłopca o tym imieniu,fajny chłopak
ale zimnica na dworze
Kacper już nie może sie doczekać kiedy pójdzie w końcu do przedszkola
a co do płaczu,to u nas do dzis niektóre dzieci popłakują czasem,więc myśle,że musisz Paulina dać mu jeszcze czas
