no ja wczoraj wyprubowalam na chwilke i malutka byla zadowolona tylko niewiem czy to nie za szybko
ja myśle, ze jak na troszkę to nie za szybko.
Ja tam nie jestem milosniczka lezaczkow, a zwlaszcza wkladania ich na caly dzien, dziecko musi cwiczyc glowke i zmieniac pozycje a nie lezec tam calymi dniami, ale kazdy robi co chce.
Ja 2 chlopakow bez lezaczkow wychowalam i bardzo szybko zaczeli mi i raczkowac i chodzic, wiec i teraz tez bez lezaczka dam rade. Z reszta ostatnio raz wlozylam i Mia po chwili plakala , nie za bardzo sie podoba jej tam.
toprawda, leżaczek pomocny ale ni można za duzo. DLa dziecka najlepiej na twardym i płaskim leżec. Ja dosłownie na moment wkładam. Kubę to jeszcze wkladalam jak gotowałam ale tez na krótko, teraz gtuję nocą jak pójda spać, bo inaczej nei daje rady
a Kuba spędzał więksozść dnia na dywanie na macie.
[ Dodano: 2009-12-04, 14:14 ]
emikaw85, a moze to refluks? Próbowałaś dawać to mleko przeciw ulewaniu? Nie wiem jak się nazywa.
Cukrzyca się nei przejmuj. Ila ma twoja mała? BO cukrzyca ciążowa ma prawo się utrzymywac jeszcze 3 miesiace po porodzie. Dlatego ja nawet jeszcze nie robiłam krzywej.