No własnie dzisiaj bylam i tłumaczę kobiecie że do 10 muszę mieć bo 11 wolne a 12 wylot to mi powiedziała ja nic za to nie mogę powiedziałam więc czy może mi pani dać jakiś telefon do sekretariatu do Warszawy a ona na to że po co mi to jak oni tam mają tysiące dowodów do wystawienia i tyle No wyć mi się chciało!!!
Izunia kochanie moja mama do kwietnia tego roku była kierownikiem USC przed odejściem na emeryturę szkoliła koleżankę która zająć miała się dowodami osobistymi. A że ta oporna na wiedzę była bardzo, zrobiła tak jak w Twoim przypadku wprowdziła do systemu błędnie nazwisko i tak wysłała do W -wy
Dowód przyszedł owszem ale z błędem w nazwisku. W związku z tym, że mama za błąd odpowiedzialna nie była ale była kierownikiem zrobiła wszystko co mogła łącznie z wykonywaniem telefonów z domu do W-wy, żeby przyspieszyć wydanie dowodu z prawidłowym nazwiskiem. Po prostu czuła sie w obowiązku pomóc temu człowiekowi. Na trzeci dzień dowód był do odebrania. Da się no pewnie, że tak tylko trzeba chcieć
Także sama widzisz, że wiem to z pierwszej ręki, że sprawa jest do załatwienia
Tak jak pisałam Ci wcześniej Ty nie możesz przyspieszyć wydania dowodu,
MUSI to zrobić pracownik urzędu. A tłumaczenie tej osoby, że ona nic nie może w tej sprawie to zwykłe, bezczelne (jako że to jej wina) zbywanie klienta
Na Twoim miejscu poszłabym jeszcze raz do tej osoby i jeżeli będzie nadal upierać się przy swoim, nie rozmawiaj z nią tylko z przełożonym. Powiedz, o całej sprawie zaznacz, że wiesz iz w szczególnych przypadkach np. wyjazd za granicę mozna wnioskować o przyspieszenie wydania dowodu. Skargę też bym napisała
Nie poddawaj się prosze Cię