Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

09 sty 2010, 23:13

Martalka, hyyyy niby jestem jednak za szczepieniem...MMR dostala wczoraj Iga wdzis katar mocniejszy goraczka no i oczywiscie zapalenie krtani...ona to juz chyba bedzie je miala przy wszystkich infekcjach
lekarze tu-czekac do noy(kolo2 w nocy najbardziej atakuje) wezwac pogotowie w przypadku problemow z oddychaniem,kalarze w Polsce przy pierwszych obiawach podac staryd-encorton- :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: no i bedz tu madry co robic....
wyszlam z zalozenia ze jestem teraz w UK i sie dostosuje do nich...nie podalam sterydu obym do konca zycia nie zalowala tego :ico_placzek:
podobno 1 na 10 przypadkow tego wymaga a w PL daja zapobiegawczo zawsze ,ale jaka moge miec pewnosc
jedno jest pewne wszystko jest ok poki dziecko jest zdrowe te choroby wykanczaja...
NICOLA_22, bardzo ladne imie dla synka :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

10 sty 2010, 11:03

uważaj na Igę teraz. Odczyny poszczepienne po mmr-ce są czasami straszne...
Nie bez powodu wielu rodziców w PL przeciąga w nieskończoność podanie jej. A niektórzy piszą oświadczenie i nie podają wcale.
Tak jak pisałam, każdy robi jak uważa i czuje :D Tylko nie spiesz się po MMR ze szczepieniami... ona bardzo obniża odporność... a potem kolejne szczepionki znowu...

Zdrówka dla Igi. Jak się teraz czuje?
nie martw się na zapas.

Nicola, ładne imię :ico_brawa_01:

Ja dla chłopca mam Jan. Ciekawe co M na to :)
Dla dziewczynki Milena. (raczej będzie przeciw)
Ale jeszcze nie rozmawiamy o imionach. Jak poznamy płeć- to wtedy :ico_oczko:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

10 sty 2010, 11:14

Cześć Dziewczyny!

mmarta, zdróweczka dla Igi! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Nicola, Krystian - bardzo ładne imie! :ico_brawa_01:
Martalka, Milena - ładnie, Jan - ok, mój dziadek miał tak na imię :ico_oczko:

My jeszcze nie jestesmy zdecydowani co do imienia. Pewnie do końca będziemy się zastanawiać, ale jakoś tak David najbardziej nam obecnie odpowiada :-)

Słuchajncie, wiecie może w jaki sposób robi się USG 4 D? Dopochwowo czy przez brzuszek?

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

10 sty 2010, 12:42

julchik, już na naszym etapie wszystkie się robi przez brzuch :)
Jak ciąża jest młodziutka, taka, że jeszcze macica schowana jest pod kością łonową, to wtedy sobi się dopochwowo.
Chcesz robić 4D??
ja bym chciała, ale obecnie nie mam na to kasy... albo inaczej... mam inne potrzeby obecnie.

Jan długo długo mi nie leżał. Ale jak już Damian miał miesiąc-dwa, żałowałam, że Jan dałam mu na drugie a nie na pierwsze. Bo na początku wszyscy mówili na niego Jasiu :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Hmm, coś mi mówi, ze ten Jan jest bardziej prawdopodobny niż Milena :ico_haha_01:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

10 sty 2010, 13:53

No coś Ty, Martalka, takie masz przeczucie? Że jednak trzeci synek? :-)

Pytam czy dopochwowo, bo na ostatniej wizycie miałam jeszcze robione USG dopochwowo - tj. w 15 tyg i 6 dniu ciąży. Może 4 D już będzie po brzuszku :ico_noniewiem:

Ja nic nie będę płacic za 4 D :ico_brawa_01: . Gdybym musiała, to pewnie też bym nie robiła, ale mój lekarz zrobi mi je w szpitalu, a w szpitalu państwowym się nie płaci za USG robione na sprzecie szpitalnym :ico_oczko: Także sie cieszę bardzo, bo ponoć to fajny bajer :-D

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

10 sty 2010, 14:29

Ja też mam mieć robione USG na lepszym sprzęcie w typowym gabinecie usg. Nie wiem na ile on jest lepszy od tego w gabinecie mojego lekarza, ale skoro on mnie na nie wysyła, to liczę, że sporo lepsze. Tylko czy ma też 4D to nie wiem :) Mój gin powiedział, na moje pytanie czy warto robić usg4D coś w tym tonie: "Usg 4D nie ma żądnej wartości dla badania, wszystkie pomiary robi się i tak w 2D. Umówię panią na dokładne usg i tam wszystko dokładnie pani zrobią."

Tak więc po twoich słowach, zastanawiam się czy miał na myśli również 4D.. ale raczej nie.

Twardnieje wam brzuch? Mi zawsze rano. Mam sporą i twardą piłkę w podbrzuszu... Muszę o tym z ginkiem porozmawiać. A wieczorkiem już mi ciut ciąży...


