Anusiek trzymam kciuki za KTG!!! ale na pewno wszystko będzie dobrze
Dorotaczekolada przetrzymaj przynajmniej wigilię
Faktycznie mało osób aktywnych na forum..., ale czas przelatuje przez palce. Dzidzia niby dużo śpi, ale jak nie śpi to już nic innego człowiek nie zrobi tylko siedzi z nią na rękach

jak za długo śpi to już mi się tęskni żeby się obudziła... .
dziś w nocy od 2 budziła się co 1-1,5 godziny. nie płakała specjalnie... musiała pojeść, popatrzeć, poprzytulać się i usypiała.
zastanawiam się jak to jest z usypianiem przy piersi takiego maleńkiego ssaczka... bardziej doświadczone koleżanki napiszcie kiedy dziecko powinno zacząć usypiać same? po 2 miesiącach? wcześniej? później?
u nas zmiany odnośnie wigilii, mieliśmy być sami we trójkę...troszkę na to czakałam i liczyłam, ale jednak ostatecznie zaprosiliśmy męża rodziców. on jest jedynakiem a oni postanowili nie jechać do żadnej rodziny tylko zostać w domu na całe święta. więc nie mogliśmy pozwolić żeby byli sami. czasem plany trzeba zmodyfikować... ehh. oby tylko dobrze się u nas czuli

to dla nich tez nowa sytuacja
wczoraj mój tata wpadł na kąpiel wieczorną, jest tak nakręcony od momentu kiedy został dziadkiem. całą rodzinę zasypuje zdjęciami na mailu, odzywają się do mnie ludzie, z którymi nie utrzymuję kontaktów, z którymi spotykamy się na uroczystościach typu śluby i pogrzeby... . oh ten dziadek
