julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

02 lis 2009, 19:00

Cześć Kobitki :-)
I ja też cały czas jestem senna :ico_olaboga: Prawie przez cały czas czuje się źle, chcę mi się spac albo przynajmniej się położyć. Lista produktów, do których nie mam wstrętu bardzo się ograniczyła. Wprawdzie nie wymiotuję, ale podejrżewam że gdybym nie była w domu i nei miała możliwości poleżenia, to mogłoby do tego dojść. Dopiero pod wieczór czuję się troche lepiej :ico_placzek: Bardzo bym chciała wiedzieć jak długo to potrwa.
Dziewczyny, a jak było w Waszych poprzednich cążach? Czy taki stan towarzyszy cieżarnej tylko w pierwszym trymestrze? Bo coś takiego słyszałam. Mam nadzieje, że nie dłużej. Podzielcie się opiniami :ico_sorki:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

02 lis 2009, 19:13

julchik22, ja Ci powiem ze mi wlasnie i w 1 i tez w cizy to zmeczenie minalo kolo 10 tyg .wiec nawet przed 2 trymestrem :-)
mam nadzieje ze i u Ciebie tak bedzie :ico_sorki:
no ale nie ma sie co dziwic ze zmaczona jestec w Twoim brzuszku piecze sie mega ciasteczko :-D
2 trymestr najlepszy :-D brzuszek jeszcze maly i checi na wszystko bo 8-9 miesiec ja sie czulam strasznie-ale to dlatego ze bylam mega opuchnieta :ico_olaboga: woda nawet w nadgarstkach mi sie zatrzymywala bolaly jak diabli nie pomagalao nawet spanie z rekami w gorze :ico_szoking: codzienne bieganie na kontrole bo i cukier za durzy mialam i cisnienie :ico_olaboga: no i bardzo durzo przytylam wiec bylo ciezko :ico_olaboga: no i to czekanie na koncowce.... :ico_haha_01: to dopiero nas czeka odliczanie... :ico_haha_01:
Mama ndzieje ze zaczne rodzi o 9 rano :ico_haha_01: bo inaczej nie wiem co zrobie z Igunia :ico_noniewiem: a sama nie mam zamiaru rodzic :ico_nienie: Marcin musi byc ze mna :ico_sorki:
no ale do porodu to jeszcze daleka droga :ico_olaboga:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

02 lis 2009, 20:51

mmarta, dzieki, :ico_sorki: mam nadzieję, że te moje dolegliwości nieudługo miną. :ico_noniewiem:
Mam nadzieję, że w moim przypadku 2 trymestr też będzie przebiegał bez nieprzyjemnych objawów, bo przed porodem muszę jeszcze się wywiązać z niektórych obowiązków, wymagających długiej i żmudnej pracy umysłowej, a narazie wogóle nie mogę sie skupic i jestem jakaś rozkojarzona :ico_placzek:
A mówisz w 8 i 9 miesiącu puchnie ciało, tak? No cóż - tak już widocznie musi być - oby tylko te piekące się w naszych brzuszkach ciasteczka były cudne i zdrowe! :-)

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

02 lis 2009, 21:14

julchik22, nie nie to mnie tylko spotkalo takie mega puchniecie bo mialam zatrucie wiec sie nie martw :ico_sorki:
wiadomo troche sie spuchnie bo wiecej wody zatrzymujesz ale jak ciaza przebiega normalnie to nie jest to uciazliwe :ico_sorki:
zaraz Igule szykuje do spania :ico_brawa_01: wiec bedzie chwila ciszy :-)
ciekawe jak to bedzie jak sie malenstwo pojawi :-D

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

02 lis 2009, 22:00

ooooo.... a ja jaka jestem ciekawa jak to będzie :ico_brawa_01: Bo to przecież pierwsze, więc jedna wielka niewiadoma :-)

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

02 lis 2009, 22:27

:ico_noniewiem: od wczoraj mam koncerty jak klade Ige :ico_olaboga: nie wiem co jej sie stalo-zawsze ja kladalam i zasypiala a teraz wyje w nieboglosy :ico_noniewiem:
oby to sie szybko skonczylo :ico_sorki: bo zamaiast polozyc ja i isc sobie odpoczac to laze po 10 razy do niej do pokoju zanim sie uspokoi.

NICOLA_1985

03 lis 2009, 09:25

hej dziewczyny wczoraj nas wypisali ze szpitala ale młoda dalej jest przychorawa i mamy leki jeszcze na tydzien, wczoraj poszła spac jakos 17.20 i myslalam ze to tylko sie tak drzemnie a ona spała do 7.40 rano :ico_haha_01: wiec troche odpoczelam :ico_sorki:
ja sie czuje w miare ok, mdłosci dosc silne ale staram sie powstrzymywac od wymiotow.
nie wiem czy to jest mozliwe ale kilka razy wydaje mi sie ze poczułam takie delikatne ruchy........?????? ale nie jestem pewna na 100% czy to jest mozliwe w tak wczesnej ciązy... w pierwszej czułam miedzy 12 a 13 tygodniem ruchy.. ale teraz jest dopiero poczatek 10 tygodnia. wiec moze mi sie wydawalo?
dowiedzialam sie ze nie nalezy mi sie wcale zadne maciezynskie, konczy mi sie staz i dowidzenia, nie wazne ze jestem w ciazy. troche szkoda przy pierwszym dziecku tez nie mialam macierzynskiego.

ide teraz zalaczyc pranie zjesc sniadanie i troche posprzatac pozniej jeszcze wpadne poczytac zaleglosci.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

03 lis 2009, 10:38

Nikola, widać, że potrzebowała snu, niech zdrowieje!!
Co do macierzyńskiego to witaj w klubie ;) Ja przy obu dzieciach nie miałam (pierwsza- bo urodziłam tuż po studiach, druga- bo pracowałam 7 dni w tygodniu, ale na umowę zlecenia i umowę o dzieło, teraz nie pracuję- więc znowu nie dostanę, radzimy sobie bez mojej wypłaty już ponad rok, to poradzimy sobie i bez macierzyńskiego).Co prawda byłoby miło, ale trudno :)

julchik, co do senności, to powinna niedługo minąć. Nie pamiętam kiedy mi mijała, ale jakoś nie kojarzę by długo mnie męczyło takie zmęczenie.
Co do mdłości, to nie wiem, nie miałam... teraz mam i też się zastanawiam kiedy minie. Na szczęście nie pawikuję :ico_brawa_01:

mmarta, może przejściowe trudności z zasypianiem? Pewnie jej minie :D
Ja się z kolei zastanawiam po co to moje dziecko się budzi (ok 23 czasami i ok.3-4) bo tylko biorę go,a on dalej śpi, nie domaga się jedzenia i noszenia.
Chyba wybudza się tylko by sprawdzić czy jestem :)


Zrobiłam sobie wczoraj całą michę sałatki jarzynowej. I dzisiaj jem i jem :D Ależ miałam ochotę.

Idę ogarniać chałupę :)

[ Dodano: 2009-11-03, 09:42 ]
nicola, byłabym w szoku jakby to były ruchy,chociaż wiele razy słyszałam, że dziewczyny czuły właśnie koło 14 tygodnia.
Teraz dzieciaki nie są jeszcze wielkości truskawki, więc nie wiem czy to możliwe.
Albo może ja taka nieczuła, bo w pierwszej ciąży poczułam ruchy dokładnie w 20 tygodniu, w drugiej- w 18tym :ico_haha_01:

niech leci ten czas :)
pojutrze wybieram się w końcu do gina, oby mi się udało komuś dzieci podrzucić na ten czas...

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

03 lis 2009, 12:16

Czesc dziewczyny,i ja sie witam!!!!
Widze że tu o rzyganku rozmawiacie,mnie mdli,ale żeby wymiotowac to raczej nie,senna to jestem po południu,a w nocy to zas na odwrót spac nie moge,masakra jakas,do tego mały mój bidulek sie rozchorował,i całą noc kaszlał,a ja siedziałam razem z nim,teraz lezy po kocykiem...
NICOLA_22, super że już jestescie,zdrówkla dla was....
Martalka, ja to bym zjadła taką sałatke jarzynowa mniam mniam...

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

03 lis 2009, 13:31

Cześć Dziewczynki! :-)

Nikola_22 i Aga216 - niech dzieciaczki szybciutko wracają do zdrówka! :ico_sorki:
Martalka, wiesz narobiłaś ochoty ta sałatką... narobiłaś :ico_haha_01:
mmarta, to trochę wymęczyła Cię mała księżniczka. Oby szybko jej przeszło :-)

Ja dzisiaj czuję się troszeńkę lepiej, ale w dalszym ciągu nie za dobrze. Bardzo bym chciała wiedzieć w końcu w którym jestem tc, ale do gina idę dopiero 9.11. Nie wiem jak wyrzymam :ico_olaboga: A i jeszcze muszę zrobić badania, na które wypisał mi skierowanie - na różyczkę, cukier itd. Jeśli będę w stanie, to pójdę do laboratorium jutro.

A i wiecie co, strasznie chcę mi się piwa! ! ! :ico_olaboga: Jak myslicie, czy można w ciaży pic bezalkoholowe i czy wogóle takowe istnieją, bo słyszałam gdzieś że nawet w tych ponoć bezalkoholowych jakiś tam % alkoholu jednak jest :ico_noniewiem: Generalnie brakuje mi płynów. Kawy nie piję, herbaty mi się nie chcę (ani czarnej, ani białej ani zielonej), soki są za słodkie, a niegazowana wona jest za nudna :ico_haha_01: Ależ maruda ze mnie :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość