Żaba
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1001
Rejestracja: 06 lip 2007, 22:19

Sprawy spadkowe

07 sty 2010, 12:17

Chciałam się was poradzić, bo może macie jakieś doświadczenia. W tym roku zmarli mój dziadek i babcia. Za tydzień jest rozprawa w sprawie otwarcia testamentu. Dziadek wszystko zapisał na babcię a babcia na wujka - bezdzietnego wdowca. 2 pozostali synowie babci nie żyją, czyli my (ja, moi bracia i moje kuzynki) dziedziczymy po nich.
Czy testament będzie ważny? I co możemy dalej zrobić żeby coś po babci dostać? Chcieliśmy to wszystko zostawić wujkowi, ponieważ to on z dziadkami mieszkał i się nimi opiekował a po jego śmierci i tak wszystko przeszłoby na nas. Ale pojawiła się narzeczona z 5 dzieci i 10 wnucząt, która planuje wziąć z nim ślub. I wtedy po jego śmierci ona dostanie połowę. Nie zgadzamy się z tym, bo widzę, że to niezła cwaniara. Zaraz po śmierci babci zaczęła tam przeprowadzać wielkie remonty, oczywiście nie za swoje pieniądze. Najbardziej było mi przykro jak zorganizowała wielką imprezę i jej dzieci opanowały wszystko a my u babci w pokoju, który znamy od dzieciństwa czuliśmy się jak intruzi. Moja Oliwka u swojej prababci nie mogła obejrzeć bajki, bo rządził tam już inny chłopiec.

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 sty 2010, 14:34

Żaba, oczywiście, że dostaniecie majątek po dziadkach. Najpierw po rodzicach dziedziczą dzieci, jeśli nie ma rodziców to dzieci rodziców, więc Wam jak najbardziej majątek się należy. Musiałabyś zasięgnąć opinii doświadczonego prawnika, bo nie wiem czy dziedziczy się tylko majątek rodzica, czy całej rodziny i to dzielone jest na części, w zależnośći ile jest dziedziców. Ale ja również nie zrzekałabym się majątku dla obcej kobiety, tymbardziej, że jej nie ufacie. Chociaż jeśli weźmie ślub z wujkiem to i tak połowa jego majątku będzie należała do niej, no chyba, że spiszą intercyzę przedmałżeńską.
Majątek przepisuje się notarialnie, ale później trzeba zapłacić też podatek.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

07 sty 2010, 16:54

Wydaje mi się,że jak testament jest spisany zgodnie z prawem to on jest na pierwszym miejscu. Gdyby nie było testamentu wówczas spadek dzieli się na dzieci, potem na wnuki...

Żaba
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1001
Rejestracja: 06 lip 2007, 22:19

07 sty 2010, 23:32

eśli weźmie ślub z wujkiem to i tak połowa jego majątku będzie należała do niej
Na szczęście tak jak piszesz tylko jego połowa a nie całości.
Nie wiem tylko czy testament zostanie uznany przez sąd i dalej będziemy musieli działać sami czy może sąd od razu to podzieli jak się nie zgodzimy z testamentem i czy w ogóle będą nas pytać o zgodę czy jedynie oznajmią co następuje.

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

08 sty 2010, 00:31

Żaba, a kto się zajął tymi sprawami odczytu testamentu ??Bo wiedz też o tym, że wszelkie koszta związane z rozprawą sądową ponosi wnoszący sprawę.
O rozprawie sąd was poinformuje listownie. Rozprawa się odbędzie czy będziecie czy nie. Jedynie musi być obecna osoba wnosząca sprawę.
Nie wiem tylko czy testament zostanie uznany przez sąd i dalej będziemy musieli działać sami czy może sąd od razu to podzieli jak się nie zgodzimy z testamentem i czy w ogóle będą nas pytać o zgodę czy jedynie oznajmią co następuje.
jeśli prawidłowo został spisany, to uzna. sąd wam przydzieli równe części. Wy musicie ustalić między sobą co kto chce otrzymać. trzeba czekać aż wniosek się uprawomocni. Później u notariusza spisujecie co kto chce odziedziczyć.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

08 sty 2010, 09:48

Żaba, mi też sie wydaje ze jesli testament został spisany prawidłowo a tu wielkich możliwosci nie ma, wystarczy ze jest napisany odręcznie i podpisany przez osobę która sporządziła go to sąd uzna jego ważność, wszystko dostanie wujek...

ale nie wiem jak to jest z resztą rodziny, czy nie musi wam "spłacić" równowartości waszych częsci majątku????

tez jestem zainteresowana tym tematem, bo moja babcia ma kawałek ziemii i dom...
babcia zyje, ma 86 lat i ma sie dobrze i oby jak nadłuzej tak pozostało
moja mama miała dostać najwiekszą czesc ziemii bo była najstarsza ale przed swoja smiercia zrzekła sie majątku :ico_olaboga:

i tez nie wiem czy mi sie coś po babci "należy", bo wujek przekonał babcie zeby przepisała na niego wszystko, i nie wiem czy my (z bratem) sie mozemy ubiegać o swoja czesć

zagmatwane to wszystko :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

08 sty 2010, 09:56

Wiecie co ja nie wiem jak to jest z tymi testamentami. Ale powiem wam jak było u mnie
Moj dziadek przepisal na mnie dom i pole wszystko co miał, choc jeszcze 4 innych wnukow została. Po smierci dziadka ja dostałam wszystko. Im nie nalezało sie nic.
Wiec wydaje mi sie skoro w testamencie jest ze ma byc wujka to tak bedzie :ico_sorki:
Tzn moze jest jakas roznica miedzy testamentem a zgloszeniem gdzies tam kto dostaje wszystko po smierci nie wiem...

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

08 sty 2010, 10:02

żaba o ważnosci testamentu nie decyduje sąd z tego co wiem tylko nastepuje jego odczytanie przed notariuszem a jeśli ktoś się nie zgadza z wola zmarłego, wtedy kieruje sprawe do sądu. Tylko tutaj raczej nie będzie chodzić o podważenie testatemntu bo z tego co piszesz kolejnosc była taka, że najpierw był testament, w wyniku którego spadek po mężu odziedziczyła żyjąca żona a dopieor potem ona/babcia zmarła i tryb dziedziczenia odbywa sie wg prawa spadkowego czyli: jesli nie ma małżonka spadek trafia w równych proporcjach do dziedzi ( i uwaga! rodzeństwa Twojej babci, jeśli żyje!) - w waszym przypadku wujka i dwojki jego rodzeństwa nieżyjącego - dzielisz na 3 czyli każdemu sie należy 33,3% wartosci majątku. Skoro dwaj spadkobiercy w lini prostej nie żyją - przechdozi spadek na dzieci czyli Ciebie i Twoje rodzeństwo, ale wy juz dostajecie miedzy siebie do podziału tylko przysługujące waszej matce/ojcu 33,3% czyli jak was jest dwójka to ponad 16% na osobę, jesli wiecej, dzieli sie proporcjonalnie.
w przypadku jeśli zdecydujecie sie jednak pozostawić majątek wujkowi, z tego co pamiętam macie pół roku na zrezczenie się odziedziczonego majątku.

[ Dodano: 2010-01-08, 09:04 ]
aaa...bo ja źle zrozumiałam :-) nie doczytałam, ze babcia wujkowi zapisała :-)
faktycznie - jeśli nie zgdzacie sie z wolą babci - musicie po odczytaniu testamentu podważyć jego zasadność, tylko z tego co wiem, jeśli nie bedzie uchybień formalnych przy jego sporządzaniu to będzie baaardzo trudno :ico_noniewiem:

Żaba
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1001
Rejestracja: 06 lip 2007, 22:19

08 sty 2010, 10:30

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Już doczytałam, że testament będzie ważny tak jak ramonka pisze. Błędów raczej w nim nie ma, bo jest sporządzony przez notariusza. Nam zostaje jedynie prawo do zachowku - połowa wartości, którą byśmy odziedziczyli ustawowo.
ramonka, jeśli nie minęły jeszcze 3 lata od ogłoszenia testamentu, to reszta wnuków twojego dziadka może zażądać od ciebie zachowku. Utrzymuj z nimi dobre stosunki :ico_haha_01:. Mój kolega płacił swojej kuzynce, bo też odziedziczył mieszkanie po babci.

[ Dodano: 2010-01-08, 09:33 ]
żaba o ważnosci testamentu nie decyduje sąd z tego co wiem tylko nastepuje jego odczytanie przed notariuszem a jeśli ktoś się nie zgadza z wola zmarłego, wtedy kieruje sprawe do sądu
Nie wiem jak to jest. W każdym razie wujek poszedł z testamentem do sądu i za tydzień jest sprawa. Wszyscy mamy zawiadomienia i mamy się stawić obowiązkowo. Musieliśmy dostarczyć akty urodzenia, akty ślubów itp.

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

08 sty 2010, 10:45

jeśli nie minęły jeszcze 3 lata od ogłoszenia testamentu, to reszta wnuków twojego dziadka może zażądać od ciebie zachowku.
juz minelo dawno :ico_sorki:

Wróć do „Prawo, praca i polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości