kurka, żeby szybko te globulki pomogłyokazało się że mam stan zapalny
 Zawsze coś...
 Zawsze coś... jak mozna nie miec wplywu na takie male dzieci, dzisiaj dopiero ich przesadzila i podobno byl spokój
  jak mozna nie miec wplywu na takie male dzieci, dzisiaj dopiero ich przesadzila i podobno byl spokój   
 
 A co do nauczycielki, to rzeczywiście już na początku powinna ich rozdzielić
 A co do nauczycielki, to rzeczywiście już na początku powinna ich rozdzielić A Shiva tak się martwiła, że kruszynkę będzie mieć
 A Shiva tak się martwiła, że kruszynkę będzie mieć  Co do tych postanowień, to trochę nieciekawie, że tak samiutka będzie do poniedziałku leżeć
 Co do tych postanowień, to trochę nieciekawie, że tak samiutka będzie do poniedziałku leżeć  No chyba, że wcześniej coś samo się zacznie. Pozdrów ją od nas
 No chyba, że wcześniej coś samo się zacznie. Pozdrów ją od nas Ja tam się sugeruję tylko miesiączką, bo miałam zawsze cykle jak w zegarku. A wg USG, to różnie wychodziło, w zależności od lekarza (u jednego na 16 grudnia, a u tego obecnego na 26 grudnia). Nie wiem od czego to zależy, bo pomiary były porównywalne, chyba od ustawień sprzętu.zastanawiam sie jak bedzie z tym moim porodem
no to dobrze, uspokoiłaś mnie. Mam to zrobioneanusiek, WR inaczej może być nazwane VDRL, to jest coś tam z kiłą.
 
 
o rany biedna Shiva. Na pewno jest dzielna i myśli o Maleństwie.od shivy....... lekarz na obchodzie stwierdził że czekaja do poniedziałku, kazali jej zwiekszyc insuline, robili usg (Justynka waży ok 3400), ktg i nic sie nie dzieje, w szpitalu gdzie leży jest zakaz odwiedzin i porodów rodzinnych
ja mam kilka terminów, z okresu na 31.12, z usg mam dwa terminy na 19.12 i 24.12zastanawiam sie jak bedzie z tym moim porodem,
 
 
też tak czytałam i lekarz mi tak powiedział..., że najbardziej się sprawdza ten termin z pierwszego usg tego z pierwszych tygodni ciąży.
 ...ależ mi się nie chce
 ...ależ mi się nie chce 
 a mi net wczoraj nie działał.
 a mi net wczoraj nie działał.Ja tez tak się przymierzam do prasowania, ale odkładam to już drugi dzieńmoże któraś chętna poprasować za mnie...ależ mi się nie chce
 Nie cierpię tego...
 Nie cierpię tego... no zobaczymy...
 no zobaczymy...Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość