Październikowo-Listopadowe dzieciaczki 2007

[myszka105]

kilolek, zaraz zagłosuje

[kilolek]

dzięki

[wisnia3006]

witam!!!

prosimy o glosik

http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/8497

[aniawlkp86]

witam
moja niunia ma katarek od wczoraj ale na szczęście nie jest tak źle

kilolek zagłosowane

[Agnieś81]

A to parę obiecanych fotek

Dwulatek z braciszkiem




Z mamą




Najlepsza pozycja do oglądania bajek


Dawno mnie nie było Nie pisałam wam jeszcze, że dostałam umowę o pracę na pół etetu Zawsze to coś i mam obiecaną od kwietnia pracę do lipca 2011 na cały etat. A potem może uda się znów przedłużyć. W naszym przypadku te pół etatu to nawet lepiej. Ja umówiłam się z kierownikiem, że będę przyjeżdżać do pracy na ósmą do trzynastej. Rano spokojnie mogę zawieźć Jasia do przedszkola, Adasia po drodze do cioci i wujka. A potem mam czas jeszcze, żeby odebrać Jasia z przedszkola, bo u nas takie przedszkole, że czynne jest do czternastej. I najważniejsze, że nie musimy szukać niani. No i mam jeden dzień wolny

[kilolek]

Agnieś81, ależ przystojniaczek! Ty też slicznie wyglądasz

[myszka105]

Agnieś81, sliczne te Twoje chłopaki i fajnie że masz pracę na 1/2 etatu.Dobre i to i kasa co miesiąc jest.
A ja wczoraj byłam w realu i kupiłam prezenty.Dla dominiki Kupiłam taką lalkę
http://www.allegro.pl/item846419777_bab ... urier.html
a reszta pózniej do Dominika domaga sie

[aniawlkp86]

dzień dobry z
u nas porządki do przodu powoli idą
Hani do katarku doszedł jeszcze kaszel a dzisiaj mnie gardło boli teraz tylko czekać aż A będzie chory a facet chory to gorzej niż dziecko
my sobie pospałyśmy dzisiaj do 10.30 A rano pojechał do siostry pokój tapetować i ciekawe o której wróci bo później jedziemy do koleżanki po ciuszki po Hani,bo koleżanki córeczka już z nich wyrosła
obiadek mam z wczoraj-makaron z sosem mięsnym

dostałam umowę o pracę na pół etetu

super zawsze kasa się przyda no i chłopaki jakie duże

myszka105 fajna lalka ale i też troszkę droga

[myszka105]

aniawlkp86, witaj
dziękuje za kawuchę

my sobie pospałyśmy dzisiaj do 10.30

zazdroszczę,nie pamiętam kiedy tak długo spalam ,my wstajemy miedzy 6-7 rano

Hani do katarku doszedł jeszcze kaszel a dzisiaj mnie gardło boli

zdrówka życzę

A ja gotuję obiadek a póżniej idziemy na spacerek i przy okazji pójdziemy do koleżanki na kawę,Dominika pobawi się z julką jest miedzy nimi 6 tygodni róznicy

[kilolek]

a my dzisiaj spaliśmy do 9,30 a normalnie o 7 pobudka. To przez to, ze Kuba wczoraj nie wiedzieć czemu nie spal w dzień. Leżał sobie na łóżeczku 2 godziny i spiewal piosenki

Z porządkami jestem koszmarnie do tylu. Totalne nic brudno mam niemiłosiernie i nie mam kiedy posprzatać. Jedyny czas to wtedy gdy chłopaki śpią, ale z koleji tedy niewiele da się zrobić...A jeszcze mój mąż jutro rano idzie do pracy i wraca w środe rano, bo terminy ich gonią na koniec roku W środę musi wrócic, bo mamy szczepienie i bilans dwulatka, a nie ma szan, żebym sama to ogarnęła...

Na zakupy chcę pojechać w czwartek nocą, bo tylko wtedy Michaś ma 4 godzinne przerwy w jedzenie, więc myslę, ze położę chłopaków o 20 i ruszymy do tesco. Mam nadzieję obkupić się we wszystkie prezenty.