Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

18 gru 2009, 17:48

Ja tak na chwilkę tylko

Shiva , współczuję ,dobrze , że szybko zareagowałaś i pojechałaś do szpitala . Mam nadzieję , że teraz to tylko będziesz cieszyć się swoją córeczką i żadnych więcej problemów :-)

anetka to normalnie strasznie musiałaś to przeżyć taka mała kruszynka , ale mam nadzieję , że teraz jest już ok

Rybka , myślałam ,że Ty też na porodówce już leżysz , bo się nie odzywałaś , do tej pory :-D U mnie też objawów żadnych , szybko przyjedź do Warszawy , to zdobędziemy szczyt jakiegoś wieżowca , albo pałacu kultury :-D I może Nam też to pomoże .

No i na koniec wiadomość od Meg :
U NAS OK. WALCZYMY Z MLEKIEM I PIERSIAMI :-) NIE JEST ŁATWO .:) MUSZĄ JĄ DOKARMIAĆ . MOŻE W WEEKEND WRÓCIMY DO DOMKU . POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH

później jeszcze się odezwę , a teraz idę posprzątać to co dzisiaj narozrabiałam , bo jak mąż wróci to mnie ukatrupi :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

18 gru 2009, 17:48

No to inia ma chyba długą nockę przed sobą, oby zakończoną bobaskiem w ramionkach.

Anusiek- odpoczywaj w domku, wierzę, że jestes zmęczona!

Rybka- no to super, że będą dodatkowe pieniążki. U mnie też objawów jakichkolwiek brak. Za to zazdrość Tosi mnie przeraża, nie wiem co to będzie jak na prawdę będzie Adaś ale dzisiaj cały dzień chodziła i mówiła, że to ona jesy dzidziusiem mamusi, a w przedszkolu płakała, że chce do mamy i musiałam ją wcześniej odebrać, pierwszy raz od października.

[ Dodano: 2009-12-18, 16:51 ]
meg- powodzenia w karmieniu i oby szybciutko do domku.

Ja miałam isć dzisiaj do lekarza ale nie mam z kim Tosi zostawić bo takie korki,, że teściowa nie zdąży z pracy dojechać, więc przełożyłam na środę, a skoro i tak nic się nie dzieje..... Za to zrobiłam jeszcze raz badania, mocz już ok, a i hb-11 więc lepiej!

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

18 gru 2009, 18:14

I może Nam też to pomoże .
- skoczymy razem na spacer :ico_oczko:
a w przedszkolu płakała, że chce do mamy i musiałam ją wcześniej odebrać, pierwszy raz od października.
- ups,moze jej ktos cos nagadla,co?Jakies inne dziecko??

Moj ostatnio wciaz chce sie tulic,ale mowi,ze nie jest dzidzia,tylko Andrzejek,a dzidzia jest tu i pokazuje na brzuszek :ico_oczko:

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

18 gru 2009, 18:17

cześć Kochane dziewczynki,
stęskniłam się za Wami baaaaardzo dlatego wpadłam na chwilę. W szpitalu masakra. Nie mogłam tam w ogóle spać, remont - cały dzień koparki pod oknami a w nocy krzyki z góry (porodówka) i nas 6 w sali. Jedna chora, kaszlała cały czas :( no i mnie też teraz boli gardło i oczy :/ mam nadzieję że czosnek pomoże...
muszę dojść do siebie :-) i mam nadzieję że już będzie ok. Maluszek najbardziej lubi rozrabiać w nocy :-) i wypycha piętkę koło żebra :-)
Meg gratuluję :ico_brawa_01:
za Inię trzymam kciuki :-)
anetka wszystko musi się ułożyć, może idźcie na dodatkową wizytę do innego lekarza...będzie wszystko dobrze, zobaczysz że się unormuje.
Shiva oby już było dobrze :ico_sorki:
Rybka dziękuję za wsparcie smsowe i przekazywanie wieśći :ico_prezent:

ogólnie dziewczynki, cieszę się że z serduszkiem ok, mogę rodzić naturalnie ale trzeba kontrolować te skoki...lekarze nie wiedzą skąd się biorą :ico_placzek: ważne że budowa serduszka prawidłowa i wszystko inne też. Może poprostu jest mu ciasno albo pępowina przeszkadza...Oby mój synek był zdrowy i silny. Chcę go już urodzić i usłyszeć że jest w 100% zdrowy.
Dziękuję Was wszystkim za kciuki :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

18 gru 2009, 19:36

Rybka dziękuję za wsparcie smsowe i przekazywanie wieśći :ico_prezent:
- fajnie,ze juz wrocilas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
albo pępowina przeszkadza...
- ja wlasnie tez tak myslalam,ze moze pepowina czasem gdzies sie zaplacze i takie skoki sa :ico_olaboga:

Zobaczysz,spedzimy sylwestra na porodowce i bedzie fajnie :-D

[ Dodano: 2009-12-18, 18:46 ]
RELACJA Z PORODOWKI OD INI - mam regularne skurcze od 17-stej,teraz co 3 min,rozwarcie na 4,5 cm.Boli stasznie,w dodatku jestem sama narazie,bo maz ma jak na zlosc urwanie glowy w pracy :ico_zly:

Trzymamy kciuki,cos czuje,ze jeszcze dzis przywitamy maluszka na swiecie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

18 gru 2009, 21:24

No jak już takie skurcze regularne to niebawem dzidzia się pojawi :)

Ja dzisiaj mam gorszy dzień, do czekanie mnie dobije, oby nocka była w miarę spokojna!

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

18 gru 2009, 22:02

Pruedence, ja raz chce,raz nie chce - z jednej strony fajnie gdyby na dniach,z drugiej wolalabym przygotowac swieta i juz sama nie wiem,typowa baba :ico_oczko:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

19 gru 2009, 09:12

no to Inia juz pewnie tuli dzidzie :ico_brawa_01:
ja tradycyjnie niewyspana...
upieklabym pierniczki ale nie moge mojego przepisu znalezc... ehhh
moje kolczyki pomalu zyskuja chetnych:) :ico_sorki:

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

19 gru 2009, 10:14

Ja też dzisiaj jakoś słabiuto spałam ,a teraz szykuję się na ktg zobaczymy czy coś się ruszyło , jakoś dziwnie się stresuje :-)

dorotaczekolada fajnie , że rośnie zainteresowanie kolczykami :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

19 gru 2009, 10:33

Monika- powodzenia na ktg

rybka- no ja niby też sama nie wiem czego chce jak to baba, ale męczy mnie to że jestem taka słaba fizycznie, bo ja zawsze w ruchu lubię dużo robić, pichcić, ozdoby prezenty, a teraz żeby się ruszyć do sklepu muszę prosić męża żeby mnie zawiózł, ten wiecznie czasu niema, postoje chwile w kuchni i mnie kręgosłup boli i takie rzeczy mnie irytują, a wtedy chodzę zła. Już się rano zdążyłam pokłócić z M, bo chciałam jechać do sklepu zrobić zakupy, a on stwierdził, że w sobotę są tłumy i on nigdzie nie jedzie :( więc nawet nie mam składników na makowiec, dopiero w poniedziałek kupię.

dorotaczekolada- fajnie, że jest zainteresowanie kolczykami :ico_brawa_01:

U mnie oczywiście porodowa cisza, noc w miarę.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość