drugiej strony to praca sama do mnie nie przyjdzie
wiesz co...ja siedziałam w domku całyy rok obijałam sie szczerze powiem bo miałam R i on zarabiał było nam ciezkojak sie do mnie wprowadził,ale ja nadal nic nie szukałam,a z zawodu jestem fryzjerka,krawcowa,i ekonomistka..pewnie i bym znalazła prace,ale bałam sie wyjsc do ludzi nie wiedziałam do kogo sie udac i co mówic jak pisac podanie i caly czas bylam zarejestrowana w urzedzie pracy...ale jak nas sytuacja zmusiła i znalazłam nagle prace i sa pieniadze i marzenia sie zaczynaja realizowac..wiec nie martw sie i niczego nie bój to samo przyjdzie,ae trzeba troszke faktycznie chciec
uwarzam,ze spokojnie bys znalazła prace jakbys dobrze poszukała,ale jak mówie teraz jest ten nasz kryzys i ciezko o prace a jak jest psie pieniadze,wiec nie wiem czy nie lepiej siedziec nadal w domku skoro Tobie..chyba,ze faktycznie tak ciezko jest z wam z finansami to ze starankami poczekac az znajdziesz prace i dostaniesz umowe o prace...