MonikaSko
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:47

15 paź 2009, 18:00

Kala ;), no niby tez mam termin na 11 tylko ja niewiem od początku czy data ostatniego okresu co do dnia mi sie zgadza bo nie miałam zapisanego tylko sobie wydedukowałam po wcześniejszych które mam zapisane.Ja bym chciała szybciej urodzić a nie czekać tak długo 27 dni to cała wieczność przy tej pogodzie!!!!

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

15 paź 2009, 18:41

No dokładnie, ciągnie się aż szkoda słów.
A na pierwszej stronie jest napisane że masz termin na 14 listopada :ico_noniewiem:
A u mnie z tą datą porodu to też jest dziwna sprawa i może być różnie...
Mianowicie defacto okres miałam 16 stycznia czyli termin porodu byłby na 23 pażdziernika czyli za 8 dni :553: , na następny piątek...
A potem 4 lutego miałam dwudniowe plamienia... A te plamienia to myślę że przez moje omdlenia, które utrzymywały się do końca 4 miesiąca ciąży mniej więcej, bo do połowy czerwca... Ale jak jeszcze pracowałam, pod koniec stycznia zemdlałam w pracy i wzięło mnie pogotowie do szpitala i nie przypuszczałam że mogę być w ciąży i zrobili mi tomografię komputerową i z 4 dni później właśnie zaczęły się plamienia...
A może i nawet podejrzewałabym ciążę, bo staraliśmy się o dzidziusia ale testy ciążowe pokazywały tylko 1 kreskę aż do 9 marca, czyli do 7tyg i 3dni albo 4 tyg i 5 dni... a 14 marca, 6 dni po pozytywnym teście był nasz ślub cywilny, więc Naszą Kruszynkę uważmy za najwspanialszy prezent ślubny...
Zobaczymy więc, czy Weronika urodzi się 23 pażdziernika czy 11 listopada... :ico_oczko: :ico_oczko:

A MonikaSko , PaulinaS i Siunia brakuje mi w notesie Waszych numerów telefonu (a takto do pozostałych LISTOPADÓWEK mam) :ico_noniewiem: żeby poinformować o szczęśliwym rozwiązaniu...

Ale coo do tych numerów telefonów to siunia poinformuje nas przez siostrę, jak urodzi :ico_haha_01: :-D , natomiast nie wiem, czy Kasia90 podała swój numer??? Bo nie zna na pamięć i kliknęła że poda później i albo jeszcze nie podała albo przeoczyłam... :ico_olaboga:

Poza tym zastanawiam się śledząc pozostałe listopadówki z pierwszej strony forum, co jest z nieaktywnymi wg mnie... Czy już się rozsypały??? A są to:
Moska
Halucynka
Barbapuppa
Juliaa

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

15 paź 2009, 20:12

MonikaSko ja slysząłam, ze bielizny obciskającej ani pasów poporodowych nie powinno sie stosowac przez okres pologu czyli 6 tygodnie, bo grozi to mięśniakami macicy, która jest wtedy jeszzce nie obkurczona. Moja mam tak miała. Bandazowala się, a potem miaął mięśniaki z tym,z e nei wiedziała,z ę to od tego dopiero ja w poprzedniej ciązy wyczytalam i jej powiedziałam. To smao mówiła polożna na szkole rodzenia. Ale jakby Twoja połozna miała inne zdanie na ten temat to dajj znać, bo tak naprawdę to po tych 6 tygodniach nie bardzo to działa.

Co do numerów telefonów to pozwólncie dziewczynki, ze ja wyślę smsa do jednaj z Was, którą akurat znajde pierwszą w spisie telefonów :ico_oczko: bo jak znam życie i rozkojarzenie poporodowe to zapomnę o kimś i potem będzie mi głupio, a tak jedna (losowo) dostanie i przekaże tu na forum,ok?

A ja po wizycie u gina.
Sprawa pierwsza, najmniej ważna alle zatrważajjąca - w tym miesiacu przytyłam 4 kg!!!! Razem +10. W sumie ok ale rozkładając na miesiace to masakra. 6 kg prrzez 7 miesięcy i nagle 4 kg w miesiąc :ico_olaboga:
A teraz konkrety.
Michas przytył ponad 300g w tydzień!!!! :ico_olaboga: waży w tej chwili prawie 3600!
Ale jest też optymistyczna wiadomość. Główka urosla tylko o 3 mm. Mamy teraz pelne 35,5cm więc nie jest źle. Oby tak dalej
Lekarz się jednak obawia, ze możę naprawdę wilggasny ursnąć do terminu porodu i kazął za 2 tygodnie przyjść na kontrolne usg zeby sprawdzić przed samym porodem jak się sprawy mają.
Wnioski sa następujące: jesli uda mi się urodzić przed 29 (czyli przed usg) to spokojnie mogę rodzić sn, ale jesli póxniej to już nie jest takie pewne. Decyzja zapadnie albo na kolejnym usg albo podczas porodu. Muszę się liczyć z tym, ze nawet sn może zakończyć się cc. W sumie optymistyczne wiadomości, przynajmniej jakies konkrety.
Acha, przewiduje, ze powinnam urodzić na początku listopada mimo, ze termin z usg pokazuje 21.10

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

15 paź 2009, 20:37

Co do numerów telefonów to pozwólncie dziewczynki, ze ja wyślę smsa do jednaj z Was, którą akurat znajde pierwszą w spisie telefonów bo jak znam życie i rozkojarzenie poporodowe to zapomnę o kimś i potem będzie mi głupio, a tak jedna (losowo) dostanie i przekaże tu na forum,ok?
ok :-D może to i nie taki głupi pomysł :ico_brawa_01:
masakra. 6 kg prrzez 7 miesięcy i nagle 4 kg w miesiąc
tak właśnie jest że przez 8 i 9 miesiąc najwięcej przybieramy na wadze... :ico_placzek:
A ja postanowiłam troszkę ograniczyć apetyt którego i tak nie mam i tylko 1,2 kg przybyło mi w ostatnich 3 tygodniach a przez poprzednie prawie 20 :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
I pomyśleć, że po porodzie to mam zrzucić :ico_placzek: :ico_sorki: wątpliwa sprawa...
Lekarz się jednak obawia, ze możę naprawdę wilggasny ursnąć do terminu porodu i kazął za 2 tygodnie przyjść na kontrolne usg zeby sprawdzić przed samym porodem jak się sprawy mają.
ha ha :-) niech rośnie maleństwo a teraz i tak mnóstwo dzieciaków rodzi się z wagą około 5kg i nawet pierworódki naturalnie rodziły, siłami natury, niekoniecznie przez cc :ico_sorki:
A mi lekarz kazał za tydzień przyjść żeby Małą pomierzyć i poważyć :-) :ico_haha_02: :ico_haha_01: :-D :-D :ico_haha_01: :ico_haha_02: :-) i może nie będzie tak źle, chociaż około 30 tygodnia na usg powiedział że mniej niż 5 kg nie będzie :ico_olaboga:
Acha, przewiduje, ze powinnam urodzić na początku listopada mimo, ze termin z usg pokazuje 21.10
według 1 strony naszego forum, termin masz na 6 listopada. A na każdym usg posprawdzaj sobie to wychodzi inna data porodu :ico_noniewiem: a im później usg robione tym późniejsza data porodu wychodzi... :ico_olaboga:
Naprawdę!!! moje pierwsze usg pokazywały normalnie 11 listopada, a późniejsze usg pokazywały 15.11, 23.11 a nawet 26.11 i co niby z 10 czy 11 miesięcy miałybyśmy brzuszki dźwigać :ico_ciezarowka: ??? Albo rok, jak słonice :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_szoking:

Pozdrawiam serdecznie i miłych snów życzę :zzz:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

15 paź 2009, 21:07

według 1 strony naszego forum, termin masz na 6 listopada. A na każdym usg posprawdzaj sobie to wychodzi inna data porodu :ico_noniewiem: a im później usg robione tym późniejsza data porodu wychodzi... :ico_olaboga:
u mnie na odwrót, coraz wczesniejsze. Pierwsze usg, 2.11, potem 23.10 i 21.10.
Ja wiem, ze i takk pewnie żadna z tych opcji, ale to jego słowa, ze mimo, ze wychodzi 21 to on to widzi na początek listopada. Zobazymy
A mi lekarz kazał za tydzień przyjść żeby Małą pomierzyć i poważyć :-) :ico_haha_02: :ico_haha_01: :-D :-D :ico_haha_01: :ico_haha_02: :-) i może nie będzie tak źle, chociaż około 30 tygodnia na usg powiedział że mniej niż 5 kg nie będzie :ico_olaboga:
ojej! to naprawdę duża panna!

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

15 paź 2009, 21:22

Hej dziewczyny

Ja dzis troche zabiegany dzien mialam, bo wyplata wplynela i trzeba bylo zakupy porobic bo ldowka swiecila pustkami, no i kupilam dla Milana na zime 2 pary butow, jedne takie bardziej wyjsciowe Geox, a drugie takie na przedszkole na dwor bo temp do -32 stop moze byc a dziecko nie zmarznie, normalnie za 2 pary wyszlo ponad 600zl, masakra, ale co jak mus to mus. Niby moglam cos tanszego, ale Milan ma zaraz odciski porobione , wiec wole od razu cops lepszego kupic.

No i ja juz w pelni przygotowana do przyjscia dzidzi, wszystko mam, wiec juz mi tak jakos spokojniej, choc jeszcze tylko musze sobie powyjmowac kilka rzeczy do szpitala, albo na kartce spisac, bo i tak zdaze spakowac przy skurczach zanim do szpitala trafie, bo to tylko kilka ciuszkow, bo wszystko daja.

kilolek, dobrze ze masz juz jakies konkrety na temat porodu, i dobrze ze glowka juz za bardzo nie urosla, tak pewnie dla ciebie to juz bys mogla za tydzien rodzic co??
dobrze by bylo :ico_oczko:

Kala ;), ja tez wlasnie najbardziej tyle w ostatnich miesiacach, do tego przeciez ta opuchlizna, narazie na plusie 18 kg, ale w sumie ja za bardzo sie nie zamartwiam, bo zazwyczaj do pol roku po porodzie jestem chudsza niz przed porodem :ico_oczko:
Takie jakies rodzinne to u nas

matikasia, druga mysz powiadasz????? :ico_szoking: , to skad u ciebie te myszy :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

A tak ogolnie to jakos nie spieszy mi sie do porodu, normalnie jakos jeszcze nie moge sie oswoic z mysla ze trzecie malenstwo bedzie w domu. :ico_oczko:

MonikaSko
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:47

15 paź 2009, 22:00

Kala ;), Nie wiem skąd ten 14 listopad już niepamiętam może sama tak wyliczyłam co do terminów to u mnie też na każdym usg wychodzi że coraz później urodze wiec spytałam się mojej Pani doktor jak to jest powiedziala żeby się nie sugerować usg ponieważ one oblicza ten termin na podstawie pomiarów maluszka tj.wyciąga sobie średnią i ze ten termin który obliczny jest według starych metod jest najprawdopodobniejszy.Co do numeru telefonu to ja nie mam spisanego narazie żadnego bo mój telefon Kacperek utopił w herbacie a ten który mam miałam przy jego narodzinach i nie miał wogóle zasięgu więc niewiem czy zdąże kupić Mój numer to 513188216.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

16 paź 2009, 09:08

Kilolek ale masz wielkie dzieciątko:) ciekawe czy się nie pomylą i faktycznie będzie tyle ważyć. Ja mam wizytę w poniedziałek, ale 2 tygodnie temu mała ważyła 2,5 kg więc chyba wiele nie przybędzie.

Siunia
chwilowo mieszkam na wiosce. Pełno tu szopek, traw, zakamarków. To normalne, że są myszy jak na dworze się zimno zrobiło. Na razie 2 i koniec. Oby tak zostało, bo mnie obrzydzenie bierze na samą myśl o trzeciej :ico_sorki:

Kala aż mi się wierzyć nie chce, że Twoja mała może ważyć 5 kg;)

A mnie dziś w nocy swędział brzucholek. Poszłam do łazienki patrzę, a tam z boku długaśne czerwone rozstępy. Może jednak mała teraz dużo urosła. Nie wiem jednak czy to nowe, czy rozciągnięte po Matim, ale po prostu koszmarnie to wszystko wygląda. Ja już z brzuchem nigdy do ładu nie dojdę. Nie ma szans.

Wczoraj rozłożyliśmy wreszcie łóżeczko. Mati musiał sobie poleżeć i tylko czekałam czy się zarwie:) na razie fotki bez kołderki bo mam ją wywiezioną już na nowe m. Jutro mąż przywiezie, a ja potem zamontuję przewijak i karuzelę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przede mną ostatnie 19 dni.... :ico_szoking:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 paź 2009, 13:33

Kala aż mi się wierzyć nie chce, że Twoja mała może ważyć 5 kg;)
mi też! zwłaszcza, ze Kala pisze, ze termin z usg jej wychodzi na coraz dalszy, a maszyna liczy na podstawie wagi, więc taki kolosek mialby raczej wczesniejszy termin z usg.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

16 paź 2009, 14:22

Bardzo rzadko się zdarza, że rodzi się tak duże dziecko.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość