ja pamietam, ze wtedy jakos strasznie duzo ich jezdzilo po prokocimiu, ale no nic, znalazlam paragraf, jestem spokojniejszaA co do policjantów, to czy oni naprawdę nie mają czym się zajmować. Przecież gdzieś ktoś naprawdę potrzebował ich pomocy
Mam nadzieje ze Marek przywiezie dzis ta przekleta zmywarke, bo poszedl dogadac sie z Jozkiem (bylym wspolnikiem, tym od tonerow) wyszlo na to ze wiek emerytalny jest dobrze obliczony bo od 3 lat czyli momentu jak jozek skonczyl 65 lat firma sie wali, a do tego chlop nie potrafi pojac, ze czasem lepiej zrezygnowac z dochodu bierzacego, leciec na ilosc, zeby miec profity z tego - np. wylacznosc na sprzedaz w Polsce, dobrej firmy ze stanow. Niech sie rozlicza i ta zmywara przyjedzie bo z miseczka zapieprzac z lazienki mi sie nie widzi, jeszcze jak jest remont serwis przeniosl sie do nas i ciagle ktos przychodzi, brudzi kubek, lyzeczke itp