BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

06 sty 2010, 11:13

BeataW, ja wyczytałam że do 15 ale wasza to zginęła śmiercią tragiczną
no niestety :ico_placzek:
Dlatego latem trzeba bardzo uważać,jak sie otwiera okno i puszcza szynszylę,żeby pobiegała. Bo ona potrafi wysoko skakać,bez problemu jest w stanie wskoczyć na parapet,jak okno jest otwarte,to tragedia gotowa :ico_noniewiem:

Dużo czytałam też na necie,że szyszyle często "giną" zgniecione przy rozkładaniu łózka (ta mamy też często wchodziła jakoś do pojemnika z pościelą pod łózkiem)
Naprawdę trzeba być czujnym :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-01-06, 10:15 ]
polecam podawanie do obgryzania wysuszone gałązki drzew, które sprzyjają ścieraniu siekaczy i dostarczają biologicznie czynnych związków ułatwiających przemianę materii, najlepiej nadają się gałązki jabłoni, brzozy, akacji i dębu
o widzisz, zapomniałam o tym, mama faktycznie przynosiła jej z sadu gałązki drzew,albo małe konary dębu, ona uwielbiała to obgryzać :ico_oczko:

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość