Dzień dobry Dziewczynki
W nocy miałam dość mocne i długie skurcze, ale nieregularne, no i niestety przeszły. Jakoś tak, jak nastawiłam się już na przenoszenie, jestem spokojniejsza. Kiedyś przecież się urodzi
Pruedence, też nie wiedziałam, że czkawka to może być oznaka niedotlenienia

Moja Niuńka miała bardzo często jak byłam na podobnym etapie jak Ty, ale na szczęście teraz ma bardzo rzadko, prawie wcale

Za to porządnie kopie co wieczór, jak się kładę do łóżka...to istna masakra
Alkasbir, dzięki
Monika 25, jeśli się nie mylę, już chyba kiedyś wklejałaś focie tych psiaczków

Mam znajomą, która urodziła 15 listopada córcię i ma też psa, ale takiego dużego i jest sama, bo mąż za granicą. I wiecie co ona robi?

Wychodzi na spacer jak Mała zaśnie... Moim zdaniem strasznie głupie. Jak będzie ładniejsza pogoda, to problem minie, ale póki co lepiej jakby znalazła jakieś dziecko, które będzie jej za kilka złotych wyprowadzać psa. Mam nadzieję, że będziesz mieć pomoc
Monika 25,
iw_rybka, kurcze nam to najprzyjemniejsze z zaleceń coś nie wychodzi, bo córcia się wtedy budzi

Chyba jej się nie podoba, bo strasznie wtedy wierzga
meg, to już jutro, ale Ci zazdroszczę. Super jest wiedzieć kiedy ta godzina 0 nastanie

Będziemy na pewno trzymać kciuki

Ja też karuzelę mam na liście zadań
Shiva, teraz prawdziwa szkoła dla Was... Wszyscy trzymamy kciuki żeby z karmieniem się unormowało i żebyś miała więcej czasu żeby nas odwiedzić

Życzę Ci jak najwięcej wypoczynku