Julchik, no takie mam przeczucie, ale nie wiem czy to nie dlatego, że w poprzedniej ciąży każda myśl o dziewczynce wyglądała podobnie (eee, na pewno chłopiec będzie). No i był. Więc teraz te moje przeczucia takie... dziwne są.

No i w sumie nie wyobrażam sobie nie wiedzieć. Obym się następnym razem dowiedziała!! a nie jak z Damiankiem, w 25 tyg!!
A to dlatego, że mam już odłożony cały karton chłopięcych ciuszków. Dresików typowo chłopięcych, spodni. A moja znajoma będzie sprzedawać dziewczęce (well, na razie trzyma dla mnie :ico_haha_01: ). Więc może od niej się zaopatrzę. A sama swoje, znaczy Damiana sprzedam, żeby mieć na nowe kasę.
A jak będzie chłopiec :) No, to żadne roszady nie będą potrzebne :-D

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

10 sty 2010, 14:37

Martalka, nie zauważyłam żeby mi twardniał brzuch. No ale to boli jakoś? Mój brzuch rano wygląda normalni - tzn jest niby troszke większy niż przed ciażą (raczej obwód pasa się zwiększył), ale na wieczór jest katastrofa - tak mi wypiera, że szok!!! NIe wiem jak to jest możliwe :ico_noniewiem: Owszem raz na jakis czas można mieć wzdęcia, no ale codziennie ich nie mam, a brzuch wywala tak, jakbym wsadziła pod koszulkę pilkę, po której rano już śladu nie ma. Nie wiem co to za kamuflaz taki :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

10 sty 2010, 17:13

Ja mam podobnie, choć brzuch rano jednak nie znika, ale zdecydowanie wieczorem go wywala... może jakoś się narządy względem siebie przesuwają w ciągu dnia w pozycji pionowej? i tak macicę wypycha??

To twardnienie brzucha nie boli, ale jest takie uczucie jakby się bardzo chciało siku, ale to nie pęcherz rozsadza, tylko macicę właśnie... Niby nie boli, to takie napięcie mięśni. Nie wiem czy opis nie jest bardzo subiektywny, ale mi to przypomina pełny pęcherz ;)

Chwalić się? Mam już 9 kg na plusie. Przed świętami miałam 6+, ale tyle dobrego żarełka po drodze było... mmmm :) No i mam.
Jak nic znowu do 20+ dobiję...

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

10 sty 2010, 17:53

Martalka, ka Ci zycze coreczki :ico_haha_02: ale moze masz dobre przeczucie...nie wiem bo ja mam mylne ale raczej 75% na dziewczynke :-D

Iga troche lepiej niz wczoraj...ale ciagle ta krtan zajete mega katar wiec w sumie chora
no i temperatura nie wysoka bo 39 nie przekracza wqiec wiros jak nic
a z ta obnizona odpornoscia to ona i tak ma po tym antybiotyku i starydach wiec mialam nadzieje ze sie jej poprawi i ciagle podaje te zywe kultury bakterii wiec mni zalamalas ze ta szczepionka MMR obniza odpornosc :ico_olaboga: ale dobrz ze mi napisalas bo musze jej dac 3 dawke WZW i w takim razie poczekam z tym chociaz 3 tygodnie :ico_sorki:
dzieki za wiadomosc :ico_sorki:
julchik22, wiesz niby dopochwowo mozna wiecej zobaczyc na tym usg-ale nie jestem znawca usg bo w 1 ciazy mialam 2 i teraz tez :ico_oczko:
Iga distaka nowe paputki i jeden jak sie chodzi to swieci :ico_puknij: wiec spoac musiala isc w paputkach bo moy nie bylo o zdjeciu ich :ico_szoking:
wczoraj z nia spalam i staralam sie ja trzymac wysoko na poduszce zeby sie jej lepeij oddychalo(i taks ei co chwile budzila ) no ale caly czas lezalam na prawym boku...i jak sie po 2 przebudzilamto bylam taka scierpnieta :ico_olaboga: brzuch mnie caly bolal :ico_olaboga: naszczescie szybko to minelo :ico_sorki:
milej niedzieli dziewczyny :-)

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

10 sty 2010, 18:20

A sama swoje, znaczy Damiana sprzedam, żeby mieć na nowe kasę.
ja mam do sprzedania kilka ciuszków dla małej dziewczynki w razie co, więc możemy dokonać dość znacznej wymiany :-D jesli ci to odpowiada.
ja 3D miałam po brzusiu. a takie usg dopochwowo to chyba do 16tyg. robili, a potem już po brzusiu. ponoć można do 20-ego nawet tygodnia robić dopochwowe.
a twardnienie brzusia ja mam na wieczór. jak się położę już wykąpana do łożka to sztywnieje. ale to tylko kilka razy na chwilę i potem jest ok i Tobi znów wariuje :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość